03 marca 2017

Los podatnika

"Oddajcie nam ukradzione pieniądze. To nie przedsiębiorcy kradną vat. Tyrania celno-sądowa zabija 
firmy. Generał Kapica to naczelny likwidator polskich firm. Pier..lić interpretacje. Chcemy jasnego prawa. Żądamy zaprzestania niszczenia polskich firm. Protestujemy przeciwko bandyctwu skarbowemu" itd. Z takimi hasłami na ulice wychodzili przedsiębiorcy bo czuli się okradani przez rząd Donalda Tuska za rządów koalicji PO-PSL. Chodzi tu o to że niejasne przepisy o podatkach dawały różne interpretacje a błędy były wykorzystywane przeciwko przedsiębiorcom. 

Za rządów PO już w 2011 roku stworzono ustawę gnębiącą przedsiębiorców bo byłemu min. finansów Jackowi Rostowskiemu z PO brakowało pieniędzy a w 2015 r. ustawa przewidywała dalsze ich okradanie nagradzając ( czyt. : przekupując ) odpowiednio urzędników państwowych w tym i urzędników kontroli skarbowej z US którym obiecano 50 % więcej w płacach gdy US zdyscyplinuje do płacenia podatków 80 % podatników. Rząd Tuska przekupił wyższymi płacami także i inne urzędy w tym i Policję by pracowały na korzyść rządu a nie ludzi w kraju co widać było w sądach które orzekały na korzyść państwa a nie zwykłych ludzi. 

Rząd PiS-u postanowił walczyć z tym niechlubnym zjawiskiem, ale co mu z tego wyjdzie to nie wiadomo gdyż sam też obłaskawia urzędników państwowych wyższymi płacami by byli podporządkowani władzy PiS. Dobra wiadomość dla podatników to ta która mówi że teraz wszelkie wątpliwości w prawie będą orzekane na korzyść podatnika. 

Innym dobrym rozwiązaniem jest skasowanie wszelkich parapodatków takich jak np. vat i akcyza bo one są przyczyną nadużyć ze strony państwa ( które bez uzasadnienia podnosi ceny ) i przedsiębiorców którzy unikają płacenia podatku vat lub wyłudzają go od państwa ale dlatego że wyczuwają ich nieuzasadnione istnienie. Jak wiadomo to tylko jeden podatek ( podatek od dochodu z pracy ) należy się państwu a nie kilka lub kilkanaście. 

Brak komentarzy: