18 września 2015

Imigranci z Afryki 14

Na granicy serbsko-węgierskiej doszło do zamieszek ponieważ imigranci w desperacji próbowali na siłę przedostać się na Węgry a rząd Węgier nie chciał ich przepuścić po uchwaleniu nowego prawa w sprawie imigrantów a obowiązującego od 15 września. Wg. tego prawa Węgry mogą 


zamknąć do więzienia na 3 do 5 lat każdego kto przekroczy jej granice bez zezwolenia. Imigranci palili tam m.in. opony i obrzucali czym się da pojazdy węgierskie chłodzące ich gorące zapały zimną wodą a policja dawała im po oczach gazem łzawiącym. Te działania tylko na chwilę uspakajały sytuację.

W Chorwacji narzekają imigranci bo dostają tylko makaron. Oni chcą wyjechać z tego kraju m.in. do Finlandii. Bułgaria wydłużyła swoje granice z płotami przed najazdem imigrantów. - Powstała już fobia na punkcie imigrantów i każdy kraj broni się przed nimi tak jak umie.

Liban, Jordania i Arabia Saudyjska zamknęły dla imigrantów syryjskich swoje granice. - Nic w tym dziwnego gdyż terroryści islamscy z państwa islamskiego i tam mordują ludzi.

Kobieta z Syrii o imieniu Rim nic nie chce od Węgier, lecz chce tylko przedostać się do Niemiec i nic ją - jak mówiła - nie powstrzyma choćby miała przejść góry lub umrzeć. - Ona sama potwierdziła że jest imigrantem a nie uchodźcą gdyż chce lepszego życia w UE. W zasadzie to wszyscy imigranci chcą lepszego życia w UE a nie ochrony i opieki z powodu złej sytuacji w ich krajach.

Aleksander Vulin serbski min. pracy i spraw społecznych mówił że mamy 21 wiek a nie rok 1941 a Europa ma mur w środku Europy. Natomiast przedstawicielka ONZ Melita Sunjic wysokiego komisarza d/s migracji mówiła : "nigdy nie sądziłam że coś takiego zobaczę w Europie". - Akurat przywódcy państw i komisarze przy ONZ powinni rozumieć sytuację w jakiej znalazła się UE i jej powinni pomóc rozwiązać ten kryzys ale nie zmuszając UE do bezmyślnego przyjmowania imigrantów. Są prawa i procedury w przyjmowaniu imigrantów i to należy przestrzegać a nie zachciewajki imigrantów.

Prez. Syrii Al Asad oskarżył Zachód o wspieranie terroryzmu w Syrii. On by się utrzymać na stanowisku prezydenta kłamie, gdyż ani USA ani UE nie wspierają terroryzmów. To jego nie chcą Syryjczycy bo wprowadził reżim w kraju dla wszystkich ludzi - i dla muzułmanów i dla pozostałych ludzi. To Rosja wspiera terroryzm dostarczając Asadowi broń i szkolenia syryjskich wojskowych. Tak naprawdę to Asad walczy z całym narodem syryjskim by nie utracić władzy ale nie z terroryzmem w swoim kraju i dlatego państwo islamskie już jest na terenie Syrii i robi co chce. Jego podejście nie pozwala zwalczyć terroryzmu i państwa islamskiego a wręcz rozszerza ich działania na inne państwa. Dlatego Syryjczycy powinni go obalić i wymienić na innego który zapanuje nad sytuacją w kraju i wprowadzi demokrację wykluczając przy tym islamistów z władzy w państwie by Syria nie stała się państwem religijnym.

Brak komentarzy: