21 lipca 2017

Jakie artykuły Konstytucji złamał rząd PiS ?

Art. 15 p. 1 Konstytucji mówi - ustrój terytorialny RP zapewnia decentralizację władzy publicznej. PiS ją właśnie
centralizuje. 

Art. 103 p. 2 Konstytucji mówi - sędzia i prokurator oraz ... nie mogą sprawować mandatu poselskiego. Zbigniew Ziobro jest prokuratorem i min. sprawiedliwości. Konstytucja nie zakłada łączenia tych stanowisk a Ziobro je połączył by mieć większy wpływ na wymiar sprawiedliwości. 

Art. 107 p. 1 Konstytucji mówi - poseł nie może prowadzić działalności gospodarczej z osiąganiem korzyści z majątku Skarbu Państwa oraz z samorządu terytorialnego ani nabywać tego majątku. Za naruszenie tego paragrafu można postawić go przed TS ( trybunał stanu ) - art. 107 p. 2 Konstytucji. Posłowie zasiadają w Spółkach skarbu państwa bezprawnie pobierając krociowe zyski. 

Art. 180  p. 5 Konstytucji mówi - W razie zmiany ustroju sądów lub zmiany granic okręgów sądowych wolno sędziego przenosić do innego sądu lub w stan spoczynku z pozostawieniem mu pełnego uposażenia jednak na mocy orzeczenia sądu a nie posła. PiS uważa że zmienia ustrój reformując sądy a tak naprawdę to zmienia tylko ustawy. Zmiana ustroju sądów to zmiana ustroju państwa a do tego trzeba zmienić Konstytucję. PiS nie zmieni ustroju sądów i państwa bo nie ma wymaganej większości w sejmie. 

Art. 182 Konstytucji mówi - udział obywateli w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości określa ustawa. - Takiej ustawy do tej pory od 1989 roku nie było i nie ma bo kolejne władze nie chcą dopuścić obywateli do głosu a to oznacza że mieliśmy i mamy zakazaną dyktaturę partyjną. 

Art. 183 p. 3 Konstytucji mówi - prezesa SN ( sądu najwyższego ) powołuje prezydent na 6-letnią kadencję spośród kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie ogólne sędziów SN. PiS sam chce go wybierać. Najpierw Ziobro miał jego wybierać a po krytyce opozycji prezydentowi przekazano te kompetencje. 

Art. 180 Konstytucji mówi - sędziowie są nieusuwalni, nie wolno skracać im kadencji bo pełnią swoją funkcję dożywotnio, ich wybiera Zgromadzenie ogólne sędziów na wniosek KRS ze środowiska sędziowskiego. Tu PiS chce ich bezprawnie usuwać, wybierać i skracać im kadencje zasłaniając się fałszywie wyższością dobra publicznego nad prawem. Przypomnę że nawet dobra publicznego nie wolno łamać Konstytucji. Każda władza ma tyle przepisów że nie musi łamać Konstytucji by usprawnić działania np. sądów. 

Art. 186 p. 1 Konstytucji mówi - KRS stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. P. 2 tego artykułu mówi że KRS może wystąpić do TK z wnioskiem o sprawdzenie zgodności z Konstytucją aktów normatywnych dotyczących zakresu niezależności sądów i niezawisłości sędziów. PiS uważa że nie wolno KRS podważać decyzji rządu i TK gdy rząd zmienia ustawy o sądach. PiS doprowadził do tego że TK jest upolityczniony i faktycznie nie ma po co zwracać się do tego organu. To oznacza że KRS nie może wypełniać swojej roli raz - z powodu sędziów których ma wybierać partia polityczna do tego ciała a dwa - z powodu upolitycznienia TK. 

Także media publiczne PiS upolitycznił i zawłaszczył, gdy Konstytucja mówi że media mają być wolne i niezależne od władz państwa. 

To tylko kilka przykładów łamania Konstytucji, ale wystarczająco dużo by Jarosława Kaczyńskiego i jego posłów postawić za to przed TS ( trybunałem stanu ).  

PiS przegłosował ustawę o sądach. Teraz posłowie będą wybierać sędziów 3/5 głosów. Posłom PiS wogóle nie mieści się w głowie że sędziowie sami siebie wybierają oraz kontrolują władze państwa i dlatego złamali Konstytucję by wpływać na ich wybór. PiS nazywa to bezprawie demokratyczną kontrolą środowiska sędziowskiego, gdy jest to bezprawna kontrola tylko ze strony rządzących państwem. Akurat w tym przypadku tylko środowisko sędziowskie i obywatele mogą kontrolować sądy bo one mają stać na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów gdyż tylko wtedy mogą kontrolować władze państwa. To nie podoba się każdej dyktaturze i dlatego PiS postanowił bezprawnie spacyfikować także i sądownictwo. Te prawa należy odebrać PiS i innym partiom politycznym, by państwo było demokratyczne a sądy niezależne od władz państwa. 

Przypomnę że po to zastosowano w Konstytucji trójpodział władzy ( ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą ) by wszystkie były niezależne od siebie. Ta niezależność miała na celu uchronienie państwa od dyktatury i centralizacji władzy publicznej. PiS będąc dyktaturą postanowił scentralizować władzę by mieć wpływ na wszystkie rodzaje władzy w państwie a w tym celu złamał Konstytucję. W tej sytuacji naród i partie polityczne mają prawo od razu odsunąć PiS od władzy a winnych złamania Konstytucji postawić przed Trybunałem Stanu. 

Brak komentarzy: