14 sierpnia 2013

Film, czy kpina z historii ?

Ktoś planuje zrobić film o generale Wojciechu Jaruzelskim, byłym sekretarzem PZPR za PRL-u. Z pogłosek wynika że to Agnieszka Holland miałaby podjąć się tego wyzwania i zrealizować film na podstawie autobiograficznych wspomnień jego córki. Bogusław Linda miałby wcielić się w tą postać. Nad projektem prawdopodobnie pracowało wielu znanych ludzi w tym m.in. Wiesław Górnicki, Daniel Passent, Tadeusz Zalewski, Władysław Pożoga, Adam Michnik i Zbigniew Hołdys. Później okazało się że taki film nigdy nie miał powstać i nie powstanie a przynajmniej nie w reżyserii Agnieszki Holland. 

Tytuł filmu miał być taki sam jak wspomnienia córki generała Moniki Jaruzelskiej ; "Towarzyszka panienka". Ten nius pojawił się w "Gazecie wyborczej' więc można sądzić iż taki film może jednak powstać. Tylko komu jest on potrzebny ? Historia już opisała czyny Jaruzelskiego a film tylko uskrzydli tego znienawidzonego przez naród sekretarza partii który wprowadził stan wojenny w którym wiele osób zamknięto do więzienia i wielu zginęło od kul reżimu komunistycznego. Niestety, jeszcze są ludzie którzy "włażą w dupę" swoim partyjnym kolesiom tylko że oni zapominają się iż żyją w wolnej Polsce i nie mają prawa gloryfikować zakazanego prawem totalitaryzmu komunistycznego. Tylko kto im zabroni takich projekcji skoro nadal działa "Okrągły stół". 

Andrzej Wajda, reżyser oznajmił że światowa premiera jego filmu "Wałęsa" na festiwalu w Wenecji to dla niego niezwykłe wyróżnienie. Nad tym filmem ubolewają tylko zwolennicy PiS-u i J. Kaczyński. Oni chcieli by film o Kaczyńskim Lechu i Jarosławie. Wydaje mi się że już taki film powstał i nazywa się "O dwóch takich co ukradli księżyc" a który powinien być nazwany ; "O dwóch takich co ukradli Polskę". Jest także zwiastun filmu o WikiLeaks. Assange ; "To propaganda".  

Brak komentarzy: