28 lipca 2017

Bezprawiem w bezprawie 6

Powrócił temat łaski dla Mariusza Kamińskiego z PiS od prezydenta. SN bada zasadność udzielenia mu łaski przez prez. Andrzeja Dudę, bo uważa że 
nie można jej udzielić osobie nie skazanej wyrokiem prawomocnym. Marszałek sejmu zwrócił się do TK by zapytać ; "jaki charakter ma opisana w Konstytucji kompetencja prezydenta do stosowania prawa łaski i czy SN może dokonywać jej wiążącej interpretacji". Julia Przyłębska prezes TK chce by to TK rozstrzygnął spór i liczy na to że SN wstrzyma się ze swoim działaniem do czasu rozstrzygnięcia sporu przez TK . Ona uważa że SN tak postępując to złamał prawo, bo ma obowiązek zawiesić postępowanie przeciw Kamińskiemu na jej zawołanie i skinięcie palcem. 

Adrian Stankowski z "Gazeta Polska Codziennie" ( jeden z komentatorów pisowskich w pisowskich mediach publicznych ) mówił że nie wolno interpretować zapisu Konstytucji o prawie łaski jakie przysługuje prezydentowi, bo on skoro je ma to może każdego ułaskawić i nie musi się z tego tłumaczyć. - Faktycznie Konstytucja daje prezydentowi prawo łaski bez ograniczeń, ale to nie oznacza że on może każdego ułaskawiać jak chcą posłowie PiS. Przypomnę - prezydent to też poseł i też można go zdyscyplinować lub ukarać za nadużywanie swojej władzy. Przypomnę - jeżeli w Konstytucji nie ma dodatkowych zapisów do prawa łaski to trzeba odnieść się wtedy do prawa karnego które określa komu przysługuje akt łaski a komu nie. Przypomnę - Konstytucja nie zawsze daje pełne wyjaśnienie do swoich artykułów, bo z góry jest wiadoma wykładnia - dla rozumnych. 

Kamiński został dwa razy skazany za nadużycia gdy był szefem CBA a potem uniewinniony i takiej osobie nie przysługuje żadna łaska. PiS ma inne zdanie i chce utrzymać w mocy Kamińskiego ułaskawienie, ale tylko po to by ponownie ktoś go nie skazał za jego nadużycia. Do obrony Kamińskiego przyłączyła się prezes TK Julia Przyłębska i żąda wycofania z SN postępowania prowadzonego przeciw niemu. On zapewniła że jest apolityczna bo sędziowie tacy powinni być, lecz kłamie bo jest prezesem TK z nadania PiS i popiera tą partię w jej działaniach. 

Przyłębska chce to co chce bo uważa jak uważa, bo dodatkowo stuknęła nogą i laską prezesa TK w podłogę, ale ją i TK obowiązują przepisy a nie chcenie posła, sędziego czy prezesa SN oraz TK. SN jednak jest odrębną instytucją od TK i ma prawo sam decydować o tym nad czym ma procedować a nad czym nie. To TK złamał prawo, bo wszedł w kompetencje SN. Owszem, TK ma prawo rozpatrywać sprawę dotyczącą tego czy prezydent złamał Konstytucję ułaskawiając Mariusza K., ale SN też ma te i pozostałe prawa lecz do wszystkich sytuacji i urzędów państwowych. 

Sprawa jest prosta gdyż prawo łaski to nie ułaskawianie każdego, bo tylko tego można ułaskawić kto został skazany prawomocnym wyrokiem. Nie można ułaskawiać osoby niewinnej i skazanej prawomocnym wyrokiem sądu i jest to oczywiste dla każdego rozumnego oraz dla Konstytucji. Mariusz K. obecnie nie jest skazany prawomocnym wyrokiem sądowym gdyż PiS go uniewinnił swoim sędzią w marcu 2015 roku, ale nadal wisi nad nim wyrok za nadużycia jakie miał gdy był szefem CBA i dlatego PiS wszystko robi by go ułaskawić bo wtedy nie można będzie go osądzić i skazać. 

PiS po to zawłaszcza państwo by m.in. nie dopuścić do ukarania swoich ludzi za nadużycia i łamanie Konstytucji oraz by lustracja dekomunizacyjna gdyby się odbyła to chroniła by posłów i kolesi PiS. Takie postępowanie to bezprawie. 

Uważam że TK oceniając działania swojego człowieka ( Kamińskiego ) nie będzie bezstronny, bo jest upolityczniony przez PiS a więc jego wyroki nie będą uczciwe i wiążące dla społeczeństwa, opozycji i prawa. 

Uważam że jak PiS karze posłów PO i inne osoby z urzędów państwowych to również można i trzeba ukarać posłów PiS m.in. za  nadużycia władzy i łamanie Konstytucji. Posłowie PiS złamali wiele zapisów z Konstytucji i ich też trzeba osądzić i skazać by prawo było równe dla każdego - jak mawiali posłowie PiS. 

Brak komentarzy: