15 sierpnia 2013

Czy Kościół w Polsce jest prześladowany ?

Był niejeden marsz wiernych to musiał być i Marsz Świeckości. Nie może jedna grupa dominować nad inną, gdyż wtedy społeczeństwo staje się nienormalne. Musi być równowaga w przyrodzie by nie było konfliktów. Nadmiar niedobrych sytuacji burzy porządek świata. O ile świat świeckości jest uważany za normalny stan, to każda inna opcja jest już wypaczeniem. Nie wolno dopuszczać do zachwiania się równowagi gdyż stracimy orientację. Tą równowagę zaburzają nam grupy społeczne które uważają że tylko oni mają rację. 

Do takich grup należy zaliczyć ludzi religijnych, sekty, szalikowców, kiboli, grupy uznane za przestępcze oraz organizacje o ukierunkowanych poglądach jak m.in. komuniści, prawicowcy, narodowcy, faszyści itd. Te grupy są niebezpieczne gdy wychodzą na zewnątrz ze swoją ideologią i narzucają ją społeczeństwu. W ostatnich latach uaktywniły się grupy katolickie, wyznawcy Kaczyńskiego i Rydzyka oraz narodowcy którzy burzą porządek w kraju. Odkąd powstało Radio Maryja ( w 1989 roku ) pod wodzą ks. Tadeusza Rydzyka odtąd zaczęła się ekspansja wiernych i Kościoła na cały kraj. 

Kościół poprzez Radio Maryja tworzy sekty z którymi trudno się walczy. Robi to nieświadomie by skupić w okół siebie jak największą rzeszę wiernych ale to robi. Organizuje on zjazdy i spotkania młodzieży ( i nie tylko ) w jednym punkcie na dzień lub na kilka dni a wtedy rodzi się sekta, niebezpieczna jak każda sekta. Wierni w tej sytuacji nabywają stałych cech i zachowań które odstają od normalnych zachowań jakie są na co dzień poza tymi zjazdami. To doprowadza do tego że z takimi ludźmi nie ma już kontaktu. Już można ich wypisać z grona rodziny i znajomych. 

To powód by jednak wiarę nosić w sercu a nie na zewnątrz, gdyż są to osobiste przeżycia ale nigdy wspólne. 

Z eteru tego radia codziennie wysyłane są sygnały o prześladowaniu Kościoła w naszym kraju gdyż wg. niego za mało on dostaje pieniędzy od państwa a także dlatego bo rząd planuje przenieść naukę religii ze szkół publicznych do kościoła czyli tam gdzie jest na to miejsce, bo nie zgadza się  kościół z państwem świeckim, z próbą wprowadzenia przez rząd in vitro, aborcji, edukacji seksualnej do szkół, praw dla związków partnerskich - ( kościół specjalnie przeinacza tę nazwę i używa słów ; małżeństwa homoseksualne a to świadczy o złośliwości tej instytucji ). 

Jak niezgadzanie się państwa świeckiego z nauką Kościoła jest prześladowaniem tej instytucji to znaczy że chodzi tu tylko o pychę, pazerność, głupotę kleru oraz o przejęcie władzy - czyli o same korzyści dla siebie. To że Kościół Katolicki i inne religie mają swoje tzw. "prawdy" o życiu, to nie powód by je narzucać siłą całemu narodowi, pchać się do władzy i do polityki. Ich "prawdy" są dobre ale tylko w części i przeznaczone tylko dla wiernych. One nie mogą być przyjęte przez ogół ludzkości choćby dlatego że różnią się między sobą religie i nie uwzględniają one potrzeb ludzi zmuszonych i chcących żyć inaczej. 

Każda religia ma inne "prawdy" i dlatego nie wolno ich narzucać tym którzy nie chcą ich przyjąć a to niestety nie jest  prześladowaniem Kościoła. Każdy ma prawo do przyjęcia innej religii i tylko w pewnym zakresie. Także każdy ma prawo walczyć ze złymi religiami ktokolwiek za nimi by nie stał. Już każdy wie, że tą złą religią jest islam który narzuca reżim swoim wyznawcom i jest on upolityczniony oraz sekty różnej maści. W islamie nie ma równych praw dla kobiet i mężczyzn. Nadal są w nim kary cielesne, okaleczanie oraz odbieranie życia niewiernym. Islam to nie religia. Islam to władza dla duchownych. 

Sekty natomiast odbierają ludziom rozum i zniewalają ich. Guru tych sekt odbiera wyznawcom wszystko. I rozum, i własną wolę oraz ich majątek. Wyznawcy sekt są tak zastraszani że nie mają odwagi wyjść z sekty i walczyć z nią. Jak każdy wie, to żadna religia nie ma praw do posiadania władzy nad człowiekiem i nad krajem. Dlatego należy temu zapobiegać tworząc coś w rodzaju umowy zwanej Konkordatem lub inaczej, która jasno określi role każdej religii w państwie. A to nie jest niestety prześladowaniem Kościoła czy religii. 

Czytaj także "Konkordat" oraz "Marsz świeckości". 

Brak komentarzy: