Podsumowanie kampanii wyborczej na prezydenta.
Jeszcze nie zakończyła się kampania wyborcza a już pracodawcy narzekają i nawołują by nie podnosić płac bo wzrośnie szara strefa i bezrobocie. Te nawoływania nie są pożądane podczas kampanii wyborczej gdyż ustawiają kandydatów w nieodpowiedniej pozycji do ich propozycji o płacy. I tak kandydaci na prezydenta nie proponują i nie chcą podnosić płac a apel pracodawców miał to usprawiedliwić by wyborcy nie narzekali na nich że nie mówią wiele na temat płac i nie obiecują wyższych płac Polakom. Do apelu pracodawców dołożyli się wczoraj w TVP INFO ekonomiści i komentatorzy rządowi którzy uporczywie
wmawiali widzom to że nie możliwe jest jeszcze podnoszenie płac Polakom bo Polska jest na dorobku a koszta pracy w Polsce jeszcze są zawysokie. Jeżeli już będą te podwyżki płac to nie wcześniej niż za 10 lub 20 lat. I jak tu nie wywalić PO z sejmu ? Sama się prosi o to od pierwszej swojej kadencji.
Prawica chce m.in. skasować podatki, by Polska wyszła z UE nawet wtedy gdy o tym nie mówi, by Polacy lepiej zarabiali ale nikt z prawicy nie wie co to znaczy, nie chce waluty euro w Polsce bo z góry zakłada że UE się rozpadnie, by Kościół partycypował we władzy z prawicą. Jedyna dobra strona prawicy to chęć pozbycia się sitwy czyli nomenklatury 1989-2015. Tylko co potem ? Prawica nie może rządzić samodzielnie bo jest zbyt radykalna. Prezydent z prawicy też może komplikować pracę sejmu. Uważam że musi wyłonić się nowa partia która zastąpi obecną nomenklaturę lub wystarczy partia Demokracja Bezpośrednia ale i ona może przeistoczyć się w partię taką jaką dziś mamy gdy nie będzie się kontrolować.
Wielu kandydatów na prezydenta dużo mówi o okradaniu obywateli w różny sposób przez państwo ( przez rząd PO ) ale żaden nie wspomniał o okradaniu ludzi przez rząd PO który podniósł drastycznie ceny na tytoń i papierosy tak że ludzie zmuszeni są do kupowania tych używek w nielegalnych źródłach kupując "kota w worku" lub muszą przepłacać w sklepie. To co jest kupowane z nielegalnych źródeł jest szkodliwe dla zdrowia i za to państwo musi odpowiadać płacąc palaczom odszkodowania tak jak robi się w USA. Inaczej rząd PO nie obniży cen na te używki do cen rynkowych. Rządzących stać na drogie papierosy i cygara, ale to nie powód by narodowi podnosić ceny bez umiaru i bez uzasadnienia. Tu najwięcej stracili ludzie gdyż większość z nich pali papierosy.
Lech Wałęsa kategorycznie chce by posłowie nie byli posłem dłużej niż 2 kadencje. On nie wyobraża sobie by poseł dożywotnio nim był. Chce on posłów wysłać po 2 kadencjach do roboty w firmach. Andrzeja Dudę uznał on za katastrofę dla Polski gdy wygra wybory. O Januszu Palikocie powiedział że nie ma on nic do powiedzenia Polakom. On ma pretensję do Aleksandra Kwaśniewskiego z PZPR-u za złą Konstytucję jaką teraz mamy. - Dobrze że i on myśli podobnie jak ja, ale pozostali prezydenci i premierzy już tak nie myślą bo nie są patriotami.
Niektóre zapowiedzi kandydatów są związane z niżem demograficznym, emigracją zarobkową Polaków i niskimi płacami w kraju a ich wypowiedzi miały dać rozwiązanie tych problemów. W TVP INFO odbyła się kolejna debata na te tematy, ale posłowie wszystkich partii i kandydaci na prezydenta nie dali odpowiedzi na te pytania. Żadna partia i żaden kandydat na prezydenta nie powiedzieli że podniosą Polakom w kraju płace tak by nie wyjeżdżali za granicę. To znaczy że nie ma wśród kandydatów na prezydenta przedstawiciela narodu. Płaca właściwa dla wszystkich Polaków to jeden z wielu postulatów do zrealizowania a nawet tego postulatu ci kandydaci nie potrafią obiecać i zrealizować, czyli nie nadają się na stanowisko prezydenta. Ci kandydaci nie dali odpowiedzi także i na inne ważne pytania narodu gdyż jest to nomenklatura 1989-2015 roku - czyli pzprowcy i postsolidarnościowcy. Ta nomenklatura już rządziła i pokazała na co ją stać. Na nic ją stać bo ugrzęzła we własnym sosie. Tylko skasowanie tej nomenklatury i wrzucenie do parlamentu nowych ludzi nie związanych z tą nomenklaturą odświeży parlament.
Powyższe zarzuty pod adresem kandydatów i partii politycznych należy uwzględniać przy ich wyborze na stanowisko prezydenta i do parlamentu. Nigdy nie wiadomo której partii "strzeli coś do głowy" by startować w następnych wyborach parlamentarnych z taką wizytówką jaką jej nakreśliłem.
Suma sum - Jak widać to żadnej partii nie zależy na tym by Polacy powracali do kraju i nie emigrowali do innych krajów za lepszą, dobrze płatną pracą, bo żaden kandydat na prezydenta nie chce podnieść ludziom w kraju płac do właściwej wysokości oraz uwzględniać innych potrzeb narodu i konsultacji społecznych a ich obiecanki są tylko po to by wygrywać wybory samorządowe, parlamentarne i prezydenckie. Wszyscy to wiemy, ale na ich obiecanki się łapiemy. Każdy z nich dostał szanse ale nie każdy je wykorzystał bo uparcie forsował ideologie partyjne i własne widzimisię a potrzeby ludzkie zepchnął na koniec kolejki.
Lewica nie ma programu dla Polski bo dawno temu usiadła na stagnacji. Liberałowie karmią nas kłamstwami i propagandą a ludzi i ich potrzeb nie zauważają. Ludowcy chcą ciepełka pod swoim stołkiem i by nikt im nie przeszkadzał podczas rządzenia. Nowa lewica nie ma nic do powiedzenia bo chce tylko dbać o firmy by dobrze im się działo. Konserwa prawicowa chce strzelać do górników gdy będą protestować i żądać wyższych płac. Lewicowa prawica religijna gra na dudach ale nie potrafi wygrać tego czego oczekują Niepolacy. Za to Polakom wygrywa ona w niebogłosy to co chce w mediach katolickich a jak wiadomo prezydent musi być prezydentem wszystkich Polaków by być prezydentem.
Pisząc o partiach mam na myśli kandydatów na prezydenta. Oni reprezentują swoje partie i tylko poprzez nie można oceniać kandydatów.
Jeszcze nie zakończyła się kampania wyborcza a już pracodawcy narzekają i nawołują by nie podnosić płac bo wzrośnie szara strefa i bezrobocie. Te nawoływania nie są pożądane podczas kampanii wyborczej gdyż ustawiają kandydatów w nieodpowiedniej pozycji do ich propozycji o płacy. I tak kandydaci na prezydenta nie proponują i nie chcą podnosić płac a apel pracodawców miał to usprawiedliwić by wyborcy nie narzekali na nich że nie mówią wiele na temat płac i nie obiecują wyższych płac Polakom. Do apelu pracodawców dołożyli się wczoraj w TVP INFO ekonomiści i komentatorzy rządowi którzy uporczywie
wmawiali widzom to że nie możliwe jest jeszcze podnoszenie płac Polakom bo Polska jest na dorobku a koszta pracy w Polsce jeszcze są zawysokie. Jeżeli już będą te podwyżki płac to nie wcześniej niż za 10 lub 20 lat. I jak tu nie wywalić PO z sejmu ? Sama się prosi o to od pierwszej swojej kadencji.
Prawica chce m.in. skasować podatki, by Polska wyszła z UE nawet wtedy gdy o tym nie mówi, by Polacy lepiej zarabiali ale nikt z prawicy nie wie co to znaczy, nie chce waluty euro w Polsce bo z góry zakłada że UE się rozpadnie, by Kościół partycypował we władzy z prawicą. Jedyna dobra strona prawicy to chęć pozbycia się sitwy czyli nomenklatury 1989-2015. Tylko co potem ? Prawica nie może rządzić samodzielnie bo jest zbyt radykalna. Prezydent z prawicy też może komplikować pracę sejmu. Uważam że musi wyłonić się nowa partia która zastąpi obecną nomenklaturę lub wystarczy partia Demokracja Bezpośrednia ale i ona może przeistoczyć się w partię taką jaką dziś mamy gdy nie będzie się kontrolować.
Wielu kandydatów na prezydenta dużo mówi o okradaniu obywateli w różny sposób przez państwo ( przez rząd PO ) ale żaden nie wspomniał o okradaniu ludzi przez rząd PO który podniósł drastycznie ceny na tytoń i papierosy tak że ludzie zmuszeni są do kupowania tych używek w nielegalnych źródłach kupując "kota w worku" lub muszą przepłacać w sklepie. To co jest kupowane z nielegalnych źródeł jest szkodliwe dla zdrowia i za to państwo musi odpowiadać płacąc palaczom odszkodowania tak jak robi się w USA. Inaczej rząd PO nie obniży cen na te używki do cen rynkowych. Rządzących stać na drogie papierosy i cygara, ale to nie powód by narodowi podnosić ceny bez umiaru i bez uzasadnienia. Tu najwięcej stracili ludzie gdyż większość z nich pali papierosy.
Lech Wałęsa kategorycznie chce by posłowie nie byli posłem dłużej niż 2 kadencje. On nie wyobraża sobie by poseł dożywotnio nim był. Chce on posłów wysłać po 2 kadencjach do roboty w firmach. Andrzeja Dudę uznał on za katastrofę dla Polski gdy wygra wybory. O Januszu Palikocie powiedział że nie ma on nic do powiedzenia Polakom. On ma pretensję do Aleksandra Kwaśniewskiego z PZPR-u za złą Konstytucję jaką teraz mamy. - Dobrze że i on myśli podobnie jak ja, ale pozostali prezydenci i premierzy już tak nie myślą bo nie są patriotami.
Niektóre zapowiedzi kandydatów są związane z niżem demograficznym, emigracją zarobkową Polaków i niskimi płacami w kraju a ich wypowiedzi miały dać rozwiązanie tych problemów. W TVP INFO odbyła się kolejna debata na te tematy, ale posłowie wszystkich partii i kandydaci na prezydenta nie dali odpowiedzi na te pytania. Żadna partia i żaden kandydat na prezydenta nie powiedzieli że podniosą Polakom w kraju płace tak by nie wyjeżdżali za granicę. To znaczy że nie ma wśród kandydatów na prezydenta przedstawiciela narodu. Płaca właściwa dla wszystkich Polaków to jeden z wielu postulatów do zrealizowania a nawet tego postulatu ci kandydaci nie potrafią obiecać i zrealizować, czyli nie nadają się na stanowisko prezydenta. Ci kandydaci nie dali odpowiedzi także i na inne ważne pytania narodu gdyż jest to nomenklatura 1989-2015 roku - czyli pzprowcy i postsolidarnościowcy. Ta nomenklatura już rządziła i pokazała na co ją stać. Na nic ją stać bo ugrzęzła we własnym sosie. Tylko skasowanie tej nomenklatury i wrzucenie do parlamentu nowych ludzi nie związanych z tą nomenklaturą odświeży parlament.
Powyższe zarzuty pod adresem kandydatów i partii politycznych należy uwzględniać przy ich wyborze na stanowisko prezydenta i do parlamentu. Nigdy nie wiadomo której partii "strzeli coś do głowy" by startować w następnych wyborach parlamentarnych z taką wizytówką jaką jej nakreśliłem.
Suma sum - Jak widać to żadnej partii nie zależy na tym by Polacy powracali do kraju i nie emigrowali do innych krajów za lepszą, dobrze płatną pracą, bo żaden kandydat na prezydenta nie chce podnieść ludziom w kraju płac do właściwej wysokości oraz uwzględniać innych potrzeb narodu i konsultacji społecznych a ich obiecanki są tylko po to by wygrywać wybory samorządowe, parlamentarne i prezydenckie. Wszyscy to wiemy, ale na ich obiecanki się łapiemy. Każdy z nich dostał szanse ale nie każdy je wykorzystał bo uparcie forsował ideologie partyjne i własne widzimisię a potrzeby ludzkie zepchnął na koniec kolejki.
Lewica nie ma programu dla Polski bo dawno temu usiadła na stagnacji. Liberałowie karmią nas kłamstwami i propagandą a ludzi i ich potrzeb nie zauważają. Ludowcy chcą ciepełka pod swoim stołkiem i by nikt im nie przeszkadzał podczas rządzenia. Nowa lewica nie ma nic do powiedzenia bo chce tylko dbać o firmy by dobrze im się działo. Konserwa prawicowa chce strzelać do górników gdy będą protestować i żądać wyższych płac. Lewicowa prawica religijna gra na dudach ale nie potrafi wygrać tego czego oczekują Niepolacy. Za to Polakom wygrywa ona w niebogłosy to co chce w mediach katolickich a jak wiadomo prezydent musi być prezydentem wszystkich Polaków by być prezydentem.
Pisząc o partiach mam na myśli kandydatów na prezydenta. Oni reprezentują swoje partie i tylko poprzez nie można oceniać kandydatów.
2 komentarze:
Mój brat polecił mi tę witrynę internetową i liczył na to że ją może lubię. Miał całkowitą rację. Ten post to naprawdę mój dzień. Ty możesz sobie wyobrazić, jak wiele czasu spędziłem na tej informacji ! Dzięki !
Ja też dziękuję że przybył mi kolejny czytelnik. W innych mediach nie można znaleźć tego co w moim blogu bo one albo kłamią, albo nie mówią całej prawdy o sytuacji w kraju i za granicą. One popierają obecne władze i sieją propagandę. Kolejny raz muszę przypomnieć że nie podaję adresów do stron które zawierają spam gdyż wtedy nie mogę pracować. - kongi.
My brother recommended I might like this web site. He was totally right. This post truly made my day. You cann't imagine just how much time I had spent for this information! - Dotyczy powyższego komentarza.
Prześlij komentarz