25 marca 2014

Wolna Ukraina 36

Nerwy puszczają wszystkim z bezsilności. Julii Tymoszenko też puściły nerwy, bo powiedziała do rezerwisty Nestora Szufrycza ; "Sama jestem gotowa wziąć automat i strzelić temu debilowi w łeb. Trzeba brać broń i iść na tych pojebanych kacapów razem z ich przywódcą. 8 mln. Rosjan mieszkających na Ukrainie trzeba rozstrzelać z broni atomowej". 

Niestety, większość ludzi na świecie tak myśli, bo chory psychicznie Putin uznaje tylko swoje chore argumenty. Już proponowałem wysiedlenie Rosjan ze wszystkich krajów, by dać nauczkę imperialistom rosyjskim. Żeby tak się stało to trzeba napisać odpowiedni dekret by mieć podstawę prawną. Rosjan nie można traktować jak mniejszość, gdyż jest ich większość w niektórych krajach. 

Ukraińcy wzięli sprawy w swoje ręce i zaczynają działać. Wyłapują samochody z flagami rosyjskimi by je zerwać oraz wybijają szyby w tych autach. Tak było w Zaporożu. Jest też bojkot towarów rosyjskich. Uważam że Ukraińcy powinni nękać Rosjan na każdym kroku aż zrozumieją że swój kraj mają w Rosji a nie w obcym państwie. Muszą Ukraińcy coś robić, bo inaczej nie będzie pomocy także militarnej z innych krajów. 

"Legalizację władzy Rosji na Krymie trzeba uregulować na arenie międzynarodowej" - tak zapowiedział premier Rosji Dmitrij Miedwiediew. Bezczelni są wszyscy władcy Rosji. Jak można zatwierdzić władzę Rosji na obcym terytorium ? To jest niemożliwe. 

"Jesteśmy przekonani że potrzeba szerokich działań i reformy konstytucyjnej na Ukrainie. Trzeba przygotować grupę roboczą w tym celu" - tak powiedział Ławrow minister MSZ Rosji. Ławrow na szczycie w Hadze potwierdził że konstytucja Ukrainy powinna być napisana pod dyktando Rosji. Jednocześnie przyznał że Rosja nie może wpływać na te zmiany. Jest to sygnał a zarazem i ostrzeżenie dla Ukrainy że jak nie dostosuje swego prawa pod dyktando Rosji to Ukraina będzie miała kłopoty. Jak wiadomo do napisania nowej Konstytucji nie potrzebna jest grupa robocza złożona z obcych państw, gdyż Konstytucja to najwyższy organ niezależnego kraju. Tylko rdzenna ludność ma prawo pisać i zmieniać swoją Konstytucję. 

Łotwa ma problem z Rosjanami. Rosjanie nie chcą przyjąć prawa łotewskiego które nakazuje nauczenie się języka łotewskiego by być uznanym za obywatela łotewskiego. Większość Rosjan chce pozostać na Łotwie ale nie chce uczyć się języka kraju w którym mieszkają. Na Łotwie jest ok. 40 % Łotyszów a reszta to Rosjanie. To sygnał że przekroczono limit obcokrajowców w tym kraju. To sygnał że Rosja któregoś dnia ogłosi referendum i Łotwę uzna za Rosję. Rosja uważa że mniejszości mają takie prawa bo jest głupia. Może być podobnie jak na Krymie. Litwa i Estonia ma takie same problemy. Żle to wróży. 

Rosja nie odróżnia ingerencji wielu krajów ( przykładowo ONZ czy NATO ) w inny kraj by w obronie pokrzywdzonych osiągnąć pozytywne rozwiązanie od ingerencji jednego państwa ( przykładowo Rosji ) w celu zajęcia i okupowania danego kraju. Rosja chce być jak ONZ oraz NATO i chce tak samo postępować bo jej ambicja stoi wyżej niż rozsądek i prawo międzynarodowe. Rosji dużo brakuje do cywilizacji i normalności, by działać na arenie międzynarodowej. 

Trzeba wiedzieć że Rosja zareagowała dopiero wtedy gdy usunięto ich człowieka Janukowicza z rządu Ukrainy a nie dlatego że w rządzie Ukrainy są partie o charakterze narodowo-nacjonalistycznym Te partie były już za rządów Julii Tymoszenko w 1994 roku i Rosja nie reagowała wtedy. Stąd wniosek że Rosja chce pod pretekstem narodowców wrzucić swoje władze na Ukrainę. 

Stowarzyszenie Koliber ma poglądy rosyjskie. Jej członkowie uważają że Janukowicz nadal jest legalnym prezydentem Ukrainy, że krymscy Rosjanie mają prawo do samostanowienia i do przeprowadzania referendum w tej sprawie, że ważniejsza jest wola Rosjan z Krymu niż decyzja Chruszczowa który oddał Krym Ukrainie w 1954 roku, że Krym był ostatnim bastionem generała Wrangla sił zbrojnych Rosji, że bliżej im do Putina itd. - Oni czytają tylko rosyjskie pisma i na tej podstawie tworzą fakty. Polak nie czyta propagandy rosyjskiej tylko własne książki historyczne. Natomiast Krym już geograficznie jest nieodłącznym terytorium Ukrainy a Rosja i dzieje historii przesuwały właściciela tego półwyspu, lecz to nie argument by Krym uznać za Rosję. 

Młodzież Wszechpolska ma pretensje do tych polityków którzy wspierali Majdan gdyż wg. nich byli tam nacjonaliści ; banderowcy, partia Swoboda i Prawy Sektor. To jest wyjątkowe kuriozum gdyż Młodzież Wszechpolska jest narodowo-nacjonalistyczno-faszystowska i gorsza od ukraińskich narodowców bo ukraińscy narodowcy walczyli wraz z resztą narodu o wolność Ukrainy oraz chcą wejść do UE a M. W. walczy z własnym narodem ( z mniejszościami chociażby ), chce oderwać Polskę od sojuszy i od UE i tak przyczynia się do zaboru Polski przez Rosję. 

Samoobrona uważa że w byłej Jugosławii było więcej ofiar niż na Majdanie gdzie zginęło zaledwie 100 osób i nie warto zajmować się Ukrainą. Akurat Samoobrona ma poglądy socjalistyczne i też uznaje racje Rosji. Jej członek Mateusz Piskorski w mediach rosyjskich mówił to samo co rosyjscy dziennikarze. 

Uważam że te trzy ugrupowania należy zdelegalizować tak jak Egipcjanie Bractwo Muzułmańskie, by Polska była dla wszystkich Polaków a nie tylko dla narodowców polskich i postkomunistów. 

Suma sum - Rosja unika premiera Arsenija Jaceniuka a chce wspomagać zmiany na Ukrainie. Chyba czeka ona na Janukowycza by z nim zmieniać Konstytucję Ukrainy. Niedoczekanie wasze. Czytaj też "NOP-sy".   

Brak komentarzy: