18 czerwca 2017

Między młotem a kowadłem

Dominik Tarczyński z PiS odpowiadając wczoraj na pytania młodzieży w programie "mlodziezkontra" zaprzeczył by spadała atrakcyjność i oglądalność telewizji publicznej za rządów PiS a twierdził tak 
na podstawie pisowskich badań. 

Tarczyński jak każdy poseł PiS nie pozwalał w tym programie wypowiadać się młodzieży zakrzykując ją swoją niekończącą się wypowiedzią, odpowiadał zanim usłyszał pytanie w całości jakby miał ADHD, odpowiadał często nie na temat oraz na siłę przekonywał młodzież do swoich racji często ich nie mając. 

Lepszą od Tarczyńskiego gadułą jest Jadwiga Wiśniewska z PiS, bo ona może zakrzykiwać swojego współrozmówcę przez cały program. Tylko ci zakrzykują swojego współrozmówcę w debacie, którzy nie mają przekonywujących argumentów lub chcą zakłamać prawdę. PiS by ułatwić sobie nie skrępowane niczym wypowiedzi swoich posłów to wprowadza co jakiś czas nowe programy do TVP w których wypowiadają się tylko posłowie PiS i jego zwolennicy. Tak mogą przekonać oni do swych kłamstw każdego nie znającego faktów i prawdy. Jest to niebezpieczne bo rodzi konflikty w narodzie a PiS wtedy wprowadza w życie ustawy takie jakie chce. 

Jednak nie da się zakrzyczeć prawdy bo musi spadać oglądalność tv publicznej gdy ona została zawłaszczona przez rząd PiS, gdy z tego powodu opozycja a przez to i jej zwolennicy nie chcą jej oglądać, gdy coraz częściej normalne programy zastępowane są informacjami religijnymi i mszami, gdy przywraca się programy z PRL-u np. Sonda, gdy opozycja nie chce odpowiadać na pytania dziennikarzy tej telewizji, gdy opozycja na słupie reklamowym przed gmachem Telewizji Polskiej  przy ul. Woronicza 17 przykleja plakaty z napisem : "Uwaga ! Strefa propagandy !" i gdy zostawia napisy oraz symbole o promieniotwórczości TVP i zmodyfikowane logo telewizji - "TVPis". 

Polska od 2005 roku jest między młotem a kowadłem. Młotem raz jest PiS a raz PO a kowadłem raz jest PiS a raz PO a w środku jest naród zahukany i młócony przez te partie polityczne. Taki układ narzuca nam to że mamy wybór tylko między PiS a PO, gdy obie partie mając skrajne wizje dla Polski to nie powinny rządzić nią. 

Polacy powinni wreszcie zrozumieć tą niekorzystną dla siebie sytuację i powinni tworzyć nowe partie polityczne nie związane z przeszłością z lat 1945-2017 które będą dla ludzi a nie dla siebie, dla biznesu i finansjery. 

Pora zrozumieć że partie polityczne nie mogą być ideologiczne ( lewicowe, prawicowe, liberalne, narodowe, religijne itd. ) jak było do tej pory, bo ograniczają swój program tylko do swojej ideologii. Nie można zaspokajać potrzeb tylko części narodu gdy jest się partią rządzącą i dlatego należy to zmienić. 

Brak komentarzy: