21 lutego 2013

INFO 47

Dziś dzień języka ojczystego. Należy zwrócić uwagę na pisownię i wymowę którą często kaleczymy. Często wypaczamy język ojczysty gdyż się śpieszymy lub musimy tak robić bo komórka lub klawiatura komputera nie ma takich opcji np. wypisując sms-y. Z pośpiechu nie wypisujemy ą, ę, ć, ż, ó, ź, i ń a tylko a, e, c, z, o, z i n.  Dla tych spieszących się mam sposób na takie pisanie sms-ów, mms-ów i e-maili by po drugiej stronie można było to zrozumieć. Przykłady ; zamiast pączki należy wpisać ponczki, zamiast kąsek to konsek, zamiast żona to rzona, zamiast kępa to kempa, zamiast dżdżownica to drzdrzownica, zamiast góra to gura, zamiast ćma to cima itd. Wtedy na pewno będziemy zrozumiani po drugiej stronie komórki. 
Ruch Palikota urządził dziś pikietę w Warszawie w której zażądał dostępu do szczegółów negocjacji między rządem a Kościołem. Krzyczano podczas pikiety m.in. "złodzieje, złodzieje, oddajcie nasze pieniądze". Znaczy to że Kościół niesłusznie stara się o nasze, społeczeństwa pieniądze jako odpis od podatku. J. Palikot mówił że jako poseł ma prawo wiedzieć o czym rządzący negocjują za naszymi plecami. Mimo protestów rząd z klechami ustalił w końcu 0,5 % odpis od podatku. Odpis ten ma obowiązywać od 2014 roku a do tej pory rząd ma wyrównywać niedobory. Lepszy ten odpis niż ściąganie od państwa środków na instytucje które same powinny się finansować a także lepszy bo dobrowolny. Powoli należy przyzwyczajać tego typu instytucje do samodzielności i w końcu trzeba zabrać im środki i z odpisu od podatku by nie rozmnażały się one ponad normę. 
Zwykła większość jest wystarczająca ale tylko do przegłosowania papieru toaletowego czy ma być szorstki czy gładki i im podobnych problemów. Umowy międzynarodowe są zbyt ważne by zwykła większość w sejmie decydowała o tym. W tym przypadku należy stosować większość powyżej 2/3 głosów. W przypadku ratyfikacji paktu fiskalnego. 
Jedna ze słuchaczek z Lublina, emerytka powiedziała w polskim radiu "Trójka" ; "otwórzcie niemieckie komory gazowe i wrzućcie tam wszystkich europosłów i nasz rząd" a wtedy coś się zmieni w naszym kraju na lepsze i nie będziemy niewolnikami. Nie będziemy wiecznie żyć za 1200 zł. na miesiąc emerytury i pracować za tyle samo do śmierci. Ta wypowiedź była związana z tematem debaty czyli z ratyfikacją pakietu fiskalnego i wejściem do strefy euro lecz prowadzący urwał ją. Ta wypowiedź pokazuje jak wielka jest desperacja w społeczeństwie by nie chcieć tych rządów. Ciągle coś ustalają one przeciw ludziom ale nie dla ludzi. Nigdy nie było debat i nigdy nie wprowadzono ustaw czy dyrektyw unijnych na temat poziomu życia społeczeństw w poszczególnych krajach a także i w naszym. Od tego należało by zacząć wejście do UE zanim zacznie się uchwalać inne działania tej instytucji. Dotychczasowe działania naszego rządu i unijnego powoli doprowadzą do rozpadu UE. Nie można wchodzić do struktury która tylko restrykcje wprowadza. Bez prostego banana i dżemu z marchwi można się obyć. 
W Brukseli ( Belgia ) protestowało ok. 40 tys. ludzi przeciw oszczędnościom i cięciom. 

1 komentarz:

kongi pisze...

"Hi ! Mógłbym przysiąc że zaglądałem do tego bloga wcześniej, ale po przejściu przez kilka artykułów zdałem sobie sprawę że to dla mnie nowe. Niezależnie od tego z pewnością jestem zadowolony że natknąłem się na niego i będę zaglądać częściej" - napisał anonimowy. Można mieć wątpliwości czy tu się zaglądało, bo zmieniam często logo "kosmoservice" a także nazwa angielska bloga też może wprowadzać w błąd. Dziękuję że moja strona zainteresowała Cię - kongi.