16 grudnia 2014

Czarny poniedziałek

W Kielcach w szpitalu wojewódzkim pijani poszkodowani w wypadku na drodze w tym i kobieta atakowali personel medyczny tak że policjanci musieli ich uspokajać. Oni rzygali i sikali po kątach szpitala i bronili się przed udzielanymi im zabiegami. Niektórzy przyczyn tego zjawiska dopatrywali się w tym że skasowano Izby Wytrzeźwień, jednak z-ca prezydenta Kielc Andrzej Sygut stwierdził że jest to nie prawda bo nie zauważył on nasilenia zjawiska po tym jak skasowano te Izby. - Czarne godziny dla personelu szpitala były one bo 
pijani pacjenci nie potrafili uszanować pomocy medycznej jaką dostawali. Moim zdaniem można i po pijaku zachować spokój gdy potrzebna jest pomoc medyczna i dlatego nie ma wytłumaczenia na ich wybryki w szpitalu. 

W Makowie jeden z beneficjentów Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej podpalił ten ośrodek benzyną i zabił jednego pracownika tego ośrodka bo nie dostał pomocy finansowej na jąka liczył przed świętami Bożego Narodzenia. - Czarny dzień był i dla OPS-u. Owszem, OPS ma obowiązek udzielenia pomocy finansowej osobom potrzebującym po wykazaniu przez nie że im się należy ta pomoc, ale niektóre osoby traktuje się jak intruzów. Szczególnie mężczyźni mają trudności w uzyskaniu pomocy od OPS-u bo traktuje się ich jak tych co próbują wyłudzać pieniądze zamiast wziąć się w garść i poszukać pracy. W OPS-ach jeszcze tkwi mentalność z PRL-u i dlatego jest jak jest. Nic dziwnego jest w tym że ludzie dostają frustracji gdy nie mogą już liczyć na kogokolwiek. OPS-y powinny wiedzieć że nie ma pracy dla każdego bo jest 12-sto procentowe bezrobocie w kraju i tym powinny się kierować przy udzielaniu pomocy dla ludzi. Sfrustrowany zabójca to osoba po 60-tce a takie osoby często zostają same bez rodziny i nie mają skąd uzyskać dla siebie pomocy. Właśnie te osoby są najbardziej pokrzywdzone przez los i OPS-y bo z braku pomocy szukają szczęścia na śmietniku. Uważam że powinno wymienić się kadrę w OPS-ach na współczesną, bo obecna pamięta tylko czasy PRL. Tu zawinił też rząd D. Tuska który nakazał OPS-om by nie udzielali pomocy wszystkim swoim beneficjentom lecz wysyłali ich do pracy której nie ma. W ten sposób nieludzki i bezduszny Tusk chciał zaoszczędzić pieniędzy dla posłów i dla urzędników państwowych. 

Zabójca 20-letni Rafał N. dostał dożywocie za to że zabił w 2013 roku 13-toma razami nożem 21-letniego studenta Mateusza w centrum Łodzi który stanął w obronie swojej dziewczyny. Rafał N. przechodząc pijany z kolegami obok pary uderzył w twarz dziewczynę a jej chłopak ruszył za nim by dać mu nauczkę lecz sam źle skończył bo zabójca miał nóż przy sobie. - Był to czarny poniedziałek dla zabójcy bo dostał on wyrok dożywocia. Można z tego incydentu wyciągnąć właściwe wnioski i też mieć przy sobie nóż w razie podobnego zdarzenia, ale chyba nie tędy droga by przemocą zwalczać przemoc bo samemu staniemy się zabójcami. 

W Inowrocławiu kobieta udusiła swoje dziecko. Wcześniej ostrzeżono ją że jak nie skończy z prostytucją to straci swoje dziecko na rzecz rodziny zastępczej. Ona wtedy wyciągnęła wnioski z tego ostrzeżenia takie jakie uważała i wolała zabić swoje dziecko niż oddać je w obce ręce. - No cóż ? Można teraz gdybać i obwiniać matkę za śmierć jej dziecka, ale nie nam osądzać motywy zbrodni. W tym przypadku czarny dzień był dla niej i dla jej dziecka przez tych co ją straszyli odebraniem dziecka. 

W Lęborku ktoś dla kawału zamknął na kłódkę szkołę i napisał na kartce papieru umieszczonej w bramie : dziś w szkole nie będzie lekcji debilizmu ale w zamian będą lekcje w kościele. Teraz szuka się winowajców tego kawału by pociągnąć ich do odpowiedzialności karnej. - Uważam że za dobry kawał i za poczucie humoru gdy nie doszło do zbrodni nie wolno karać ludzi. Jeden dzień bez lekcji to nie zbrodnia. Może sprawcy dobrego humoru chcieli uniknąć klasówki z matmy. To akurat nie jest ważne dla ludzkości. Chciał nie chciał czarny dzień był także dla tych co mieli humor bo policja ich szuka. 

Czarny poniedziałek był także dla posła Radosława Sikorskiego marszałka sejmu bo Prokuratura zainteresowała się jego "kilometrówkami" i z tego powodu wszczęła od nowa zaniechane wcześniej postępowanie. Prokurator Generalny przekazał sprawę prokuraturze w Warszawie.  

Czarny poniedziałek nie ominął też Jarosława Kaczyńskiego bo tego dnia po wydarzeniach z 13-ego grudnia wszyscy normalnie myślący zdali sobie sprawę z tego że Kaczyński to potwór który chce podpalić Polskę głosząc nowy porządek dla Polski tak jak islamiści dla świata. Kaczyński chce tak jak i islamiści wprowadzić państwo religijne w państwie a z takim państwem właśnie świat walczy w Iraku i w Syrii lecz Kaczyńskiego to niczego nie uczy.  

Czarny poniedziałek był także i dla terrorysty islamskiego oraz dla jego ofiar w Australii którzy stracili życie w imię Allaha. Terroryści islamscy chcą wprowadzić nowy porządek świata czyli jedno religijne państwo islamskie na całej Ziemi by zadowolić tylko Allaha i Mahometa. Nawiedzeni wierni są fanatykami religijnymi i dlatego są szkodliwi dla świata. Z fanatykami religijnymi też trzeba walczyć, bo do nich nie dociera cokolwiek rozsądnego. 

Suma sum - Czarny poniedziałek, czarne myśli, czarne flagi islamistów i narodowców oraz czarne habity duchownych to czarne drogi które wiodą do tragedii lub do śmierci niewinnych i winnych tych tragedii. Brrr. 

Brak komentarzy: