Nieludzkie podejście PO do płac w Polsce. Premier Ewa Kopacz nie chce wprowadzić zwiększonej stawki godzinowej teraz lecz dopiero po wyborach ale jeszcze w tym roku. Tak dziś ona mówiła. Do tej pory pracodawcy dawali swoim pracownikom takie stawki godzinowe jakie chcieli a ludzie dostawali 2 lub 3 złote za godzinę pracy. Kopacz odrzuciła projekt PiS i ZL bo
podobno nie jest to możliwe gdyż ich projekty nie były jeszcze procedowane. PiS zakłada 12 zł. za godzinę pracy jako najniższe wynagrodzenie a ZL 15 zł.
Jak PO chciała przegłosować bardziej skomplikowaną ustawę o podwyższeniu wieku emerytalnego do 67 lat to w ciągu jednej nocy ją przegłosowała i bez konsultacji społecznych i bez zgody narodu który ma decydujący głos w każdej dla siebie sprawie. Z tego wynika to że można jednego dnia wprowadzić bardzo prosty projekt o podwyższeniu stawki godzinowej który nie wymaga konsultacji i skomplikowanych procedur.
Kopacz zarzuciła Beacie Szydło z PiS brak znajomości regulaminu by odmówić jej przyjęcia projektu PiS. PO mówi że tą stawkę należy dopiero konsultować ze Związkami Zawodowymi a także z pracodawcami. Akurat zdanie Związków Zawodowych jest znane i one nie będą przeciw tej stawce a pracodawców nie należy słuchać bo oni zawsze będą przeciw podwyższaniu płac i dlatego rząd musi za nich podejmować decyzje korzystne dla pracowników. Jak widać to PO kombinuje znowu jak uniknąć tej podwyżki bo nigdy nie chciała podwyższać płac Polakom. Natomiast premier Kopacz ciągle powtarza że należy słuchać ludzi ale tylko po to tak mówi by wygrać wybory.
PO nie chce przyjąć tych projektów dziś bo boi się że ktoś nieodpowiedzialny rzuci hasło np. 20 zł. za godzinę pracy i to ją przeraża bo nigdy nie podnosiła fizycznie płac Polakom. Przypomnę że podnoszenie płacy minimalnej przez kolejne rządy to nie podnoszenie płac.
A dlaczego nie może być wprowadzona stawka 20 zł./godz. ? Kto powiedział że musi być 12 zł./godz. Przy 160 godz. pracy w miesiącu i przy stawce godzinowej 12 zł. płaca brutto wyniesie 1920 zł. Ta płaca nadal jest dla niewolników. Przy 160 godz. pracy w miesiącu i przy stawce godzinowej 20 zł. płaca brutto wyniesie 3200 zł. Ta płaca już jest do przyjęcia jako najniższe wynagrodzenie ale jeszcze za niska gdyż pracownicy powinni zarabiać conajmniej 3 razy tyle.
W Polsce od 1989 roku są tak niskie stawki za godzinę pracy i płace że trzeba to podnieść do właściwej wysokości od zaraz.
Suma sum - Tu kolejny raz widać jaka jest PO. Jest możliwość wprowadzenia czegoś dobrego dla ludzi to PO odrzuca te projekty lub odsuwa ich realizację w czasie jaknajdalej. Kopacz pokazała że PO jest nieludzka i bezduszna i ma gdzieś dobrobyt ludzi w Polsce.
Wydaje mi się że partie polityczne robią wielki szum wokół stawki godzinowej ale tylko po to by zamydlić ludziom oczy i wygrać wybory. 12 zł. to żadna łaska dla ludzi pracy po 25 latach pracy w wolnej Polsce i żaden wysiłek dla rządów by ją wprowadzić od zaraz. Jak udowodniłem wyżej to proponowana przez partie stawka 12 zł./godz. to nadal jest jałmużna dla ludzi pracy która utrzyma na lata niskie płace w Polsce. Polacy muszą żądać od państwa minimum 20 zł. za godzinę pracy by chcieć pracować i móc przeżyć bez stresów codziennych gdyż życie w Polsce nadal jest za drogie. Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest to co proponował szef KE Jean Cloud Juncker. On proponował dla wszystkich pracowników w UE takie same płace za taką samą pracę, czyli średnio 12 euro za godzinę pracy. To jest 50 zł. za godz. pracy w Polsce. Do tej stawki zmierzać powinni także Polacy by nadal nie było niewolnictwa i taniej siły roboczej. Przy tej stawce też trzeba ustalić minimalną stawkę godzinową ( np. nie niższą niż 40 zł./godz ) by rządy nie manipulowały i nie zaniżały jej poniżej godności człowieka pracy.
podobno nie jest to możliwe gdyż ich projekty nie były jeszcze procedowane. PiS zakłada 12 zł. za godzinę pracy jako najniższe wynagrodzenie a ZL 15 zł.
Jak PO chciała przegłosować bardziej skomplikowaną ustawę o podwyższeniu wieku emerytalnego do 67 lat to w ciągu jednej nocy ją przegłosowała i bez konsultacji społecznych i bez zgody narodu który ma decydujący głos w każdej dla siebie sprawie. Z tego wynika to że można jednego dnia wprowadzić bardzo prosty projekt o podwyższeniu stawki godzinowej który nie wymaga konsultacji i skomplikowanych procedur.
Kopacz zarzuciła Beacie Szydło z PiS brak znajomości regulaminu by odmówić jej przyjęcia projektu PiS. PO mówi że tą stawkę należy dopiero konsultować ze Związkami Zawodowymi a także z pracodawcami. Akurat zdanie Związków Zawodowych jest znane i one nie będą przeciw tej stawce a pracodawców nie należy słuchać bo oni zawsze będą przeciw podwyższaniu płac i dlatego rząd musi za nich podejmować decyzje korzystne dla pracowników. Jak widać to PO kombinuje znowu jak uniknąć tej podwyżki bo nigdy nie chciała podwyższać płac Polakom. Natomiast premier Kopacz ciągle powtarza że należy słuchać ludzi ale tylko po to tak mówi by wygrać wybory.
PO nie chce przyjąć tych projektów dziś bo boi się że ktoś nieodpowiedzialny rzuci hasło np. 20 zł. za godzinę pracy i to ją przeraża bo nigdy nie podnosiła fizycznie płac Polakom. Przypomnę że podnoszenie płacy minimalnej przez kolejne rządy to nie podnoszenie płac.
A dlaczego nie może być wprowadzona stawka 20 zł./godz. ? Kto powiedział że musi być 12 zł./godz. Przy 160 godz. pracy w miesiącu i przy stawce godzinowej 12 zł. płaca brutto wyniesie 1920 zł. Ta płaca nadal jest dla niewolników. Przy 160 godz. pracy w miesiącu i przy stawce godzinowej 20 zł. płaca brutto wyniesie 3200 zł. Ta płaca już jest do przyjęcia jako najniższe wynagrodzenie ale jeszcze za niska gdyż pracownicy powinni zarabiać conajmniej 3 razy tyle.
W Polsce od 1989 roku są tak niskie stawki za godzinę pracy i płace że trzeba to podnieść do właściwej wysokości od zaraz.
Suma sum - Tu kolejny raz widać jaka jest PO. Jest możliwość wprowadzenia czegoś dobrego dla ludzi to PO odrzuca te projekty lub odsuwa ich realizację w czasie jaknajdalej. Kopacz pokazała że PO jest nieludzka i bezduszna i ma gdzieś dobrobyt ludzi w Polsce.
Wydaje mi się że partie polityczne robią wielki szum wokół stawki godzinowej ale tylko po to by zamydlić ludziom oczy i wygrać wybory. 12 zł. to żadna łaska dla ludzi pracy po 25 latach pracy w wolnej Polsce i żaden wysiłek dla rządów by ją wprowadzić od zaraz. Jak udowodniłem wyżej to proponowana przez partie stawka 12 zł./godz. to nadal jest jałmużna dla ludzi pracy która utrzyma na lata niskie płace w Polsce. Polacy muszą żądać od państwa minimum 20 zł. za godzinę pracy by chcieć pracować i móc przeżyć bez stresów codziennych gdyż życie w Polsce nadal jest za drogie. Jeszcze lepszym rozwiązaniem jest to co proponował szef KE Jean Cloud Juncker. On proponował dla wszystkich pracowników w UE takie same płace za taką samą pracę, czyli średnio 12 euro za godzinę pracy. To jest 50 zł. za godz. pracy w Polsce. Do tej stawki zmierzać powinni także Polacy by nadal nie było niewolnictwa i taniej siły roboczej. Przy tej stawce też trzeba ustalić minimalną stawkę godzinową ( np. nie niższą niż 40 zł./godz ) by rządy nie manipulowały i nie zaniżały jej poniżej godności człowieka pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz