Ubóstwo w Polsce

Ubóstwo w Polsce dobrze się ma dzięki obecnym partiom politycznym. Wystarczy nic nie robić by ono było. 

PiS znowu przypomniał w ramach kampanii wyborczej że w Polsce głoduje 900 tys. dzieci a w ubóstwie żyje ok. 2,8 mln. ludzi z powodu bezdusznych rządów PO. PO od razu oburzyła się i stwierdziła że PiS zakłamuje rzeczywistość bo
nikt w Polsce nie chodzi głodny a Joanna Mucha z PO że wszystkie województwa dostają pieniądze na dożywianie oraz że za ich rządów o połowę spadła ilość ubogich bo spadła ta ilość poniżej progu ubóstwa do 3,9. mln. ludzi. W rzeczywistości ok. 130 tys. dzieci z 900-set tys. pada z głodu, czyli mdleje na lekcjach - wg. organizacji charytatywnych które bezpośrednio dożywiają dzieci. J. Mucha skwitowała to mówiąc że PiS robi kampanię wyborczą, ale na nieszczęściach ludzi.

Ma Mucha tupet jak i cała PO gdyż nie można "odwracać kota ogonem" oraz nie można nie zauważać ubóstwa jakie jest i nie ubolewać nad losem 3,9. mln. ludzi żyjących nadal w ubóstwie. PO chwali się spadkiem ilości ludzi żyjących poniżej granicy ubóstwa, ale nie widzi tych pozostałych 3,9. mln. których już nie powinno być w tej puli bo PO miała 8 lat na to by zniwelować ubóstwo w Polsce całkowicie.

To PO przyczyniła się do powielania ubóstwa w kraju po rządach PiS podnosząc podatki oraz niektóre opłaty w tym czynsz, ceny na tytoń i papierosy tak że większość ludzi połowę pensji wydają na te używki a drugą połowę na czynsz i nic im nie zostaje do kolejnej wypłaty oraz podnosząc tylko płacę minimalną bez podnoszenia realnych płac itd. a wszelkie ustawy prorodzinne jakie PO wprowadziła pomagają tylko niewielkiej grupie osób w kraju. Te działania PO nigdy nie obniżą progu ubóstwa w Polsce tak by nie mówiono o nim, bo PO wogóle nie ma zamiaru takiego by ludziom w Polsce żyło się przynajmniej tak jak np. w Niemczech czy w Wielkiej Brytanii. PO natomiast wszystko robi zupełnie odwrotnie, bo zmusza ludzi by oni ciągle mało zarabiali i płacili za innych ludzi oraz za państwo. Niech PO swoją propagandę o tym że wszystko robi "by ludziom żyło się lepiej" schowa, bo ludzie nie wierzą tej zakłamanej partii gdyż widzieli jej rządy przez 8 lat.

Na nieszczęściach ludzi to jedzie PO bo z góry zakłada że nic nie da się zrobić by ludzie zarabiali tak jak powinni, czyli conajmniej 10 razy więcej niż do tej pory. O wyższych płacach dla zwykłych pracowników można sądzić po zarobkach prezesów, dyrektorów i zarządów spółek państwowych, bo skoro dla nich rząd znalazł pieniądze na podwyżki płac ( oni zarabiają ok. 100 tys. zł. miesięcznie gdy Tusk podniósł im płace ) to także może je znaleźć dla zwykłych pracowników.

Natomiast PiS i prez. A. Duda też nie obiecują wyższych płac a to utrwali ubóstwo w Polsce. Obiecane 500 zł. na dziecko nie rozwiąże problemu ubóstwa w kraju, gdyż rząd musi myśleć o wszystkich obywatelach w kraju. Ubogimi są prawie wszyscy ludzie gdyż za mało zarabiają i dostają za małe wręcz głodowe świadczenia od państwa - do 800 zł. gdy poseł zarabia ok. 12 tys. zł. miesięcznie. PiS też jedzie na nieszczęściach ludzi przypominając m.in. o ich ubóstwie, ale po to by wygrywać wybory.

Ubogimi są wszyscy ludzie którzy żyją za mniej niż 2 tys. zł. miesięcznie. Rozwiązaniem tego problemu na dziś była by ustawa o minimum socjalnym nie niższym niż 2 tys. zł. na miesiąc dla każdego. To oznaczało by że płaca i świadczenia od państwa nie mogły by być niższe niż 2 tys. zł. miesięcznie. Do tego należy zmierzać wymuszając to od rządów, bo same na ten pomysł nie wpadną.