Zwolennicy PO i przeciwnicy PiS wciąż okłamują społeczeństwo mówiąc że tylko dłuższa praca ( do 67 lat ) da większe emerytury. Oni robią wszystko przeciwko PiS by PO wygrała wybory lekceważąc przy tym zdanie narodu na temat przyszłych emerytur. Chyba racja stanu i zdanie narodu jest ważniejsze niż wygrana PO. Tak naprawdę to
po to wydłuża się wiek przejścia na emeryturę, by z ludzi robić niewolników oraz by dłuższą pracą skasować nadmiar kandydatów na emerytów a to wszystko po to by ludziom pracy nie płacić jak należy. Gdyby ludziom zawsze płacono tak jak należy, to nikt nie zgodził by się na wydłużenie wieku przejścia na emeryturę.
Strona rządowa mówiła że emerytury mogą być o 50 % wyższe niż są, gdy będzie pracować się o 5 lat dłużej - czyli do 67 roku życia. - Skoro przez 40 lat pracy nie podniosły się ludziom emerytury o 50 %, to także nie podniosą się one w ciągu dodatkowych 5 lat pracy. Tu widać wyjątkową propagandę rządu PO by otumaniać społeczeństwo. Rząd PO już nie stosuje granic przyzwoitości by okłamywać naród.
Trzeba wiedzieć że wydłużony wiek przejścia na emeryturę nie spowoduje większych emerytur. Jeżeli 40 lat pracy nie spowodowało emerytur godziwych, to tym bardziej 2 i 5 lat więcej pracy tego nie da. Trzeba wiedzieć że pracując do 60-tego i 65-tego roku życia nie stracimy na wysokości emerytur, bo nadal one będą takie same gdyby utrzymano poprzedni wiek emerytalny. Tu rząd nie ponosi żadnych strat a 400 mld. zł. kosztów jakie rzekomo państwo by poniosło w wyniku przywrócenia tego wieku do poprzedniego to kłamstwo. Stracimy tylko wtedy kiedy PO będzie manipulować społeczeństwem i jego emeryturami. Rząd PO już przewiduje dla narodu emerytury ale miniminiminimalne bo po 400 zł. dla każdego emeryta gdyż brakuje jemu pieniędzy - oficjalnie. Emeryci mogą dostawać ok. 400 zł. miesięcznej emerytury, bo z góry PO planuje niskie płace i świadczenia państwowe dla ludzi by łatać dziurę budżetową.
Jak widać to bez znaczenia jest to ile lat kto pracuje i kiedy przejdzie na emeryturę. Do tej niskiej emerytury dokładają się TR Palikota i nowoczesnaPL Petru gdyż proponują oni jednakowe dla wszystkich emerytury a jednakowe to znaczy niskie. Reszta to straszenie Polaków i manipulowanie nimi by rząd PO osiągnął to co chce - niewolnictwo i tanią siłę roboczą.
Akurat ci co przekonują społeczeństwo do wieku emerytalnego 67 lat to mają ciepłe stołki, dobrą pracę, lekką pracę i wysokie zarobki. Oni mogą dłużej pracować, ale to nie powód by innych ciężko pracujących i schorowanych ludzi do tego zmuszać. Uważam że każdy sam powinien decydować za siebie kiedy chce przejść na emeryturę a państwu nic do tego. Uważam że jak wprowadzi się dobrowolność przy przechodzeniu na emeryturę to każdy będzie zadowolony.
po to wydłuża się wiek przejścia na emeryturę, by z ludzi robić niewolników oraz by dłuższą pracą skasować nadmiar kandydatów na emerytów a to wszystko po to by ludziom pracy nie płacić jak należy. Gdyby ludziom zawsze płacono tak jak należy, to nikt nie zgodził by się na wydłużenie wieku przejścia na emeryturę.
Strona rządowa mówiła że emerytury mogą być o 50 % wyższe niż są, gdy będzie pracować się o 5 lat dłużej - czyli do 67 roku życia. - Skoro przez 40 lat pracy nie podniosły się ludziom emerytury o 50 %, to także nie podniosą się one w ciągu dodatkowych 5 lat pracy. Tu widać wyjątkową propagandę rządu PO by otumaniać społeczeństwo. Rząd PO już nie stosuje granic przyzwoitości by okłamywać naród.
Trzeba wiedzieć że wydłużony wiek przejścia na emeryturę nie spowoduje większych emerytur. Jeżeli 40 lat pracy nie spowodowało emerytur godziwych, to tym bardziej 2 i 5 lat więcej pracy tego nie da. Trzeba wiedzieć że pracując do 60-tego i 65-tego roku życia nie stracimy na wysokości emerytur, bo nadal one będą takie same gdyby utrzymano poprzedni wiek emerytalny. Tu rząd nie ponosi żadnych strat a 400 mld. zł. kosztów jakie rzekomo państwo by poniosło w wyniku przywrócenia tego wieku do poprzedniego to kłamstwo. Stracimy tylko wtedy kiedy PO będzie manipulować społeczeństwem i jego emeryturami. Rząd PO już przewiduje dla narodu emerytury ale miniminiminimalne bo po 400 zł. dla każdego emeryta gdyż brakuje jemu pieniędzy - oficjalnie. Emeryci mogą dostawać ok. 400 zł. miesięcznej emerytury, bo z góry PO planuje niskie płace i świadczenia państwowe dla ludzi by łatać dziurę budżetową.
Jak widać to bez znaczenia jest to ile lat kto pracuje i kiedy przejdzie na emeryturę. Do tej niskiej emerytury dokładają się TR Palikota i nowoczesnaPL Petru gdyż proponują oni jednakowe dla wszystkich emerytury a jednakowe to znaczy niskie. Reszta to straszenie Polaków i manipulowanie nimi by rząd PO osiągnął to co chce - niewolnictwo i tanią siłę roboczą.
Akurat ci co przekonują społeczeństwo do wieku emerytalnego 67 lat to mają ciepłe stołki, dobrą pracę, lekką pracę i wysokie zarobki. Oni mogą dłużej pracować, ale to nie powód by innych ciężko pracujących i schorowanych ludzi do tego zmuszać. Uważam że każdy sam powinien decydować za siebie kiedy chce przejść na emeryturę a państwu nic do tego. Uważam że jak wprowadzi się dobrowolność przy przechodzeniu na emeryturę to każdy będzie zadowolony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz