16 czerwca 2016

Brakuje nam rąk do pracy

Narzeka się teraz że potrzeba teraz ok. 360 tys. ludzi do pracy w Polsce na ważnych stanowiskach w firmach i proponuje się zatrudnianie obcokrajowców także z Ukrainy mimo że 
nadal mamy 1,5 mln. bezrobotnych. Już mamy blisko 1 miliona Ukraińców którzy pracują w Polsce na czarno a część legalnie. Firmy poszukują m.in. ; wykwalifikowanych robotników, pracowników biurowych, kadry kierowniczej i specjalistów. Konfederacja Pracodawców Lewiatan ( Grzegorz Baczewski ) te zjawisko tłumaczy tym że pracownicy przebierają teraz w lepszych ofertach oraz że jest jakaś pula zawodów w których nasi pracownicy nie chcą pracować. 

Moim zdaniem przyczyną tego zjawiska jest emigracja głównie fachowców, bo za granicą znajdą oni pracę i lepiej niż w Polsce będą zarabiać. Tak się dzieje gdy PiS dochodzi do władzy w państwie i jest to normalne zjawisko, bo tak samo było w latach 2005-2007 kiedy rządził PiS. Wtedy wyemigrowało ok. 2 mln. ludzi z Polski. 

Trudno liczyć na to by nie było emigracji zarobkowej kiedy za rządów PO i PiS nie podnosi się płac tak jak powinno się. Gdyby podniesiono płace w Polsce przynajmniej do średniej unijnej a potem co roku ją waloryzowano to mniej było by emigrantów zarobkowych, ale kolejne rządy wolą obiecywać Polakom "złote góry" niż realizować potrzeby narodu i dlatego nie zasługują na uznanie i dobre słowo. 

Brak komentarzy: