06 listopada 2014

Pomniki niezgody 5

W Katowicach są zwolennicy i przeciwnicy pomników poświęconych żołnierzom radzieckim. Przeciwnicy nie chcą tych pomników bo nie chcą czcić okupantów sowieckich a zwolennicy są tak zdeterminowani że chcą udać się do ambasady rosyjskiej w Warszawie z zapytaniem : dlaczego władze Rosji nic nie robią by 
zatrzymać w Polsce pomniki wdzięczności Armii Radzieckiej ? W Warszawie po zakończeniu budowy Metra ma powrócić na Pragę Północ pomnik pn. "Czterech śpiących" poświęcony Armii Radzieckiej. Na to się zanosi bo do dziś władze miasta z prezydentem A. H. Waltz nie wydało jednoznacznej opinii na ten temat. Pomnik chwilowo rozebrano i przeniesiono w inne miejsce. Na jednym z bloków wisi transparent o treści : "Nie chcemy pomnika "Czterech śpiących" w Warszawie". 

Władza która boi się byłego okupanta i władz innego państwa nie jest władzą. 

Uważam że tak samo należy walczyć z władzami Rosji jak i ze zwolennikami pomników poświęconych żołnierzom radzieckim w Polsce by nie dopuszczać do zatrzymania tych haniebnych dla historii Polski pomników. W tym celu należało by zwalczać komuchów z PRL-u, bo to oni stoją za tymi pomnikami i za systemem komunistycznym z PRL-u. Niektórzy z nich ( w Katowicach ) uważają że te pomniki powinny pozostać, bo to nasza historia. Dla komuchów z PRL-u "nasza" oznacza Polski i Związku Radzieckiego gdy Polska ma swoją historię a Rosja swoją. 

Suma sum - Uważam że zwolennicy pomników radzieckich w Polsce są zdrajcami narodu. Nie można zwracać się do okupanta ze skargami na własny naród. Zastanawiam się dlaczego tylko nasze władze państwa decydują w tych sprawach, gdy to nasze społeczeństwo powinno decydować o historii a nie władze państwa i okupanci. 

Brak komentarzy: