Frank Walter Steinmaier min. spraw zagranicznych Niemiec mówił że ćwiczenia wojskowe wojsk NATO pod kryptonimem "Anakonda" nie były potrzebne bo
z Rosją należy rozmawiać.
Nie może być tak by Rosja robiła co chce np. ćwicząc kilka razy w roku swoje wojska i atak atomowy na członków NATO a inne kraje już nie mogą robić tego samego co Rosja bo władze Rosji i jej sprzymierzeńcy z Niemiec i z innych krajów uważają inaczej. Akurat w Niemczech we władzach są nadal byli komuniści i dlatego oni będą popierać decyzje i działania władz rosyjskich. Tego rodzaju problem jest w całej UE bo albo mamy socjalistów, albo radykałów czyli narodowców i nie ma z czego wybierać. I jedni i drudzy popierają politykę władz rosyjskich. M.in. i z tego powodu zmierzam do tego by władze i partie polityczne nie były ideologiczne ( lewicowe, prawicowe, liberalne, religijne i inne ), bo ich program dla państw ograniczony jest tylko do ich programów a same ideologie są anachroniczne czyli przestarzałe i nie mają racji bytu w dzisiejszych i późniejszych czasach.
Każdy wie że nie wolno z Rosją rozmawiać bo nie chce oddać Krymu Ukrainie, ale niemieccy politycy inaczej to zrozumieli. Budowa sieci gazowej Nord Stream na Bałtyku dla Niemiec to nie powód by poklepywać po ramieniu władze rosyjskie i zgadzać się z ich zdaniem. Nie można działać na rzecz Rosji i przeciwko UE gdy jest się w UE.
Rosja nadal poucza i straszy inne państwa gdy sama powinna zachowywać się przyzwoicie. Np. : Rosja ma rację gdy nie chce pod swoimi granicami islamu, ale w tym celu nie wolno zajmować Krymu by pozbyć się Tatarów którzy wyznają tylko islam. Tatarzy sami powinni wyprowadzić się z Krymu i Ukrainy do Turcji skoro z tego rejonu przybyli by nie drażnić społeczności wyznającej chrześcijaństwo a nie cierpiącej religii islamskiej tak jak każdy normalny kraj na świecie. Tatarzy jednak uważają że jak wprowadzili się do Krymu w XVIII wieku to mogą tam pozostać na stałe na zasadzie zasiedzenia ale tak nie może być. Skoro Tatarzy wyznają islam i przebywają w kraju wyznającym tylko chrześcijaństwo to sami powinni zrozumieć że nie w tym rejonie jest ich miejsce. Jest ich niewielu to mogą wyprowadzić się do któregoś z krajów islamskich by Krym powrócił do Ukrainy.
Tatarzy ogólnie pochodzą z Mongolii i tam powinni powrócić. Część z nich osiadła na innych terenach podczas najazdów tatarskich i dlatego na Krym trafili ci z Turcji. Mongolia to duży kraj i znajdzie się tam dla nich miejsce.
Żadne państwo nie chce mieć pod swoimi granicami państwa z którego wypływa terroryzm islamski. Skoro islamiści sami mówią że chcą zapanować nad światem wyrzynając niewiernych czyli chrześcijan, to tym bardziej nie wolno ich akceptować pod swoimi granicami.
z Rosją należy rozmawiać.
Nie może być tak by Rosja robiła co chce np. ćwicząc kilka razy w roku swoje wojska i atak atomowy na członków NATO a inne kraje już nie mogą robić tego samego co Rosja bo władze Rosji i jej sprzymierzeńcy z Niemiec i z innych krajów uważają inaczej. Akurat w Niemczech we władzach są nadal byli komuniści i dlatego oni będą popierać decyzje i działania władz rosyjskich. Tego rodzaju problem jest w całej UE bo albo mamy socjalistów, albo radykałów czyli narodowców i nie ma z czego wybierać. I jedni i drudzy popierają politykę władz rosyjskich. M.in. i z tego powodu zmierzam do tego by władze i partie polityczne nie były ideologiczne ( lewicowe, prawicowe, liberalne, religijne i inne ), bo ich program dla państw ograniczony jest tylko do ich programów a same ideologie są anachroniczne czyli przestarzałe i nie mają racji bytu w dzisiejszych i późniejszych czasach.
Każdy wie że nie wolno z Rosją rozmawiać bo nie chce oddać Krymu Ukrainie, ale niemieccy politycy inaczej to zrozumieli. Budowa sieci gazowej Nord Stream na Bałtyku dla Niemiec to nie powód by poklepywać po ramieniu władze rosyjskie i zgadzać się z ich zdaniem. Nie można działać na rzecz Rosji i przeciwko UE gdy jest się w UE.
Rosja nadal poucza i straszy inne państwa gdy sama powinna zachowywać się przyzwoicie. Np. : Rosja ma rację gdy nie chce pod swoimi granicami islamu, ale w tym celu nie wolno zajmować Krymu by pozbyć się Tatarów którzy wyznają tylko islam. Tatarzy sami powinni wyprowadzić się z Krymu i Ukrainy do Turcji skoro z tego rejonu przybyli by nie drażnić społeczności wyznającej chrześcijaństwo a nie cierpiącej religii islamskiej tak jak każdy normalny kraj na świecie. Tatarzy jednak uważają że jak wprowadzili się do Krymu w XVIII wieku to mogą tam pozostać na stałe na zasadzie zasiedzenia ale tak nie może być. Skoro Tatarzy wyznają islam i przebywają w kraju wyznającym tylko chrześcijaństwo to sami powinni zrozumieć że nie w tym rejonie jest ich miejsce. Jest ich niewielu to mogą wyprowadzić się do któregoś z krajów islamskich by Krym powrócił do Ukrainy.
Tatarzy ogólnie pochodzą z Mongolii i tam powinni powrócić. Część z nich osiadła na innych terenach podczas najazdów tatarskich i dlatego na Krym trafili ci z Turcji. Mongolia to duży kraj i znajdzie się tam dla nich miejsce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz