02 czerwca 2017

Dzień bez papierosa

1 czerwca był także "Dzień bez papierosa". Uważam że tego dnia nie powinno wprowadzać się w dniu Dziecka, bo nie pasuje do tych co 
jeszcze nie palą. 

Dla większości ludzi którzy wogóle nie palą lub zaprzestali palenie papierosów jest proste rzucenie palenia i tak radzą palaczom. Hipokryzją jest to że niektórzy wierzą w to że da się rzucić palenie na jeden dzień nałogowym palaczom, gdy organizm o tym decyduje a nie widzimisię lekarzy i osób niepalących. Z nałogowym piciem alkoholu jest tak samo. 

A czemu nie ma jeszcze "Dnia bez picia alkoholu" ? Nie ma i nie będzie tego dnia, bo alkohol to każdy pije ale nie każdy pali papierosy. Uważam że taki dzień powinien być wprowadzony skoro jest "Dzień bez papierosa", by ludzie się opamiętali z nadużywaniem jego. I tu widać hipokryzję u rządzących bo zabrania się innym tego czego się nie używa lub rzadko używa jak np. palenia papierosów a nie zabrania się sobie np. picia alkoholu. Ach te moczymordy ! Mózg im wypłynął od nadużywania alkoholu i dlatego nie potrafią myśleć logicznie ! 

To samo dotyczy tych co mają własne auta, gdyż oni zabraniają używać węgla zgadzając się na pakiet klimatyczny ale nie benzyny i swoich aut bo mają ogrzewanie np. wodne lub elektryczne. Akurat smog w miastach to tworzą tylko spaliny samochodowe a nie węgiel - o tym ciągle przypominam by nie wmawiano nam inaczej. Dodam że latem także jest smog w miastach a nie używa się wtedy węgla do ocieplania mieszkań. Jak widać to niektórym państwom zależy tylko na wprowadzeniu pakietu klimatycznego by zbierać kasę od państw które nie przestrzegają jego zapisów, niż na pozbyciu się smogów w miastach. 

Innym problemem jest trucie ludzi szkodliwymi związkami jakie wydzielają smogi, węgiel oraz wyziewy przemysłowe i te zjawiska też trzeba ograniczać. 

Nic prostszego nie ma jak radzić innym gdy samemu się nie pali bo tak radzić to każdy potrafi, ale sztuką jest rzucenie palenia gdy pali się nałogowo kilka lub kilkadziesiąt lat. Także nie jest sztuką podwyższanie cen na papierosy i tytoń bo to każdy rząd potrafi zrobić, ale sztuką jest podwyższanie cen na alkohol gdyż wtedy ludzie sami zaczną produkować go. Tu nie ma równouprawnienia a powinno być, by nie okradać ludzi podwyższając im ceny tylko na jedną używkę z powodu hipokryzji rządzących Polską i UE gdy nie wolno wogóle podwyższać ich na żadne używki. 

Moim zdaniem nie wolno też zakazywać palenia papierosów w miejscach publicznych i niepublicznych na powietrzu, ale powinno zakazać się tego palenia tylko w pomieszczeniach zamkniętych gdzie przebywają inni ludzie, lecz oni w zamian powinni mieć wydzielone dla siebie miejsce na swoje używanie. To oznacza że wolno palić papierosy m.in. na przystankach komunikacji miejskiej a np. szpitale i inne urzędy nie powinny kasować miejsc wydzielonych dla palaczy. Lepiej jest zadbać o wszystkich ludzi niż tylko o siebie, by nie być egoistą i hipokrytą. 

Uważam że powinno skasować się "Dzień bez papierosa", bo nie ma on racji bytu. 

Kto musi zapalić papierosa to go i tak zapali. Ten dzień jest dobry tylko dla tych co palą od święta. Lepszym rozwiązaniem dla społeczności było by wprowadzenie "Dnia bez picia alkoholu", bo ważniejsza jest trzeźwa głowa głównie u posłów i europosłów, niż osmolone płuca u palacza papierosów. 

Brak komentarzy: