14 czerwca 2014

Ekspansja Kościoła 5

Organizacje katolickie same się tworzą i buntują się edukacji seksualnej w szkołach. To kolejny przykład na państwo w państwie jakie mamy, gdyż te organizacje nie są rządowymi a narzucają swoje głupoty. One nie mają prawa narzucać innym osobom swoich racji jakie by one nie były. Czym innym jest obrona przed jednoznacznie złymi pomysłami rządu, a czym innym jest narzucanie dogmatów wiary i widzimisię władz kościelnych. Te nawiedzone chodzą po szkołach nie mając żadnego prawa i agitują rodziców dzieci by sprzeciwiali się tej edukacji. Jakim trzeba być despotą żeby ograniczać wiedzę o człowieku ? Jakim prawem ktokolwiek może ją ograniczać całemu narodowi ? Jakim prawem despotyczni katolicy cofają kraj intelektualnie? Po to człowieka się uczy by mógł radzić sobie w życiu nawet w sferze seksualnej. Lepiej jest gdy tą wiedzę pozna się w szkole podstawowej niż wogóle, bo więcej w głowie zostaje. Te nawiedzone wmawiają społeczeństwu że edukacja seksualna uczy dzieci seksizmu i złych zachowań takich jak masturbacja, stosowanie prezerwatyw i środków antykoncepcyjnych. Od kiedy wiedza seksualna jest seksizmem ? Natomiast każdy wie że masturbacja, stosowanie prezerwatyw i środków antykoncepcyjnych to zapobieganie niechcianym ciążom a nie zboczenie jak uważają katolicy. Znowu masturbacja istnieje tak długo jak człowiek i żadne nakazy tego nie zmienią. 

A w ogóle, komu przeszkadza to co każdy robi we własnym mieszkaniu ? Tylko debilom. Tylko debile uważają że wszyscy są tacy sami, o tej samej urodzie, zdrowi, mogą znaleźć taką dziewczynę czy chłopaka jakiego chcą mieć, muszą żenić się z byle kim byle zaspokoić chore żądze fanatycznych katoli i wiary itd. Każdy rozumny wie że nikt nie ma prawa zmuszać kogokolwiek do małżeństwa i rodzenia dzieci. Nie wolno także zmuszać kobiet do tego by rodziły kalekie dzieci, genetycznie zdeformowane i potwory tylko po to, by spełnić obowiązek wobec wiary. Nie można też bezmyślnie stosować wiary i wymagać tej bezmyślności od innych. Najwięcej krzyczą ci co mają zdrowe dzieci oraz pieniądze na ich utrzymanie. Oni nie biorą pod uwagę rodzin które bez pieniędzy muszą wychować swoje kalekie dzieci i potwory. To jest egoizm katolików oraz narzucanie nieszczęść innym byle nie sobie. Właśnie oni krzyczą najwięcej. 

Wszystko chyba zmierza do tego żeby naprawdę Kościół wycofać na tereny kościołów. Tam tylko wierni będą się ograniczać pod każdym względem oraz nie będą szkodzić reszcie narodu i państwu. 

Pod sejmem odbyła się pikieta przeciw klauzuli sumienia. Protestujący chcą zakazać bycia lekarzem tym co stosują klauzulę sumienia. Uważam że błędem było wprowadzenie tej klauzuli w życie. Ona robi ze szpitali ruletkę zdrowia i życia lub śmierci. Albo trafi się na lekarza który uratuje pacjenta, albo trafi się na takiego który zamorduje go odmawiając mu pomocy. Są też na pikiecie i tacy którzy bronią Bogdana Chazana. To kobiety którym akurat urodziły się zdrowe dzieci. Jak na razie w Polsce obowiązuje prawo do aborcji a inne osoby nie mają prawa zmieniać tego prawa nawet zasłaniając się wiarą jakąkolwiek. 

Suma sum - Uważam że przyszła pora by mieć odwagę postawić się Kościołowi tak jak zrobił to ksiądz Lemański. Kościół to ludzie. Ludzie to grzeszne istoty. Pora sprzeciwiać się władzom Kościoła i mediów katolickich, gdyż one podstępnie zmierzają do przejęcia władzy w kraju. Organizowanie co roku m.in. zjazdu katolików w Lednicy rzekomo w imię podziękowania JPII za jego pontyfikat jest jednym z symptomów zagarniania władzy, gdyż każdy taki i podobny zjazd tworzy tzw. sektę. Sekta jak wiadomo jest szkodliwa nawet dla samych jej członków. Sekta otumania i trudno wyrwać się z niej a z jej członkami nie ma normalnego kontaktu. Nie można też co roku zjazdami dziękować JPII za jego pontyfikat, gdyż on nie żyje. Jak widać młodzież dała się otumanić klechom skoro w dużej ilości przyjeżdża co roku od 10 lat do Lednicy i bierze udział w egzorcyzmach. Kościół nie ma prawa organizować komukolwiek życia, gdyż ma inne przesłanie niż władza nad człowiekiem, grupą ludzi i państwem. Cała rola Kościoła to czytanie wiernym Biblii w kościele i jej tłumaczenie na język zrozumiały. Reszta to egzorcyzmy nikomu niepotrzebne często zwane tradycją, bo służą one otumanianiu naiwnych wiernych. Kościół potrzebuje zmian wewnątrz oraz odsunięcia od władzy państwa zanim naprawdę zacznie zagrażać państwu. Nowy Kościół to więcej wiary w sercu człowieka a mniej egzorcyzmów, władzy nad człowiekiem i państwem. Można wierzyć w Boga nie chodząc do Kościoła i nie słuchając mediów katolickich które otumaniają naród. 

Kościół manipuluje i wodzi za nos naród a państwo bezradnie rozkłada ręce. A wystarczyło by stosować Konkordat. Katolicy kierują się swoim sumieniem, lecz nie biorą pod uwagę sumienia innych osób które mogą mieć inne. Można było by obwiniać Biblię że wszystkich traktuje równo nakazując i zdrowym, i chorym, i niepełnosprawnym zakładanie rodziny bezwzględu na skutki, lecz tu ludzie są winni ponieważ nie przyjmują najważniejszego zapisu który mówi że każdy sam decyduje za siebie bo człowiek dostał własną wolę a za grzechy odpowie przed Bogiem. To oznacza że nikt nie ma prawa narzucać innym jak mają postępować w życiu. Obecnie jest terror stosowany do tych co inaczej uważają niż katolicy. Terrorysta jak wiadomo nie jest katolikiem więc nie ma głosu. 

Czytaj także : Państwo w państwie oraz Czy Kościół w Polsce jest prześladowany ? 

Brak komentarzy: