08 listopada 2014

Putin dzieli Europę

Putin i ruska mentalność. Putin wypowiadał się niedawno w otoczeniu młodych nauczycieli, naukowców i historyków. Motywem do wystąpień władz Rosji jest kolejna rocznica zwycięstwa ZSRR nad faszyzmem przypadająca na 17 października. Tłumaczył Putin ZSRR za podział Europy jaki był po II wojnie światowej by usprawiedliwić ten podział i okupację państw europejskich i azjatyckich aż do 1989 roku. Mówił Putin wtedy że "Polska w 1939 roku dostała to na co zasłużyła". Rozbiór Polski był za zaangażowanie Polski w zajęciu 
części Czechosłowacji czyli Zaolzia. Putin powiedział też : "obwiniają ZSRR o to że podzielił Polskę a Polska sama co zrobiła kiedy Niemcy weszli do Czechosłowacji ? Zabrała jej część i sama to zrobiła a potem dostała odpowiedź i stało się to samo z Polską". W 1938 roku Niemcy zajęły część Czechosłowacji w wyniku jej rozbioru a Węgry i Polska rościły prawa do innych jej części za namową ( prowokacją ) Niemiec. Polska w 1938 roku zajęła tzw. Zaolzie zajęte przez wojska czechosłowackie w wyniku wojny polsko-bolszewickiej. Dla Putina zajęcie Zaolzia to to samo co tajny pakt Ribbentrop-Mołotow który spowodował podział Europy Środkowo-Wschodniej. On nie widzi nic złego w pakcie Ribbentrop-Mołotow bo tak wg. niego się postępowało kiedyś a pakt ten był potrzebny Rosji by odwlec wojnę z Niemcami bo Rosja wtedy potrzebowała czasu aby zebrać wojsko. Historycy rosyjscy mówią że historię piszą zwycięzcy. Jeden z nich powiedział : "jeśli my jej nie napiszemy, to historia za nas ją napisze". Putin dodał że "nie chce nikogo oskarżać, ale poważne badania powinny pokazać że wtedy takie były działania polityki zagranicznej". Wnuk Mołotowa Wiaczesław Nikonow zasiada w dumie państwowej Rosji, ale nie chce rozprawiać o swoim dziadku przed mediami. 

Tylko prostak tak tłumaczy swoje winy. Tym prostakiem jest Rosja i jej przywódcy. Nie można zajmować i okupować oraz narzucać swojej chorej ideologii ( komunistycznej ) innym państwom tylko dlatego że kiedyś zajęły jakieś terytorium. Putin powinien wiedzieć że do zajęcia Zaolzia namawiał Hitler za sprawą paktu Ribbentrop-Mołotow. Polska była szantażowana przez Niemcy i zmuszana do zajęcia części Czechosłowacji tak jak dziś robi to Putin namawiając Polskę, Węgry i Rumunię do podziału Ukrainy. Putin sam potwierdził że nie widzi nic złego w pakcie Ribbentrop-Mołotow bo tak się postępowało kiedyś a pakt ten był potrzebny Rosji by odwlec wojnę z Niemcami bo Rosja wtedy potrzebowała czasu aby zebrać wojsko. To znaczy że Rosja wiedziała jak ma wyglądać Europa po II wojnie światowej. Rosja wiedziała że cały scenariusz był z góry napisany przez ZSRR i Niemcy i przez te państwa realizowany. To Rosja i Niemcy odpowiadają za rozbiór Europy jaki nastąpił po II wojnie światowej a Putin chce ten scenariusz powtórzyć zasłaniając się kłamstwami o Zaolziu które zostało zwrócone Czechosłowacji oraz prowokując podział Ukrainy. Dziś Rosji potrzebna jest propaganda i kłamstwa tak samo jak przed 1939 rokiem by bezczelnie podzielić Europę i zająć jej niektóre państwa w celu okupacji. Rosja potrzebuje dziś wzmocnienia w tym obcych bogactw naturalnych bo zeszła na psy. Jej rubel spada gwałtownie na pysk a to podnosi koszta utrzymania państwa i powoduje niskie płace oraz biedę w państwie. Za dolara Rosja już musi zapłacić 44 rubli. W tej sytuacji Rosja poczuła się zagrożona a wtedy sięga po bogactwa i technikę innych państw. Już zajmuje Antarktykę i wysłała tam swoje wojska by bezpiecznie eksplorować Biegun Północny. W tym celu Rosja planuje kolejny raz okupować sąsiednie państwa by wzbogacać się ich kosztem i by winę za kryzys zwalić na rzekomy faszyzm u sąsiadów Rosji. To jest chora ruska mentalność czyli : ząb za ząb, prowokacje, kłamstwa i propaganda oraz agresja by osiągnąć swój cel. 

Suma sum - Rosja znowu dzieli Europę. Tak Rosja postępuje gdy jest słaba i czuje się zagrożona. Putin stosuje prowokacje takie jak dawanie propozycji podziału Ukrainy Polsce, Węgrom i Rumunii z udziałem Rosji by później zająć bezkarnie Ukrainę i razem z nią napaść na Polskę, Węgry i Rumunię aby odnowić stary podział Europy. Białoruś już ma Rosja pod swoją kontrolą a Litwę, Łotwę i Estonię Rosja ma już w garści bo są to małe państwa i ma w nich prawie 30 % swoich obywateli. Kolejnym dowodem na to że Rosja chce zajmować sąsiednie państwa są rosyjskie samoloty które od jakiegoś czasu naruszają przestrzeń powietrzną państw UE i sprawdzają gotowość wojsk NATO. 

Rosja znowu za plecami Europy pisze z Niemcami nowy scenariusz. Rosyjsko-niemiecki Gazociąg Nord Stream ułożony na dnie Bałtyku może służyć tylko okupacji Polski, gdyż wtedy Rosja może zakręcić Polsce kurek i ją szantażować. Gdyby Rosja nie miała złych zamiarów do Polski, to nie budowała by Gazociągu Nord Stream. Piszę o Polsce, lecz mam na myśli także inne państwa które Rosja chce okupować. Są nimi m.in. Ukraina, Białoruś, Litwa, Łotwa i Estonia oraz Węgry i Rumunia. 

Dziś trzeba Rosję odseparować od świata i jej nie pomagać, bo ona na to zasłużyła. Ten pasożyt żyje kosztem innych państw którym nie pozwala się rozwijać. Rosja by zapewnić sobie bezpieczeństwo to doprowadza sąsiednie państwa do nędzy i je okupuje. Do dziś Rosja nie opuściła Białorusi w której utrzymuje biedę i zajmuje Ukrainę bo boi się o własne bezpieczeństwo. Niestety, o swoje bezpieczeństwo należy dbać własnymi siłami lub sojuszami, ale nie wymuszanymi jak było z Układem Warszawskim za komuny. 

Dziś nie musimy pisać historii, bo już została ona napisana i nie musimy rozumieć jej tak jak Rosja : "jeśli my jej nie napiszemy, to historia za nas ją napisze". Dziś wiadomo kto stał za podziałem Europy jaki był II wojnie światowej, kto stoi za mordem Polaków w Katyniu mimo ukrywania prawdy przez 50 lat, kto utrzymuje biedę w byłych krajach postsowieckich oraz kto planuje kolejny podział Europy. 

Chcę powiedzieć że to wszystko nie musi się wydarzyć jak napisałem wyżej, ale zanosi się na kolejny podział Europy sądząc po wypowiedziach Putina. Lepiej być przygotowanym na nową sytuację niż być niemile zaskoczonym. 

Brak komentarzy: