27 października 2015

Po wyborach 2015 2

Ostateczne wyniki wyborów wyrzuciły ZL ( zjednoczoną lewicę ) z sejmu. Trochę za późno ale nie ma już w sejmie komuchów z PRL-u jak Millera i pozostałych. PO też powinna wyrzucić ze swojej partii byłych komuchów i tych co z SLD przeszli do PO by pozbyć się ich raz na zawsze z polityki. W PO są nimi m.in.
Marcin Święcicki, Dariusz Rosati, Adam Szejnfeld i Tomasz Nałęcz. Ich można było łatwo wyłowić z tłumu ( oprócz Nałęcza ) gdy PO czekała na wynik wyborów bo oni razem stali i ze sobą rozmawiali. Oni w tym i liberałowie blokowali wszelkie socjalne potrzeby społeczeństwa w tym i podwyżki płac, rent i świadczeń państwowych lub je zaniżali do minimum a w zamian przyznawali sobie stanowiska w państwie - jest to wynik "okrągłego stołu". Lewica rodem z PRL-u taka była bo taką szkołę dostała z Moskwy. Lewica w PRL-u przyznała ludziom świadczenia, ale pilnowała by nie waloryzowano ich. Po 1989 roku było to samo, dopiero Samoobrona Andrzeja Leppera wprowadziła w 2005 roku coroczną waloryzację płac i świadczeń państwowych a SLD, PO i PiS nawet o tym nie pomyślały. Dziś PiS przypisuje sobie te zasługi ale niesłusznie. Z kolei PiS i PO nie wszystkie świadczenia waloryzowały corocznie. Można powiedzieć że w Polsce lewicy wogóle nie było choć komuchy siebie tak nazywali.

PO podsumowuje swoją przegraną a winę zwala na Ewę Kopacz. Radosław Sikorski mówił że Ewa Kopacz odpowiedzialna za przegraną PO wie co należy zrobić w tej sytuacji. On dał jej do zrozumienia by ustąpiła ze stanowiska szefa PO sama bo takie są reguły w wielu krajach. Wszyscy wiedzą - tak mi się wydaje - że za przegraną PO odpowiada beton tej partii jak m.in. Grabarczyk, Sikorski, Rostowski, Schetyna i inni bo utrzymują linię Donalda Tuska a Kopacz musiała ją realizować bo była nadana przez Tuska. Ta linia Tuska to olewanie ludzi w kraju i ich potrzeby takie jak m.in. właściwe płace, świadczenia państwowe, płaca minimalna i minimalna stawka godzinowa. Przez 8 lat PO wogóle nie podniosła tych należności do właściwej wysokości i z tego powodu Polacy emigrowali za granicę. Dopóki PO ma w sobie ten tępy beton który tego nie rozumie to którejś jesieni wypadnie z sejmu. Obecnie prawie wszyscy z betonu PO żądają ustąpienia Kopacz by siebie nie wskazać jako winowajców przegranej choćby z powodu afery podsłuchowej w restauracji Sowa & Przyjaciele.

Ktoś z komentatorów w TVP INFO polecał PSL jako jedyną i najlepszą partię dla rolników, ale partia z poparciem 5,13 % to partia bez poparcia społecznego. Ten gość zapomniał że nie media wybierają narodowi, lecz naród sobie w wyborach powszechnych. PSL zawsze ma poparcie ledwo powyżej progu wyborczego a to nie pozwala jej reprezentować rolników. Polska potrzebuje nowej partii która dbała by o rolników bo rolnicy na PSL za dużo narzekali. PSL to relikt PRL-u i nie powinien być w sejmie już od 1989 roku. Problemem w Polsce jest to że nowe partie rolnicze przyklejają się do Kościoła jak PiS i dlatego nie mogą wejść do sejmu. Dopóki tego one nie zrozumieją to do sejmu nigdy nie wejdą. To że PiS jest w sejmie to tylko dlatego że naród nie chce już PO.

ZL i SLD są zawiedzeni wynikiem wyborów ale planują dostać się do sejmu za 4 lata - tak mówią posłowie tych partii bo co mają mówić. Za przegraną oni obwiniają Barbarę Nowacką ale ona akurat najwięcej włożyła z siebie by ZL weszła do parlamentu. Winni przegranej ZL są tylko betonowi działacze SLD i TR wprost z PRL-u którzy są w sejmie o 25 lat dłużej bo i w III RP i niczym nie zasłużyli się dla Polaków.

Nie wiem po co partie które nie weszły do sejmu ( np. ZL, Korwin i Razem ) dostają dotację od państwa na swoją działalność ? W ten sposób zachęca się je do ponownego startowania w wyborach do parlamentu a nie każda na to zasługuje jak np. ZL, TR i SLD. Chyba mamy głupie przepisy które należało by zmienić. Tak sejm trwoni nasze pieniądze a to jest karygodne.

Obecne dane po wyborach ; PiS - 37,58 %. PO - 24,09 %. Kukiz - 8,81 %. Nowoczesna - 7,6 %. ZL - 7,55 %. PSL - 5,13 %. Korwin - 4,76 %. Razem 3,62 %. 

Mandaty dla partii do sejmu ; PiS - 235. PO - 138. Kukiz - 42. Nowoczesna - 28. PSL - 16.  

PiS ma w senacie 61 posłów, PO - 34, PSL - 1, 4 posłów z własnych komitetów po 1-nym.

Frekwencja wyniosła - 50,92 %

Sądząc po niskiej frekwencji to Polacy nie mieli z czego wybierać i wybierali w końcu mniejsze zło oraz nie chcieli lewicy bo ona nigdy nie była lewicą.

Brak komentarzy: