09 czerwca 2017

Nowa Konstytucja

Prez. Andrzej Duda rzucił hasło "Nowa Konstytucja" a odezwały się wszystkie strony zainteresowane zmianą obecnej oraz padły 
różne opinie na ten temat. Duda chce by naród w referendum wypowiedział się o ustroju państwa, bo nadszedł czas na zmianę Konstytucji. 

PiS chce zmienić Konstytucję bo nie chce uniezależniać się od dyrektyw unijnych w tym od euro gdyż sam chce rządzić Polską. PiS ogólnie chce zmiany Konstytucji bo wg. niego obecna jest postkomunistyczna. Stanisław Piotrowicz z PiS mówił oburzony że opozycja nie chce nowej Konstytucji, bo nie chce by to naród ją pisał. Opozycja ( PO ) odpowiada że nie chce jej dlatego bo PiS będzie ją pisał. Kukiz'15 chce zmian w Konstytucji by prezydent miał więcej władzy oraz by w jej pisaniu uczestniczyło społeczeństwo oraz chce skrócenia kadencji posłom w sejmie i urzędnikom w samorządach. Nowoczesna chce też zmian w niej by prezydent i rządzący nie mieli za dużego wpływu na sądownictwo i ustawodawstwo. Kościół chce by nowa Konstytucja zawierała wartości chrześcijańskie i odnosiła się do Boga. Telewidzowie Tv Trwam chcą m.in. by nowa Konstytucja była podobna do pierwszej Konstytucji, by zawierała 10 przykazań bożych i by zawarto w niej godność człowieka czyli godne płace. 

Opozycja sama siebie wykreśla gdy nie chce brać udziału przy pisaniu nowej Konstytucji, ale ma rację w części bo decydujący głos będzie miał tu PiS. Większość opozycji jednak nie chce zmian bo chce pozostać przy obecnej Konstytucji i ma tu też w części rację, bo ta pisana przez PiS będzie dużo gorsza. 

PiS oraz Kościół uważają że Kościół też powinien mieć swoje miejsce w nowej Konstytucji bo większość ludzi w Polsce to katolicy, jednak jest to kłamstwo ponieważ większość katolików nie chce Kościoła w rządzie i w Konstytucji a bycie katolikiem nie oznacza popierania Kościoła we wszystkim. Tylko klechy w Radiu Maryja i w Tv Trwam tak fałszywie się wypowiadają a nie katolicy a jak wiadomo wszystkim to kler nie ma głosu w państwie bo ma zajmować się tylko przekazywaniem wiary a nie polityką niezależnie od tego czy mamy Konkordat czy go nie mamy. Przypomnę że Konkordat tylko reguluje stosunek Kościoła do państwa i odwrotnie, ale nie daje władzy w państwie Kościołowi czyli zapisów w Konstytucji o współrządzeniu państwem. Kościół sam sobie zawłaszczył państwo, bo niektóre partie polityczne jak np. PiS na to mu pozwalają. Natomiast Konstytucja to akty prawne które regulują państwo a nie jakiekolwiek religie. 

PiS okłamuje społeczeństwo mówiąc że to naród będzie pisał nową Konstytucję, gdy to PiS będzie decydował o tym co ona ma zawierać. Także okłamuje społeczeństwo PiS wtedy gdy mówi że obecna Konstytucja jest postkomunistyczna, gdy ona nie zawiera żadnych prl-owskich zapisów. 

Obecna Konstytucja zawiera zupełnie nowe zapisy w porównaniu do Konstytucji z PRL-u bo władzę daje suwerenowi czyli narodowi a tego właśnie nie chce Kaczyński i jego partia i dlatego krytykują oni obecną Konstytucję oraz chcą ją zmienić ale po swojemu by jeden wódz ( Kaczyński ) i jedna partia ( PiS ) decydowały za cały naród. PiS-owi brakuje w obecnej Konstytucji także większej roli Kościoła w państwie a to też powód by zmienić ją na nową - pisowsko-religijną. To są powody do tego by faktycznie tylko naród pisał nową Konstytucję, bo PiS i Kaczyński nie wiedzą nawet co to jest suweren i demokracja. 

Uważam że prez. Duda rzucił niewłaściwe hasło, bo nie ma potrzeby zmiany ustroju państwa. Państwo nadal musi zachować ustrój demokratyczny czyli ; władzę suwerena czyli narodu co oznacza także utrzymanie niezależności od władzy sądów, nie może o nim decydować jedna osoba czyli prezydent i jedna partia polityczna, musi być w nim demokracja w pełni a nie tylko podczas wyborów parlamentarnych itd. Potrzebne są tylko zmiany kosmetyczne takie jak skrócenie kadencji posłom i urzędnikom państwowym w instytucjach i samorządach do 2-uch góra do 4-ech lat by ten sam wójt czy prezydent miasta nie piastowali tej funkcji w nieskończoność. Zadługie rządzenie to korupcja, nepotyzm, despotyzm, nieuczciwe wzbogacanie się na funduszach państwowych itd. 

PiS chcąc silnej prezydentury w państwie zmierza do dyktatury, ale taki ustrój wogóle nie istnieje. 

Brak komentarzy: