Uważam że nie powinno być wogóle Dnia wolnego od palenia papierosów, gdyż dla nałogowców jest to niewykonalne. Każdy nałogowiec musi zapalić papierosa mniej więcej co pół godziny, bo tego domaga się organizm. Ustawy ograniczające palenie w miejscach publicznych oraz te podnoszące ceny na używki pisał urzędnik który nie pije, nie pali i nie używa. Tacy ludzie nie mają prawa tworzyć dla ludzi prawa, gdyż nie wiedzą co tworzą. Ograniczenia dotyczące palenia tytoniu w miejscach publicznych oraz te podnoszące ceny na używki poszły za daleko ponieważ nie można zakazać palenia papierosów na świeżym powietrzu ( np. przystanki komunikacyjne, balkony, tarasy ) gdyż jest to irracjonalne bo dym ulatnia się od razu do atmosfery. W pomieszczeniach zamkniętych też można palić, lecz one powinny być klimatyzowane lub mieć okna. Teraz nie wolno palić tam gdzie nie ma klimatyzacji. Jest to absurd, gdyż wystarczy otworzyć okno by wywietrzyć pomieszczenie. Chodzi mi o to by każdy palacz miał w miejscu publicznym takim jak m.in. szpital, przychodnia czy urząd i sądy miejsce dla siebie. Także nikt nie może nałogowcom podnosić cen na ich używki, bo i tak kupią tą samą ilość niezależnie od ceny i szkaradnego opakowania. Opakowania na papierosy też są dla palaczy a nie dla urzędników i powinny być przyjazne dla ich oka. Z tego wniosek jest taki że podwyżki cen na używki nie ograniczają ich stosowania, lecz tylko ogałacają kieszenie używkowiczom. Biedne kraje wyraźnie to odczuwają. Natomiast palacze i tak palą nadal papierosy w każdym miejscu a szczególnie na świeżym powietrzu mimo zakazów bo są one absurdalne. Nagonka medialna na palaczy stała się fobią. Traktuje się ich jak przestępców gdy przestępcami są ci co tworzą restrykcyjne prawa. Złym prawem też można zabić człowieka. Po drugie : żaden rząd, polityk czy urzędnik nie ma prawa podnosić cen na cokolwiek. Te sprawy reguluje rynek a ceny zależne są tylko od kosztów produkcji. Nawet dla naszego zdrowia i dobra nie wolno nas okradać i tworzyć nam ograniczenia. Żaden kraj nie ma też obowiązku przyjmowania nieludzkich dyrektyw unijnych. Oczywiście bez przyjaznego obywatelom rządu nie da się tego osiągnąć, ale należy i tak o swoje walczyć już teraz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz