03 czerwca 2014

25 rocznica Niepodległości Polski 2

"Okrągły stół" zamiast dać Polakom pełną wolność w rządzeniu krajem to zaklepał stanowiska także dla byłych PZPR-owców. Nie temu miał służyć ten "okrągły stół". Tak się stało bo byłe władze PZPR bały się wieszania na latarniach. Niesłuszne były ich obawy gdyż gdyby oddali oni wtedy całą władzę Polakom, to nikt ich by nie wieszał na latarniach i nie zamykał do więzień poza zbrodniarzami. Do dziś oni nie zostali pociągnięci do odpowiedzialności karnej za szkodliwe dla Polski działania na rzecz Rosji. To oznacza że oni mogli na spokojnie oddać władzę narodowi po 4 czerwca 1989 roku. Tego komuniści nie zrobili to powinni być dziś osądzeni i usunięci natychmiast z władz polskich i z innych miejsc publicznych gdzie zajmują jakiekolwiek stanowiska. 
Wydaje mi się że nie zależy komunistom na odsunięciu ich od władz drogą cywilizowaną, lecz na wieszaniu ich na latarniach skoro nie chcą do dziś oddać władzy Polakom. Im nie wystarczy odsunięcie z władz III RP, od zajmowanych stanowisk publicznych, pozbawienie przywilejów jakie sami sobie przyznali. Oni chcą śmierci dla siebie. Tak można zrozumieć ich upór trwania przy korycie wolnej Polski. Żeby Polska była całkowicie wolna od PRL-u to należy odsunąć z sejmu także tych co mienią się publicznie jako opozycja "solidarnościowa" a tak naprawdę poszli na układy z byłymi komunistami z PRL-u przyjmując ich w szeregi swojej partii i dając im stanowiska państwowe. Wtedy można mówić o wolnej Polsce. 

Władze PO mówią że odzyskaliśmy 4 czerwca 1989 roku wolność i świętują ten dzień, lecz naród ma inne zdanie na ten temat. Wolność to równość i sprawiedliwość dla wszystkich Polaków. Tak niestety nie jest gdyż byli kaci z PRL-u ( Kwaśniewski, Miller, Oleksy, Kiszczak, Piechociński i inni ) i ich poplecznicy z III RP ( Tusk, Komorowski, Palikot i inni ) otrzymują płace i emerytury conajmniej 4-krotnie wyższe, niż ci co faktycznie walczyli o wolną Polskę. Ludzie za komuny nie chodzili po śmietnikach za chlebem mimo niskich płac, bo mieli zabezpieczenie społeczne. Dziś tego zabezpieczenia nie ma mimo zapisu w Konstytucji - art. 67 i 68 w rozdziale Wolności i prawa ekonomiczne, socjalne i kulturalne. Tusk ogranicza ilość osób korzystających ze świadczeń państwowych i ich świadczenia nie waloryzując ich co roku. Do dziś państwo nie interesuje się losem ludzi najbiedniejszych a reaguje tylko wtedy gdy są protesty. Chwalą się władze PO Tuska że płace od 1989 roku wzrosły o 100 % lecz jest to mit i tylko na papierze, gdyż obecna średnia płaca 2835 złotych jaką dostają pracownicy do ręki ( jak podają media ) była i za PRL-u. Za PRL-u ludzie zarabiali od 800 do 3 tys. zł. czyli tyle samo co dziś pomijając tych zatrudnionych na wyższych stanowiskach i tych co zapisali się do PZPR-u i do innych partyjnych organizacji. Natomiast dziś można co prawda za te same pieniądze kupić więcej np. jaj i taniej chińszczyzny bo mamy wolny rynek i więcej przez to jest towarów, lecz te środki nie są wystarczające by utrzymać siebie, rodzinę, opłacić czynsz, wykupić lekarstwa itd. Ludzie dziś po transformacji ustrojowej zmuszeni są nielegalnie kupować wiele towarów jak np. alkohol oraz tytoń i papierosy, bo rząd Tuska podniósł im ceny o 20 % na alkohol, 3-krotnie na papierosy i 20-krotnie na tytoń tak że nie opłaca się samemu ręcznie robić skrętów. Tak wygląda podwyżka płac wg. rządu Tuska. Z jednej strony podnosi rząd płacę minimalną o kilka procent a z drugiej podwyższa ceny tak by nie dało się zauważyć tych i kolejnych podwyżek. Wiadomo że większość pije i pali i tu najbardziej uderzono ich po kieszeniach. O to chodziło by ludzie nie pyskowali dyktaturze Tuska. Tak samo było za komuny. Za czasów zwanych niewolnictwem komunistycznym. Nawet normalne ceny na te używki nie sprawią że ludzi będzie stać na utrzymanie siebie i rodziny za 2835 zł. średniej płacy, gdyż i to jest poniżej standardów przyzwoitości i godności egzystencji. Większość zarabia poniżej tej średniej a to nie jest już do śmiechu i do samozadowolenia rządzących którzy zarabiają więcej niż 10 razy tyle. Politycy mogą odłożyć sobie z pensji 40 i 80 mln. złotych do banku a zwykły człowiek nie próbuje nawet oszczędzać. Za komuny można było oszczędzać dopóki ceny nie rosły a dziś można tylko sobie pomarzyć o tym. Jest różnica między PRL-em a wolną Polską jak widać. Stąd te narzekania Polaków. 

Takie rządy nie są rządami państwa polskiego. Takie rządy są rządami pieniądza czyli biznesu i kapitalistów. To nie jest wolność, lecz kolejna niewola. Jak nie komuch to kapitalista zabiera nam wolność i godne życie. Co komu z rozwoju gospodarczego który wynika tylko z pracy rąk zwykłych ludzi a nie rządu, z autostrad z których korzystają tylko nieliczni i bogaci, z innych inwestycji za które trzeba płacić wyższy czynsz i inne opłaty, z wyjazdu do krajów UE kiedy nie każdego stać na to gdy ludzie nadal żyją na skraju nędzy, szukają pracy dobrze płatnej za granicą i nie mogą w Polsce zakładać rodzin. To kolejne rządy po 1989 roku nazywają wolnością ? Razem z katami prl-owskimi chcą je świętować ? Kogo chcą one oszukać ? 

Jak zwykle wszystko spieprzyli Kaczyńscy, gdyż próbowali wprowadzić od razu IV RP. Złą IV RP bo religijną i przypominającą PRL. Kolejna Rzeczpospolita powinna być IV RP, lecz ona zawsze będzie kojarzyć się z IV RP Kaczyńskich. Pisałem już że Kaczyńscy są pechowi dla Polski i to widać na każdym kroku naszej historii. Czego oni się nie tkną, to spieprzą. Takiej RP nie chcieli nawet przeciwnicy PRL i dlatego musiała upaść ich IV RP. Mimo wszystko powinna powstać IV lub od razu V RP, by zapomnieć o III RP która nie dała nam pełnej wolności z powodu układów niektórych z opozycji z byłym aparatem władzy PZPR. Tylko nowa scena polityczna może uwolnić nas od PRL-u i III RP pod warunkiem dokonania pełnej lustracji. Jak za dużo jest krzywdy byłym komuchom gdy odbierze się im przywileje i odsunie od władzy w nowej i wolnej Polsce, to niech sami się powieszą na latarniach. Jeszcze mają komuchy wybór. 

Wolny kraj, to wolni ludzie. Wolni pod każdym względem. Kaczyńscy tego rodzaju wolności nie rozumieją i dlatego próbują narzucać Polakom swoją wizję wolności która upadła wraz z ich IV RP i z ich rządami. Teraz też ostatni z Kaczyńskich chce dostać się do władzy i próbuje narzucać swoje chore wizje narodowi a przez to Polska nadal będzie zniewolona rządami Tuska, "okrągłego stołu" i kapitalistów gdyż naród nie chce niewoli Kaczyńskiego. Przez swoją chorą wizję Polski Kaczyński utrzyma u władzy dyktatora Tuska. PO i PiS powinno usunąć się w cień, by nie grali Polską i Polakami. Te partie w tym SLD i PSL nie dadzą nam pełnej wolności, bo powiązane są z byłym aparatem władzy z PRL-u a PiS też chce zniewolić kraj państwem religijnym i Kościołem we władzach RP. Natomiast narodowcy też nie powinni mieć władzy, bo chcą oderwać Polskę od sojuszy które mamy oraz są powiązani lub pochwalają działania Putina i Rosji nie tylko na Ukrainie i tym przyczynią się do aneksji państwa polskiego przez Rosję wcześniej czy później. Każdy z nich ( z przywódców partii ) mówi o wolności, lecz nikt jej nie rozumie. Nam wolność dadzą tylko sojusze z innymi państwami w tym i z UE a że wiąże się to czasami z ograniczeniami, to nie powód by narzekać. Coś jest w zamian. To wolność. Sojusze i UE trzeba naprawiać ciągle a nie rozwalać. 

Suma sum - Uważam że najlepszym prezentem na 25-tą rocznicę odzyskania wolności po 1989 roku która przypada na 4 czerwca jest pogrzebanie ostatniego wodza PRL-u Wojciecha Jaruzelskiego. Wraz z nim powinno się pogrzebać PRL i III RP, by kolejne rocznice miały swój pełny wymiar i nie było sporów w narodzie. 

Brak komentarzy: