22 grudnia 2014

Agresja na drogach

1/4 kierowców w Polsce a 3/4 kierowców w Anglii ( pierwsze miejsce w Europie ) jest agresywna do innych kierowców na drodze. Natomiast w Turcji jest największa kultura na drodze. Jeden z kierowców w Polsce strzelał z pistoletu który okazał się straszakiem do innego auta któremu zajeżdżał drogę. W Warszawie poprawiła się sytuacja i kierowcy stają się bardziej kulturalni na ulicach. Większość kierowców lekceważy mniejsze pojazdy w tym i motocykle oraz nie zauważa rowerzystów na drodze a to oznacza tragedię na drogach. Ostatnio słyszałem że kierowcy nie zaglądają do lusterek i 
jadą na oślep licząc że się uda. Oni tak się spieszą że nie mają czasu na te zerkanie a potem dochodzi do wypadków. Pewno nadchodzące święta Bożego Narodzenia przytłaczają im myśli tak że myślą oni tylko o prezentach zamiast skupić się na sytuacji drogowej. 

Suma sum - Moim zdaniem wpływ na agresję wśród kierowców ma nasze codzienne życie przeplatane z niepowodzeniami. Każdego kierowcę wkurzy na pewno korek na drodze, zajeżdżanie autem na drodze, wpieprzanie się innych swoim autem między samochody podczas jazdy, wymusznie pierwszeństwa przez inne auta, trąbienie innych aut gdy kierowca popełni przypadkowo błąd, trzymanie nogi na hamulcu w aucie stojącym przed kierowcą a to oślepia kierowców stojących z tyłu przed skrzyżowaniem, dodać trzeba do tego wszystkiego kłopoty rodzinne i w pracy, załatwione sprawy nie po myśli kierowcy oraz takie drobiazgi jak zbyt duża ilość strasznych reklam podczas słuchania radia, nieudane zakupy itd. Jest też u każdego człowieka tzw. podprogowe ( podświadome ) przypominanie sobie podczas jazdy tego co nas w ostatnim okresie wkurzało. Moim zdaniem w tym podprogowym spostrzeganiu na pewno każdego wkurzyły m.in. reklamy w filmach jakie serwuje nasza telewizja codziennie przez całą dobę. W mediach komercyjnych wszystkie programy i filmy są co kilkanaście minut przerywane agresywnymi, zagłośnymi i wkurzającymi każdego człowieka reklamami a to wyrywa widza z transu oglądania który daje każdemu spokój i odpoczynek oraz oderwanie się od kłopotów dnia codziennego. Do tego by nie wkurzać się na tych co popełniają błędy na drodze nie mamy wpływu bo są to osoby zielone i często po kursie niedawno odbytym, ale mamy wpływ na to by zakazać reklam emitowanych w trakcie seansu filmu w telewizji i podczas emisji muzyki w radiu. Natomiast media publiczne nadają programy i filmy bez reklam, lecz mają one lichy program i filmy by zachęcić do oglądania widzów. 

Nie musimy zgadzać się na amerykański styl który godzi w europejski spokój. Biznes niech każdy prowadzi na własny koszt a nie kosztem widzów i słuchaczy. Pora dyktować warunki mediom a nie odwrotnie. Media są usługami dla ich klientów a nie odbiorcą. Usługi jak wiadomo udziela się tylko takie jakie życzy sobie klient. Mediom wystarczą reklamy między audycjami. Nikt nie może zmuszać kogokolwiek do odbierania reklam. Kierowco ! Zanim wejdziesz do auta to weź pod uwagę także podprogowe spostrzeganie czyli kłopoty jakie nawiedziły cię w ostatnim czasie i nie myśl o nich jak się uda. Staraj się myśleć pozytywnie podczas jazdy a smutki, rozterki i niepowodzenia ostatnich minut i dni odrzuć by dojechać bezpiecznie do celu. 

Brak komentarzy: