Nigel Farage szef jednej z konserwatywnej partii Wielkiej Brytanii który nie sprzyja imigrantom trafił swoimi oskarżeniami także w Donalda Tuska. Do Tuska powiedział on wprost podczas obrad w RE gdzie Tusk jest jej przewodniczącym : "Pański kraj się wyludnia. Wyjechało z Polski ponad 2 miliony ludzi odkąd Polska wstąpiła do UE. Powód jest oczywisty. To pieniądze. Czyż nie ? Sam pan jest dowodem. Jest pan jednym z najnowszych emigrantów". - Po tym oskarżeniu polscy imigranci w Wielkiej Brytanii wyszli na ulice z
transparentami na których napisane było : Stop Rasizmowi ! - "No to Racism and Bigotry". "No to racism beat the Bigots". Zakaz wjazdu UKIP".
Książe Jan Żyliński mieszkający w Wielkiej Brytanii przypomniał że z tego powodu źle traktuje się Polaków. Wg. niego nacjonalista Farage wprowadził do szkół przemoc. W szkołach bije się dzieci nawet 6-letnie a gdy Anglik usłyszy słowa po polsku to po wyjściu Polaka ze sklepu Anglicy zaczynają go bić.
Suma sum - Te zdanie z ust Farage padło kilkanaście dni temu ale jest przypominane gdyż i w Wielkiej Brytanii konserwatyści narzekają na imigrantów za to że oni zabierają im pracę a winni są w ich krajach jak np. Donald Tusk który swoją polityką niskich płac i wysokich opłat utrzymuje emigracje by za granicą szukała dobrze płatnej pracy.
Donald Tusk zarabia w RE 104 tys. zł. miesięcznie, europosłowie od 40 do 60 euro miesięcznie a przy tak wysokich zarobkach europosłowie nie chcą pracować na korzyść swoich państw. Oni mają gdzieś niskie płace w swoich krajach i emigrację z tego powodu. Tusk wszystko zrobił by dostać stanowisko w UE a w tym celu podporządkował się zachciankom UE. Tak mamy w kraju wysokie ceny i opłaty, niskie płace i świadczenia państwowe, obywatel musi płacić za innego i za błędy rządu PO. Nie jest to śmieszne. To jest żenujące że Tuska w porę nie osądzono za to i nie zamknięto do więzienia. Tusk wprowadził ustawy wbrew prawu ogólnemu i wbrew prawu niepisanemu które jest niezmienne. Niezmiennym prawem niepisanym jest m.in. to by każdy za siebie spłacał np. długi i należności wobec państwa a nie za innych. Gdy wydłuża się ludziom wiek życia to nie wydłuża się im czasu pracy, gdyż o wieku przejścia na emeryturę decyduje tylko ich zdrowie i niedołężność która pojawia się w wieku ok. 60 lat a nie długość życia. Każdy rząd ma prawo nie przyjmować złych ustaw krajowych i unijnych a Tusk robił odwrotnie by uzyskać stanowisko w UE. Za to on powinien siedzieć w więzieniu.
W PE też są lobbyści z biznesu którzy wpływają na ustawy dla krajów UE. Jednak po to wybieramy tzw. dobrych posłów na europosłów, by sprzeciwiali się tym ustawom. To jest jednak tylko teoria gdyż właśnie dlatego, za popieranie ustaw kapitalistów ci europosłowie dostają za duże płace. Tusk też jak europosłowie sprzedał Polskę za stanowisko w RE i za 104 tys. zł. miesięcznie. Jak coś się nie zmieni, to nic się nie zmieni na lepsze w krajach członkowskich UE.
transparentami na których napisane było : Stop Rasizmowi ! - "No to Racism and Bigotry". "No to racism beat the Bigots". Zakaz wjazdu UKIP".
Książe Jan Żyliński mieszkający w Wielkiej Brytanii przypomniał że z tego powodu źle traktuje się Polaków. Wg. niego nacjonalista Farage wprowadził do szkół przemoc. W szkołach bije się dzieci nawet 6-letnie a gdy Anglik usłyszy słowa po polsku to po wyjściu Polaka ze sklepu Anglicy zaczynają go bić.
Suma sum - Te zdanie z ust Farage padło kilkanaście dni temu ale jest przypominane gdyż i w Wielkiej Brytanii konserwatyści narzekają na imigrantów za to że oni zabierają im pracę a winni są w ich krajach jak np. Donald Tusk który swoją polityką niskich płac i wysokich opłat utrzymuje emigracje by za granicą szukała dobrze płatnej pracy.
Donald Tusk zarabia w RE 104 tys. zł. miesięcznie, europosłowie od 40 do 60 euro miesięcznie a przy tak wysokich zarobkach europosłowie nie chcą pracować na korzyść swoich państw. Oni mają gdzieś niskie płace w swoich krajach i emigrację z tego powodu. Tusk wszystko zrobił by dostać stanowisko w UE a w tym celu podporządkował się zachciankom UE. Tak mamy w kraju wysokie ceny i opłaty, niskie płace i świadczenia państwowe, obywatel musi płacić za innego i za błędy rządu PO. Nie jest to śmieszne. To jest żenujące że Tuska w porę nie osądzono za to i nie zamknięto do więzienia. Tusk wprowadził ustawy wbrew prawu ogólnemu i wbrew prawu niepisanemu które jest niezmienne. Niezmiennym prawem niepisanym jest m.in. to by każdy za siebie spłacał np. długi i należności wobec państwa a nie za innych. Gdy wydłuża się ludziom wiek życia to nie wydłuża się im czasu pracy, gdyż o wieku przejścia na emeryturę decyduje tylko ich zdrowie i niedołężność która pojawia się w wieku ok. 60 lat a nie długość życia. Każdy rząd ma prawo nie przyjmować złych ustaw krajowych i unijnych a Tusk robił odwrotnie by uzyskać stanowisko w UE. Za to on powinien siedzieć w więzieniu.
W PE też są lobbyści z biznesu którzy wpływają na ustawy dla krajów UE. Jednak po to wybieramy tzw. dobrych posłów na europosłów, by sprzeciwiali się tym ustawom. To jest jednak tylko teoria gdyż właśnie dlatego, za popieranie ustaw kapitalistów ci europosłowie dostają za duże płace. Tusk też jak europosłowie sprzedał Polskę za stanowisko w RE i za 104 tys. zł. miesięcznie. Jak coś się nie zmieni, to nic się nie zmieni na lepsze w krajach członkowskich UE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz