Mateusz Morawiecki ( w/ce premier od gospodarki i finansów ) w swoim wczorajszym expose po posiedzeniu rządu PiS chwalił swoje i rządu poczynania mówiąc m.in. ; mamy znikomą emigrację zarobkową
najniższą od lat ponieważ mamy dobre programy dla gospodarki, chcemy tworzyć miejsca pracy a w tym celu zapraszamy zagranicznych inwestorów dla których mamy dużo swoich wykwalifikowanych pracowników i dobre programy, mamy dobry wzrost gospodarczy i dobrą prognozę na rok 2017, chcemy by w Polsce była polska gospodarka z innowacjami oraz mamy jeden z najlepszych PKB w UE i z tego powodu Polacy chętnie będą powracać do kraju z emigracji. On wmawia nam że szybszy wzrost gospodarczy to lepsze płace.
Niestety, kto miał wyjechać to już wyjechał za granicę za pracą i tylko dlatego jest niska emigracja. Jeżeli Polacy będą masowo powracać do kraju to tylko dlatego że za granicą jest niedobra koniunktura dla obcych pracowników. Akurat za rządów PiS to jest zawsze największa emigracja zarobkowa gdyż większość Polaków nie cierpi tej partii bo za dużo manipuluje przy prawie, wprowadza mechanizmy rodem z PRL-u i uprawia oszołomstwo religijne a płace jak były niskie tak pozostaną jakakolwiek partia by nie rządziła. Niestety, Polaków powracających nie przekona żaden dobry program dla biznesu któremu państwo dopłaca , lecz płace podobne do zachodnich UE lub wyższe a tego PiS akurat nie oferuje. Jak do tej pory to szybszy wzrost gospodarczy nigdy nie przełożył się na wyższe płace w Polsce i dlatego nie wolno wierzyć rządowi PiS w jego obiecanki.
PKB jakim chwali się Morawiecki zawsze jest wysokie w Polsce odkąd uwolniono gospodarkę, ale z tego nic nie wynika dla pracowników i świadczeniobiorców bo każdy następny rząd robi to samo co poprzednie czyli ładuje pieniądze z budżetu państwa w firmy jakby one same nie mogły sobie poradzić obracając olbrzymią kasą i nie płacąc pracownikom swoim jak należy. Już pisałem że nie wolno rządom dopłacać firmom z państwowej kasy gdyż ta kasa ma służyć obywatelom a firmy - jak wiadomo - to same na siebie zarobią bez dotacji państwa. Przy podatkach jakie mają firmy w Polsce nie potrzebne są im ulgi i dotacje z budżetu państwa. Wyjątkiem jest podatek na ZUS który jest niepotrzebny dla firm a z kolei każdy pracownik sam za siebie płaci ze składek do ZUS-u.
Morawiecki zapraszając zagraniczne firmy do Polski to zakonserwuje tanią siłę roboczą w Polsce, bo obce firmy nie będą chciały płacić swoim pracownikom jak należy. PiS odżegnywał się od obcego kapitału, ale zaprasza go do Polski okłamując społeczeństwo. Jak widać to nie można wierzyć nawet PiS-owi.
Moim zdaniem Mateusz Morawiecki nie mówi całej prawdy bo musi siać propagandę rządu PiS by ten rząd dobrze był postrzeganym w kraju i za granicą i dlatego słychać same pochwały o rządzie PiS.
Morawiecki nie wspomniał o tym że Polacy po powrocie do kraju będą zarabiać więcej niż za granicą tzn. w innych krajach UE bo takiej opcji żaden rząd nie przewiduje. A więc nic się nie zmieni na lepsze a Polacy nadal będą emigrować za pracą dobrze płatną by nie być w Polsce tanią siłą roboczą.
najniższą od lat ponieważ mamy dobre programy dla gospodarki, chcemy tworzyć miejsca pracy a w tym celu zapraszamy zagranicznych inwestorów dla których mamy dużo swoich wykwalifikowanych pracowników i dobre programy, mamy dobry wzrost gospodarczy i dobrą prognozę na rok 2017, chcemy by w Polsce była polska gospodarka z innowacjami oraz mamy jeden z najlepszych PKB w UE i z tego powodu Polacy chętnie będą powracać do kraju z emigracji. On wmawia nam że szybszy wzrost gospodarczy to lepsze płace.
Niestety, kto miał wyjechać to już wyjechał za granicę za pracą i tylko dlatego jest niska emigracja. Jeżeli Polacy będą masowo powracać do kraju to tylko dlatego że za granicą jest niedobra koniunktura dla obcych pracowników. Akurat za rządów PiS to jest zawsze największa emigracja zarobkowa gdyż większość Polaków nie cierpi tej partii bo za dużo manipuluje przy prawie, wprowadza mechanizmy rodem z PRL-u i uprawia oszołomstwo religijne a płace jak były niskie tak pozostaną jakakolwiek partia by nie rządziła. Niestety, Polaków powracających nie przekona żaden dobry program dla biznesu któremu państwo dopłaca , lecz płace podobne do zachodnich UE lub wyższe a tego PiS akurat nie oferuje. Jak do tej pory to szybszy wzrost gospodarczy nigdy nie przełożył się na wyższe płace w Polsce i dlatego nie wolno wierzyć rządowi PiS w jego obiecanki.
PKB jakim chwali się Morawiecki zawsze jest wysokie w Polsce odkąd uwolniono gospodarkę, ale z tego nic nie wynika dla pracowników i świadczeniobiorców bo każdy następny rząd robi to samo co poprzednie czyli ładuje pieniądze z budżetu państwa w firmy jakby one same nie mogły sobie poradzić obracając olbrzymią kasą i nie płacąc pracownikom swoim jak należy. Już pisałem że nie wolno rządom dopłacać firmom z państwowej kasy gdyż ta kasa ma służyć obywatelom a firmy - jak wiadomo - to same na siebie zarobią bez dotacji państwa. Przy podatkach jakie mają firmy w Polsce nie potrzebne są im ulgi i dotacje z budżetu państwa. Wyjątkiem jest podatek na ZUS który jest niepotrzebny dla firm a z kolei każdy pracownik sam za siebie płaci ze składek do ZUS-u.
Morawiecki zapraszając zagraniczne firmy do Polski to zakonserwuje tanią siłę roboczą w Polsce, bo obce firmy nie będą chciały płacić swoim pracownikom jak należy. PiS odżegnywał się od obcego kapitału, ale zaprasza go do Polski okłamując społeczeństwo. Jak widać to nie można wierzyć nawet PiS-owi.
Moim zdaniem Mateusz Morawiecki nie mówi całej prawdy bo musi siać propagandę rządu PiS by ten rząd dobrze był postrzeganym w kraju i za granicą i dlatego słychać same pochwały o rządzie PiS.
Morawiecki nie wspomniał o tym że Polacy po powrocie do kraju będą zarabiać więcej niż za granicą tzn. w innych krajach UE bo takiej opcji żaden rząd nie przewiduje. A więc nic się nie zmieni na lepsze a Polacy nadal będą emigrować za pracą dobrze płatną by nie być w Polsce tanią siłą roboczą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz