Cd. Posłowie PiS i Kaczyński na kłamstwach jadą po władzę w Polsce. Posłowie PiS ( Jarosław Selin ) atakowali wczoraj prezydenta Bronisława Komorowskiego mówiąc że on atakował krzyż z jakim stali dzień i noc posłowie PiS i jego zwolennicy na placu Prezydenckim przy ulicy Krakowskie Przedmieście w Warszawie po tragedii w Smoleńsku a tak naprawdę chodziło tylko o jego przeniesienie w inne miejsce by on nie zaśmiecał miasta. Tak samo było ze zniczami których uzbierało się po
każdym dniu egzorcyzmów jakie oni codziennie uprawiali w tym miejscu. Miasto i służby kancelarii prezydenta mieli prawo i obowiązek codziennie oczyszczać te miejsce bo jest ono wizytówką miasta i władz państwa. Jednak fanatycznej wiary i fanatyków religijnych nie da się przekonać do tych racji bez użycia siły. Dlatego posłowie PiS i jego zwolennicy nie byli zadowoleni gdy ich usuwa się siłą z tego miejsca.
Jarosław Selin atakując wczoraj rząd PO i Tuska miał do nich pretensje i zadał pytanie : dlaczego rozdzielono wizyty w Smoleńsku ? - Fakty są takie że tych wizyt nie rozdzielono a ten podział sam zaistniał bo po pierwsze : zaproszenie na tą wizytę w dniu 7 kwietnia 2010 roku od strony rosyjskiej dostał tylko Donald Tusk. Po drugie : gdyby tych wizyt nie rozdzielono to i tak byłby podział bo Tusk poleciał by jednym samolotem do Smoleńska a Kaczyński drugim. Tusk wtedy by brał udział w uroczystościach wcześniej a Kaczyński później, po nim bo obaj się nie lubili. Po trzecie : druga wizyta Lecha Kaczyńskiego była prywatna bo on sam postanowił wylecieć na tą rocznicę bez zgody rządu a pierwsza, oficjalna i państwowa już była trzy dni wcześniej. Jak wiadomo tylko raz leci się do obcego kraju na tą samą uroczystość i tylko raz te władze wydają zaproszenie. Z tego powodu mniejsze było zabezpieczenie wizyty i samolotu Lecha Kaczyńskiego. Dziś szuka się winnych tych zaniedbań ale nie wiem po co. Moim zdaniem drugi wylot do Smoleńska z Kaczyńskim i jego pasażerami nie powinien być wogóle zabezpieczony przez służby państwowe bo był to lot prywatny i niezaplanowany wcześniej. Do rozdziału tych wizyt musiało dojść bo Kaczyński nigdy by nie poleciał gdziekolwiek z Tuskiem bo oni się nie lubili.
Selin miał także pretensje do Tuska że zgodził się on na decyzje władz rosyjskich które zezwoliły polskiej stronie tylko na jedną wizytę w Smoleńsku 7 kwietnia 2010 roku. Wg. niego nasz rząd nie powinien zgodzić się na propozycje władz rosyjskich a powinien zrobić po swojemu. - Posłom PiS ciągle się wydaje że wystarczy tupnąć nogą a od razu władze Rosji struchleją przed kimkolwiek i ustąpią. Akurat władze Rosji same dyktują każdemu państwu swoje warunki i dlatego nie odzyskamy wraku TU-154 M dopóki te władze same nie podejmą takiej dezyzji. PiS tak nierozsądnie zachowuje się zawsze, bo siebie stawia wyżej od innych ludzi i partii gdyż jest partią religijną. PiS ciągle nie może zrozumieć że polityka to nie wiara i że należy rozdzielić te funkcje gdy jest się posłem oraz gdy chce się cokolwiek zrobić i załatwić dla ludzi i kraju. PiS ciągle nie może zrozumieć że religijność nikogo nie stawia wyżej od innych ludzi i dlatego musi odejść z polityki bo się wywyższa przed innymi.
Selin broniąc wczoraj Kaczyńskiego który atakował rząd PO i uprawiał kampanię wyborczą na grobach ofiar tragedii smoleńskiej mówił że Kaczyński "walczy o odzyskanie honoru i godności narodu i państwa polskiego" bo polskie państwo nawaliło w sprawie tragedii smoleńskiej. A to nie odzyskano czarnych skrzynek, a to nie zwrócono Polsce wraku samolotu, a to rozdzielono wizyty, a to nie przyjmuje się wersji PiS o zamachu itd. - Te kwestie wyżej omawiałem.
Suma sum - Kaczyńskiemu, posłom PiS i jego zwolennikom wydaje się że mogą w kraju robić to co chcą gdy są religijnymi ludźmi bo większość w Polsce jest katolikami. Faktem jest że za tym stoi Kaczyński a także i Kościół ( ks. Tadeusz Rydzyk z Radia Maryja ) który namawia wprost swoich wiernych do nieposłuszeństwa wobec władzy państwa i w miejscach publicznych w tym do stawiania wszędzie krzyży i warowania przy nich dzień i noc a posłów straszy klatwą jak zagłosują za ustawą której nie chce Kościół. Takich zachowań Biblia nie nakazuje swoim wiernym. To oznacza że posłowie PiS nie wierzą w Boga a tylko chcą władzy i dyktatury religijnej w Polsce.
Każdy kto zna Kaczyńskiego to nigdy mu nie uwierzy gdyż nie pierwszy raz kłamał by zdobyć władzę. Najgorszym i najperfidniejszym jego posunięciem by zdobyć rzeszę wyborców i swoich zwolenników jest posługiwanie się wiarą katolicką. Akurat dogmatom religijnym nikt się nie sprzeciwi i dlatego PiS utrzymuje na stałym poziomie swoje sondaże. Ostatni sondaż mówił że PiS-owi spadło do 30 % a PO wzrosło do 38 % poparcia wśród wyborców.
Kaczyński i PiS kolejny raz bo piąty nie popisali się podczas uroczystości poświęconej rocznicy tragedii smoleńskiej. Kaczyński z rocznicy zrobił kampanię wyborczą. Także nie będzie wspólnego świętowania tej tragedii przez Polaków i władze państwa, bo PiS nie chce uznać faktów o przyczynach tej tragedii smoleńskiej.
każdym dniu egzorcyzmów jakie oni codziennie uprawiali w tym miejscu. Miasto i służby kancelarii prezydenta mieli prawo i obowiązek codziennie oczyszczać te miejsce bo jest ono wizytówką miasta i władz państwa. Jednak fanatycznej wiary i fanatyków religijnych nie da się przekonać do tych racji bez użycia siły. Dlatego posłowie PiS i jego zwolennicy nie byli zadowoleni gdy ich usuwa się siłą z tego miejsca.
Jarosław Selin atakując wczoraj rząd PO i Tuska miał do nich pretensje i zadał pytanie : dlaczego rozdzielono wizyty w Smoleńsku ? - Fakty są takie że tych wizyt nie rozdzielono a ten podział sam zaistniał bo po pierwsze : zaproszenie na tą wizytę w dniu 7 kwietnia 2010 roku od strony rosyjskiej dostał tylko Donald Tusk. Po drugie : gdyby tych wizyt nie rozdzielono to i tak byłby podział bo Tusk poleciał by jednym samolotem do Smoleńska a Kaczyński drugim. Tusk wtedy by brał udział w uroczystościach wcześniej a Kaczyński później, po nim bo obaj się nie lubili. Po trzecie : druga wizyta Lecha Kaczyńskiego była prywatna bo on sam postanowił wylecieć na tą rocznicę bez zgody rządu a pierwsza, oficjalna i państwowa już była trzy dni wcześniej. Jak wiadomo tylko raz leci się do obcego kraju na tą samą uroczystość i tylko raz te władze wydają zaproszenie. Z tego powodu mniejsze było zabezpieczenie wizyty i samolotu Lecha Kaczyńskiego. Dziś szuka się winnych tych zaniedbań ale nie wiem po co. Moim zdaniem drugi wylot do Smoleńska z Kaczyńskim i jego pasażerami nie powinien być wogóle zabezpieczony przez służby państwowe bo był to lot prywatny i niezaplanowany wcześniej. Do rozdziału tych wizyt musiało dojść bo Kaczyński nigdy by nie poleciał gdziekolwiek z Tuskiem bo oni się nie lubili.
Selin miał także pretensje do Tuska że zgodził się on na decyzje władz rosyjskich które zezwoliły polskiej stronie tylko na jedną wizytę w Smoleńsku 7 kwietnia 2010 roku. Wg. niego nasz rząd nie powinien zgodzić się na propozycje władz rosyjskich a powinien zrobić po swojemu. - Posłom PiS ciągle się wydaje że wystarczy tupnąć nogą a od razu władze Rosji struchleją przed kimkolwiek i ustąpią. Akurat władze Rosji same dyktują każdemu państwu swoje warunki i dlatego nie odzyskamy wraku TU-154 M dopóki te władze same nie podejmą takiej dezyzji. PiS tak nierozsądnie zachowuje się zawsze, bo siebie stawia wyżej od innych ludzi i partii gdyż jest partią religijną. PiS ciągle nie może zrozumieć że polityka to nie wiara i że należy rozdzielić te funkcje gdy jest się posłem oraz gdy chce się cokolwiek zrobić i załatwić dla ludzi i kraju. PiS ciągle nie może zrozumieć że religijność nikogo nie stawia wyżej od innych ludzi i dlatego musi odejść z polityki bo się wywyższa przed innymi.
Selin broniąc wczoraj Kaczyńskiego który atakował rząd PO i uprawiał kampanię wyborczą na grobach ofiar tragedii smoleńskiej mówił że Kaczyński "walczy o odzyskanie honoru i godności narodu i państwa polskiego" bo polskie państwo nawaliło w sprawie tragedii smoleńskiej. A to nie odzyskano czarnych skrzynek, a to nie zwrócono Polsce wraku samolotu, a to rozdzielono wizyty, a to nie przyjmuje się wersji PiS o zamachu itd. - Te kwestie wyżej omawiałem.
Suma sum - Kaczyńskiemu, posłom PiS i jego zwolennikom wydaje się że mogą w kraju robić to co chcą gdy są religijnymi ludźmi bo większość w Polsce jest katolikami. Faktem jest że za tym stoi Kaczyński a także i Kościół ( ks. Tadeusz Rydzyk z Radia Maryja ) który namawia wprost swoich wiernych do nieposłuszeństwa wobec władzy państwa i w miejscach publicznych w tym do stawiania wszędzie krzyży i warowania przy nich dzień i noc a posłów straszy klatwą jak zagłosują za ustawą której nie chce Kościół. Takich zachowań Biblia nie nakazuje swoim wiernym. To oznacza że posłowie PiS nie wierzą w Boga a tylko chcą władzy i dyktatury religijnej w Polsce.
Każdy kto zna Kaczyńskiego to nigdy mu nie uwierzy gdyż nie pierwszy raz kłamał by zdobyć władzę. Najgorszym i najperfidniejszym jego posunięciem by zdobyć rzeszę wyborców i swoich zwolenników jest posługiwanie się wiarą katolicką. Akurat dogmatom religijnym nikt się nie sprzeciwi i dlatego PiS utrzymuje na stałym poziomie swoje sondaże. Ostatni sondaż mówił że PiS-owi spadło do 30 % a PO wzrosło do 38 % poparcia wśród wyborców.
Kaczyński i PiS kolejny raz bo piąty nie popisali się podczas uroczystości poświęconej rocznicy tragedii smoleńskiej. Kaczyński z rocznicy zrobił kampanię wyborczą. Także nie będzie wspólnego świętowania tej tragedii przez Polaków i władze państwa, bo PiS nie chce uznać faktów o przyczynach tej tragedii smoleńskiej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz