13 stycznia 2013

SAMO ZDROWIE 8

Epidemia grypy w USA. Zarażonych jest już 47 stanów. Epidemia zabiła m.in. 21 dzieci. W samej Karolinie Południowej zmarły na grypę lub w wyniku wywołanych nią powikłań 22 osoby. W całym kraju 2257 osób zostało hospitalizowanych. Szczególnie dużo przypadków choroby notuje się w Massachusetts. Wskutek zwiększonego popytu brakuje szczepionek. Jak się oblicza, epidemie grypy kosztują co roku pracodawców średnio około 10,4 miliarda dolarów. Producenci wysłali już ponad 128 milionów dawek szczepionki, czyli 95 % wyprodukowanych do wykorzystania w tym sezonie. Szacuje się, że jest ona w ok. 60 % skuteczna przeciwko obecnie krążącym odmianom wirusów grypy. Jeden z lekarzy dyżurnych w Polsce uspokajał naród mówiąc że jak siedzi się w domu to nie można zarazić się grypą. W USA pewno wszyscy zarażeni grypą wyszli na ulicę i kichali na siebie. U nas pewno było podobnie. Jest to oczywiście nieprawda gdyż zarazić się zakaźną chorobą można wszędzie od chorej osoby, ale nie każdy chory miał kontakt z drugą, chorą osobą a dostał grypy. Któraś osoba musiała być pierwszą która najpierw dostała grypy z powodu np. przegrzania się organizmu a następnie jego schłodzenia a dopiero potem ta osoba zarażała inne poprzez kontakty czyli kichanie lub używanie tych samych przedmiotów. Takich osób jest wiele gdyż grypa nie powstaje bez przyczyn. Tak samo jak przy grypie każdy może sam przyczynić się do powstania u siebie gruźlicy czyli do zapalenia płuc gdy nie zachowuje środków ostrożności. Statystyka w naszym kraju mówi że zwiększyła się liczba zachorowań na grypę czterokrotnie w ciągu 2 lat gdy stosowano szczepionki. Co prawda zaszczepieni nie zachorowali na grypę ale musieli zaszczepiać się co roku gdyż ich organizm uodpornił się na poprzednie szczepy wirusów. Tak wynika z moich obserwacji. Dlatego uważam że należy ostrożnie podchodzić do szczepień. Jak tylko jest możliwe to należy grypę zwalczać własnymi, domowymi sposobami wspierając się lekarstwami stosowanymi przeciwko grypie. Najważniejsze jest obniżenie temperatury do normy a potem zwalczanie innych dolegliwości jak np. kaszel. Najlepszym sposobem na obniżenie wysokiej temperatury jest doprowadzenie organizmu do wystąpienia potów. Czasami i najlepsze lekarstwa nie pomagają gdy nie ma potów. Trzeba wtedy wygrzać się w łóżku po zażyciu środków powodujących poty zmieniając ubranie i pościel. Nie po to nasze babcie zalecały wnukom m.in. lipę, miód, sok z maliny i inne domowe speciały by z nich nie korzystać. Służą one wypocinom a bez nich trudno się rozgrzać. Można też rozgrzać się i uzyskać poty lekami które są do tego przeznaczone. Jest ich wiele jak m.in. Polopiryna C. Najlepiej jest jak taki lek zawiera zapis na ulotce ; lek przeciwgorączkowy, przeciwzapalny i przeciwbólowy. Grypa to poważna choroba i nie można dawać prostych recept dla każdego. Jeden chory jest uodporniony na dany szczep wirusa ale nie jest odporny na inne. Inny chory uodpornił się ale na zupełnie inne szczepy wirusa. Każdy sam lub z pomocą lekarza powinien stosować dla siebie indywidualną terapię. 

Brak komentarzy: