Tak naprawdę to nic. Rząd PO w ramach kampanii wyborczej postanowił tak ustalić budżet państwa na przyszły rok 2016, by niektórych obdarzyć dodatkami pieniężnymi. Np. wszystkie matki będą dostawać przez rok zasiłki na dzieci po 1000 zł. miesięcznie. Budżetówka też dostanie podwyżkę płac długo oczekiwaną. Renciści i emeryci w 2016 roku mają dostać dodatek
w wysokości 350 zł. przy rencie i emeryturze niższej niż 900 zł. miesięcznie oraz 300 zł. przy świadczeniach od 900 do 2000 zł. Osoby które przekroczyły o złotówkę kryterium dochodowe nie będą pozbawiane zasiłku przyznawanego z Opieki Społecznej. Pielęgniarki mają dostawać po 400 zł. rocznie jako dodatek do pensji do 2020 roku.
Jak zwykle "przez roztargnienie" rząd PO kolejny raz zapomniał waloryzować co roku Zasiłków Stałych przyznawanych z Opieki Społecznej. Rząd PO ma gdzieś ludzi biednych, chorych i niepełnosprawnych bo jest partią nieludzką. PO nawet nie liczy na ich głosy w wyborach i dlatego te grupy będą zawsze wyjęte spod wszelkich podwyżek ich świadczeń. Te grupy społeczne powinny mieć od dawna zasiłek w wysokości conajmniej 1000 zł. miesięcznie bo same się utrzymują a muszą opłacić czynsz by nie wylecieć na bruk oraz coś zjeść i wykupić lekarstwa. Kiedyś podnoszono im co roku świadczenia razem z zasiłkami dla bezrobotnych i one były w tej samej wysokości ale za PiS a potem za PO wstrzymano te działania. Dziś zasiłek dla bezrobotnych wynosi ok. 800 zł. a Zasiłek Stały zaledwie 529 zł. Za te pieniądze nie da się żyć a co dopiero opłacić czynsz i wykupić lekarstwa. Te świadczenia powinny być waloryzowane co roku razem z płacami, rentami i emeryturami oraz z innymi świadczeniami państwowymi bo tak nakazuje prawo i rozsądek, jednak partie polityczne nie mogą patrzeć na biedotę, chorych, niepełnosprawnych i niezaradnych ludzi wg. zasady - bogaty biednego nie chce rozumieć bo posłowie żyją ponad stan - za ok. 11 tys. zł. miesięcznie. Ci co bronią osoby i rodziny przed wyrzuceniem na bruk w tym i Piotr Ikonowicz są zdania że rząd powinien każdemu poszkodowanemu przez los, choremu i niezaradnemu człowiekowi dać stały zasiłek by uchronić ich przed wyrzuceniem na bruk bo o psa to rząd się martwi by miał on budę i nie był maltretowany ale nie o ludzi - jak na dziś.
Stanisław Gomułka były w-ce minister finansów zwrócił uwagę na to że rząd szasta pieniędzmi sięgając górnego pułapu gdy ich może zabraknąć bo mogą przyjść gorsze czasy i nie będzie wtedy rezerwy. Chodziło mu o to że na te wspomniane wyżej dodatki rząd PO wykorzystał całą dziurę budżetową która wg. założeń rządu PO ma wynieść 54,6 mld. zł. na 2016 rok a gdy przyjdzie kryzys to może zabraknąć wtedy pieniędzy. Tak w nowym budżecie na rok 2016-ty nie ma już pieniędzy na pisowskie propozycje-obietnice wyborcze takie jak kwota wolna od podatku i 500 zł. na każde dziecko. Tak rząd PO załatwił nawet i PiS. PiS w desperacji zapowiedział że zmieni budżet państwa gdy wygra wybory. Tak wszystkie obiecanki wyborcze partii politycznych legły w gruzach.
Co ludziom proponuje PO po 2015 roku ? Tak naprawdę to nic. Wszystkie matki będą dostawać przez rok zasiłki na dzieci po 1000 zł. miesięcznie ale dopiero po 8 latach rządzenia PO. Budżetówka dostanie podwyżkę płac ale dopiero po 5 latach. Pielęgniarki mają dostać ale tylko dodatek do płacy. One chcą jednak w ustawie i w płacy swojej widzieć te pieniądze jako płaca a nie dodatek do płacy który w każdej chwili może być zaniżony lub zniesiony gdy rząd dopatrzy się np. za dużego deficytu w budżecie państwowym. Emerytów i rencistów perfidny rząd PO też wykiwał dając im tylko dodatek do ich świadczeń zamiast podwyżek rent i emerytur.
Suma sum - Jak widać to perfidny rząd PO kolejny raz wykiwał naród gdyż bardzo dużo obiecywał ludziom w kampanii prezydenckiej i wyborczej a ludzie zamiast podwyżek płac, rent i emerytur mają dostać tylko dodatki jednorazowo a one niestety nie podnoszą tych świadczeń na stałe. Z tego wynika że wszystkie te grupy nadal będą mieć w tej samej wysokości płace, renty i emerytury. W zasadzie nic by się nie zmieniło gdyby rząd PO podwyższył im płace i świadczenia na stałe bo tyle samo trzeba by było wydać z budżetu państwowego pieniędzy na te cele, ale wyjątkowe skąpstwo, chytrość i sknerstwo PO Tuska nie pozwoli na taką zamianę. Z tego wynika to że w roku 2017 rząd PO ( jeśli wygra wybory ) dołoży rencistom i emerytom jakieś grosze ale do wysokości tych świadczeń jaka była w tym roku i znowu te grupy nie odczują podwyżek płac, rent i emerytur.
Jak już wielokrotnie pisałem to PO tak daje by nie dać a w dodatku patrzy jak ludziom jeszcze zabrać. PO - jak widać - to nadaje się tylko na złom. Nawet recykling nie wchodzi w rachubę bo nie ma z czego wybierać. PO jest zaprogramowana na przetrwanie oraz na utrzymywanie w Polsce ubóstwa i taniej siły roboczej jakby pracowała na zlecenie obcych państw. Taką partię jak PO można uznać za zdrajcę narodu i nikt by się tu nie pomylił gdyż władze innych państw dbają o swoich obywateli by dobrze zarabiali a w Polsce robi się odwrotnie.
Zbliżają się kolejne wybory parlamentarne więc warto wybrać coś nowego bo PO, PiS i pozostałe partie rządząc za długo bo przez 25 lat nie dały ludziom nawet nadziei na poprawę ich stopy życiowej.
w wysokości 350 zł. przy rencie i emeryturze niższej niż 900 zł. miesięcznie oraz 300 zł. przy świadczeniach od 900 do 2000 zł. Osoby które przekroczyły o złotówkę kryterium dochodowe nie będą pozbawiane zasiłku przyznawanego z Opieki Społecznej. Pielęgniarki mają dostawać po 400 zł. rocznie jako dodatek do pensji do 2020 roku.
Jak zwykle "przez roztargnienie" rząd PO kolejny raz zapomniał waloryzować co roku Zasiłków Stałych przyznawanych z Opieki Społecznej. Rząd PO ma gdzieś ludzi biednych, chorych i niepełnosprawnych bo jest partią nieludzką. PO nawet nie liczy na ich głosy w wyborach i dlatego te grupy będą zawsze wyjęte spod wszelkich podwyżek ich świadczeń. Te grupy społeczne powinny mieć od dawna zasiłek w wysokości conajmniej 1000 zł. miesięcznie bo same się utrzymują a muszą opłacić czynsz by nie wylecieć na bruk oraz coś zjeść i wykupić lekarstwa. Kiedyś podnoszono im co roku świadczenia razem z zasiłkami dla bezrobotnych i one były w tej samej wysokości ale za PiS a potem za PO wstrzymano te działania. Dziś zasiłek dla bezrobotnych wynosi ok. 800 zł. a Zasiłek Stały zaledwie 529 zł. Za te pieniądze nie da się żyć a co dopiero opłacić czynsz i wykupić lekarstwa. Te świadczenia powinny być waloryzowane co roku razem z płacami, rentami i emeryturami oraz z innymi świadczeniami państwowymi bo tak nakazuje prawo i rozsądek, jednak partie polityczne nie mogą patrzeć na biedotę, chorych, niepełnosprawnych i niezaradnych ludzi wg. zasady - bogaty biednego nie chce rozumieć bo posłowie żyją ponad stan - za ok. 11 tys. zł. miesięcznie. Ci co bronią osoby i rodziny przed wyrzuceniem na bruk w tym i Piotr Ikonowicz są zdania że rząd powinien każdemu poszkodowanemu przez los, choremu i niezaradnemu człowiekowi dać stały zasiłek by uchronić ich przed wyrzuceniem na bruk bo o psa to rząd się martwi by miał on budę i nie był maltretowany ale nie o ludzi - jak na dziś.
Stanisław Gomułka były w-ce minister finansów zwrócił uwagę na to że rząd szasta pieniędzmi sięgając górnego pułapu gdy ich może zabraknąć bo mogą przyjść gorsze czasy i nie będzie wtedy rezerwy. Chodziło mu o to że na te wspomniane wyżej dodatki rząd PO wykorzystał całą dziurę budżetową która wg. założeń rządu PO ma wynieść 54,6 mld. zł. na 2016 rok a gdy przyjdzie kryzys to może zabraknąć wtedy pieniędzy. Tak w nowym budżecie na rok 2016-ty nie ma już pieniędzy na pisowskie propozycje-obietnice wyborcze takie jak kwota wolna od podatku i 500 zł. na każde dziecko. Tak rząd PO załatwił nawet i PiS. PiS w desperacji zapowiedział że zmieni budżet państwa gdy wygra wybory. Tak wszystkie obiecanki wyborcze partii politycznych legły w gruzach.
Co ludziom proponuje PO po 2015 roku ? Tak naprawdę to nic. Wszystkie matki będą dostawać przez rok zasiłki na dzieci po 1000 zł. miesięcznie ale dopiero po 8 latach rządzenia PO. Budżetówka dostanie podwyżkę płac ale dopiero po 5 latach. Pielęgniarki mają dostać ale tylko dodatek do płacy. One chcą jednak w ustawie i w płacy swojej widzieć te pieniądze jako płaca a nie dodatek do płacy który w każdej chwili może być zaniżony lub zniesiony gdy rząd dopatrzy się np. za dużego deficytu w budżecie państwowym. Emerytów i rencistów perfidny rząd PO też wykiwał dając im tylko dodatek do ich świadczeń zamiast podwyżek rent i emerytur.
Suma sum - Jak widać to perfidny rząd PO kolejny raz wykiwał naród gdyż bardzo dużo obiecywał ludziom w kampanii prezydenckiej i wyborczej a ludzie zamiast podwyżek płac, rent i emerytur mają dostać tylko dodatki jednorazowo a one niestety nie podnoszą tych świadczeń na stałe. Z tego wynika że wszystkie te grupy nadal będą mieć w tej samej wysokości płace, renty i emerytury. W zasadzie nic by się nie zmieniło gdyby rząd PO podwyższył im płace i świadczenia na stałe bo tyle samo trzeba by było wydać z budżetu państwowego pieniędzy na te cele, ale wyjątkowe skąpstwo, chytrość i sknerstwo PO Tuska nie pozwoli na taką zamianę. Z tego wynika to że w roku 2017 rząd PO ( jeśli wygra wybory ) dołoży rencistom i emerytom jakieś grosze ale do wysokości tych świadczeń jaka była w tym roku i znowu te grupy nie odczują podwyżek płac, rent i emerytur.
Jak już wielokrotnie pisałem to PO tak daje by nie dać a w dodatku patrzy jak ludziom jeszcze zabrać. PO - jak widać - to nadaje się tylko na złom. Nawet recykling nie wchodzi w rachubę bo nie ma z czego wybierać. PO jest zaprogramowana na przetrwanie oraz na utrzymywanie w Polsce ubóstwa i taniej siły roboczej jakby pracowała na zlecenie obcych państw. Taką partię jak PO można uznać za zdrajcę narodu i nikt by się tu nie pomylił gdyż władze innych państw dbają o swoich obywateli by dobrze zarabiali a w Polsce robi się odwrotnie.
Zbliżają się kolejne wybory parlamentarne więc warto wybrać coś nowego bo PO, PiS i pozostałe partie rządząc za długo bo przez 25 lat nie dały ludziom nawet nadziei na poprawę ich stopy życiowej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz