Do Lednicy Kościół kolejny raz zagonił wiernych naiwnych by tworzyć coś w rodzaju sekty religijnej. W sobotę o północy zakończył się ten zlot. W niedzielę odbył się IX marsz pn. Dar dziękczynienia ustanowiony przez
papieża. Już 200 lat odbywa się ten marsz i można do niego przypisać każdą intencję np. podziękowanie Bogu za wolność kraju, za powstanie Konstytucji, za obalenie komunizmu itd. Wierni by pokazać wszystkim co papież im ustalił to wyszli z procesją na ulice jakby kościoły i media katolickie nie mogły tych informacji wiernym przekazać. Im towarzyszyła także premier Beata Szydło.
Uważam że Kościół tworzy sekty w państwie bo organizuje zloty a księża na wszelkich zlotach i zjazdach tego typu przekazują wiernym to samo co w kościołach plus zachęty do kolejnych spotkań tego typu by lasować im mózgi. Można powiedzieć że te zjazdy są bezproduktywne czyli niepotrzebne ani Kościołowi ani państwu a dodatkowo wypaczają umysły młodym ludziom wpajając im słuszność tworzenia wspólnoty religijnej w państwie świeckim.
Akurat w żadnym państwie nie wolno tworzyć wspólnot religijnych a zwłaszcza w świeckich, bo zawsze istnieje zagrożenie dla państwa gdy ta wspólnota przeobrazi się w sektę religijną jak zdarza się czasami np. w USA. Akurat USA nie tolerują u siebie sekt religijnych i używają armii do ich skasowania, bo po dobroci nie da się skasować oszołomów religijnych. Za tworzeniem sekt religijnych stoi guru lub księża, ale tylko wierni ( oszołomy religijne które dały się oszołomić kłamstwom guru lub księży ) odczuwają skutki kasacji.
W Polsce oprócz Kościoła także PiS przyczynia się do utworzenia wspólnoty a Jarosław Kaczyński mówi wprost że chce zbudować wspólnotę by zjednoczyć naród lecz miał na myśli wspólnotę religijną by łatwiej było rządzić ciemnotą. Niemożliwe jest przerobienie Polski na wspólnotę bo Polska jest jedną nogą w UE oraz w różnych międzynarodowych układach i nie wszyscy ludzie akceptują władzę Kościoła w państwie, ale partia polityczna mając władzę absolutną jak PiS to może zrealizować swój chory pomysł jeżeli ludzie nie zaprotestują np. na ulicach.
Już jest zagrożenie dla państwa sektami Rydzyka i Kaczyńskiego bo oprócz Kościoła i PiS także wierni ingerują w państwo oraz w prawo świeckie przeobrażając je w religijne które. Przykładem jest tu wymuszany przez nich zakaz aborcji i in vitro, niedawanie praw mniejszościom seksualnym, majstrowanie przy zarodkach, przymusowa nauka religii w szkołach, próba stawiania ocen za religię na maturach, narzucanie artystom co mają produkować i wystawiać, przy czym każdy ma się bawić i spędzać wolny od pracy czas itd. Im dłużej trwać będzie ta sytuacja i im dlużej rządzić będzie PiS, tym więcej będzie zakazów i nakazów na tle religijnym. Wydaje mi się że ludzie obudzą się wtedy gdy ich bezpośrednio dotknie ten problem a już należy przeciwdziałać tym chorym zjawiskom.
Przypomnę że Kościół nie ma prawa wychowywać dzieci, młodzieży i dorosłych bo ma zajmować się tylko przekazywaniem wiary z kościoła swojego i z mediów katolickich a więc nie powinien organizować zjazdów i zlotów takich jak m.in. te w Lednicy i w Krakowie - ŚDM ( światowych dni młodzieży ). Natomiast marsz pn. Dar dziękczynienia powinien być obchodzony tylko w kościołach bo jest to sprawa tylko wiernych a miejsca publiczne nie są od egzorcyzmów religijnych. Z kolei posłowie ( prezydent, premier, minister itd. ) tylko prywatnie w kościołach mogą obchodzić wszelkie święta i obrzędy religijne bo są urzędnikami państwa świeckiego. Do tego wszystkiego potrzebny jest jednak dekret państwa który zakazał by religiom te praktyki złe oraz inna niż PiS partia polityczna.
papieża. Już 200 lat odbywa się ten marsz i można do niego przypisać każdą intencję np. podziękowanie Bogu za wolność kraju, za powstanie Konstytucji, za obalenie komunizmu itd. Wierni by pokazać wszystkim co papież im ustalił to wyszli z procesją na ulice jakby kościoły i media katolickie nie mogły tych informacji wiernym przekazać. Im towarzyszyła także premier Beata Szydło.
Uważam że Kościół tworzy sekty w państwie bo organizuje zloty a księża na wszelkich zlotach i zjazdach tego typu przekazują wiernym to samo co w kościołach plus zachęty do kolejnych spotkań tego typu by lasować im mózgi. Można powiedzieć że te zjazdy są bezproduktywne czyli niepotrzebne ani Kościołowi ani państwu a dodatkowo wypaczają umysły młodym ludziom wpajając im słuszność tworzenia wspólnoty religijnej w państwie świeckim.
Akurat w żadnym państwie nie wolno tworzyć wspólnot religijnych a zwłaszcza w świeckich, bo zawsze istnieje zagrożenie dla państwa gdy ta wspólnota przeobrazi się w sektę religijną jak zdarza się czasami np. w USA. Akurat USA nie tolerują u siebie sekt religijnych i używają armii do ich skasowania, bo po dobroci nie da się skasować oszołomów religijnych. Za tworzeniem sekt religijnych stoi guru lub księża, ale tylko wierni ( oszołomy religijne które dały się oszołomić kłamstwom guru lub księży ) odczuwają skutki kasacji.
W Polsce oprócz Kościoła także PiS przyczynia się do utworzenia wspólnoty a Jarosław Kaczyński mówi wprost że chce zbudować wspólnotę by zjednoczyć naród lecz miał na myśli wspólnotę religijną by łatwiej było rządzić ciemnotą. Niemożliwe jest przerobienie Polski na wspólnotę bo Polska jest jedną nogą w UE oraz w różnych międzynarodowych układach i nie wszyscy ludzie akceptują władzę Kościoła w państwie, ale partia polityczna mając władzę absolutną jak PiS to może zrealizować swój chory pomysł jeżeli ludzie nie zaprotestują np. na ulicach.
Już jest zagrożenie dla państwa sektami Rydzyka i Kaczyńskiego bo oprócz Kościoła i PiS także wierni ingerują w państwo oraz w prawo świeckie przeobrażając je w religijne które. Przykładem jest tu wymuszany przez nich zakaz aborcji i in vitro, niedawanie praw mniejszościom seksualnym, majstrowanie przy zarodkach, przymusowa nauka religii w szkołach, próba stawiania ocen za religię na maturach, narzucanie artystom co mają produkować i wystawiać, przy czym każdy ma się bawić i spędzać wolny od pracy czas itd. Im dłużej trwać będzie ta sytuacja i im dlużej rządzić będzie PiS, tym więcej będzie zakazów i nakazów na tle religijnym. Wydaje mi się że ludzie obudzą się wtedy gdy ich bezpośrednio dotknie ten problem a już należy przeciwdziałać tym chorym zjawiskom.
Przypomnę że Kościół nie ma prawa wychowywać dzieci, młodzieży i dorosłych bo ma zajmować się tylko przekazywaniem wiary z kościoła swojego i z mediów katolickich a więc nie powinien organizować zjazdów i zlotów takich jak m.in. te w Lednicy i w Krakowie - ŚDM ( światowych dni młodzieży ). Natomiast marsz pn. Dar dziękczynienia powinien być obchodzony tylko w kościołach bo jest to sprawa tylko wiernych a miejsca publiczne nie są od egzorcyzmów religijnych. Z kolei posłowie ( prezydent, premier, minister itd. ) tylko prywatnie w kościołach mogą obchodzić wszelkie święta i obrzędy religijne bo są urzędnikami państwa świeckiego. Do tego wszystkiego potrzebny jest jednak dekret państwa który zakazał by religiom te praktyki złe oraz inna niż PiS partia polityczna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz