02 stycznia 2013

INFO 2

"Lepiej zarobić cokolwiek, nawet mniej niż wogóle" - powiedział Jan Bury z PSL. Powiedział on także że nie można pozwolić na zwiększanie płacy minimalnej bo inwestorzy nie będą zatrudniać ludzi, bo kryzys na to nie pozwala, bo firm nie stać na to by więcej płacić niż jest warta praca itd. To są komuchy z SLD i PSL. Te i podobne argumenty słyszymy już od 22 lat jeżeli trzeba podnieść głodowe od lat płace. Te wypowiedzi Burego były odpowiedzią na postulat związków zawodowych które żądają płacy minimalnej na wysokości średniej krajowej. Argumenty PSL-u czyli koalicji i rządu nie da się przyjąć. Bury sam może pracować za mniej niż mu się należy zakładając że zarabia 1200 zł./mies. Ludziom nie wolno nawet sugerować by pracowali za mniej byle mieć pracę. Takie zachowane jest hańbą dla rządu. Właściciele firm mają tyle kasy z wyzysku człowieka że stać ich na właściwe płace. Na kryzys ( którego jeszcze nie ma ale może przyjść przy obecnej polityce komuchów z PO i PSL ) sposobem jest i powinno być właśnie podwyższanie płacy minimalnej co roku i nie podwyższanie cen i podatków kiedykolwiek. Nie ma wtedy inflacji a zatem i kryzysu. Wtedy ludzie mając pieniądze kupują towar od firm a one rozwijają się zatrudniając kolejnych bezrobotnych. Po trzecie żadna firma nie płaci więcej niż warta jest praca. Taki przypadek nie istnieje gdyż każda firma musiała by wtedy upaść. Jednym słowem ; Bury mówi bzdury. Pisałem już wiele razy że SLD i PSL nie powinny zajmować już od dawna sceny politycznej. Z hukiem powinny wylecieć za burtę te partie gdyż są one hamulcowym jako koalicjanci. Jak zwykle na drodze do zmian stoją ; brak alternatywy dla PO, prawica która swoimi chorymi pomysłami jak m.in. dyskryminacje, nietolerancje do mniejszości, dawaniem władzy Kościołowi i poglądami faszystowskimi pracuje na istnienie partii lewicowych i innych złych, liberałowie którzy nie są liberalni a jeśli już są to tylko dla bogaczy itd. I tak tkwimy w marazmie, stagnacji i niemocy. Nie Koziołki to Matołki. Nie Lewaki to Prostaki. Nie Naziole to Katole. Nie Kwasy to Kutasy. Nie Kaczka to Sraczka. I tak końca nie widać ich rządów, bo każdy uparł się że tylko jego ideologia jest dobra. Pisałem już że każda ideologia oprócz normalnej jest kaleką, bo sama ogranicza się poglądami które są już ograniczone do założeń ideologii a więc okalecza swoich wyznawców. Żadna ideologia nie widzi więcej niż ma zapisane w swoim statucie a światu potrzebna jest wszechstronność poglądów. W przyrodzie nie ma nic za darmo. Żeby zastąpić zwykłą żarówkę 100 WAT na podobną ale energooszczędną to trzeba dołożyć ok. 5 energooszczędnych. A one dużo kosztują bo śr. 10 razy więcej. Przeliczając obie żarówki ( jedna zwykła i 5 energo ) na zużycie energii, to finansowo wyjdzie na to samo. Nie warto zabijać się za oszczędnymi żarówkami bo one mają słabe i szkodliwe światło. Oświetlają tylko do 1 metra a dalej jest półmrok i za dużo kosztują. Należało by je wycofać dla naszego zdrowia. Lepiej obniżyć cenę za energię i skasować wszystkie pakiety fiskalne, klimatyczne i inne które okradają obywateli UE. Horoskop na 2013 r. Dla Polaków rok 2013 będzie rokiem podwyżek cen i opłat. Będzie z tego powodu niezadowolenie społeczne. Wtedy pojawi się nowa siła która... Więcej w art. "Horoskop na 2013 r." z grudnia 2012 r. Wczoraj aktualizowany. Zachowują się jak dzieci. Federacja Młodych Socjaldemokratów z Sosnowca żąda ogłoszenia roku 2013 Rokiem Edwarda Gierka. To że Edward Gierek pochodził ze Śląska i miał na plus zapisane niektóre swoje działania to nie powód by stawiać go na cokole historii. Przecież po 1989 roku takich jak on historia zrzucała z cokołów. Uważam że obecna lewica powinna i ma obowiązek odciąć się od lewicy z PRL-u i KPZR. Tamta lewica z przed 1989 roku jest uznana za reżim zbrodniczy i komunistyczny. Młodzi socjaliści mogą tego nie rozumieć ale dorośli powinni im wytłumaczyć o co w tym chodzi. Znowu górnicy wpadną w kierat. Są propozycje by pracowali oni 7 dni w tygodniu zachowując jednak 5-cio dniowy tydzień pracy. Wicepremier i minister gospodarki Janusz Piechociński opowiedział się za taką możliwością. Chce też by konsensus ws. emerytur górniczych był wypracowany na Śląsku. Uważa że jest spadek sprzedaży węgla oraz słaba konkurencyjność polskiego węgla i dlatego należy doprowadzić do wzrostu efektywności produkcji. Jeżeli jest spadek sprzedaży to znaczy że węgiel jest za drogi, i że ludzie nie mają pieniędzy, i że niektórzy przeszli na inne źródła z w/w/ powodów. Górnictwo to nie szpital - nie trzeba codziennie reanimować gospodarki za pomocą węgla. Co na to górnicy ? Oni na pewno nie zgodzą się na pracę w sobotę i święta bo wywalczyli te dni jako wolne od pracy. Co na to UE ? Ona ograniczając nam emisję gazów cieplarnianych ogranicza jednocześnie wydobycie węgla. Rozumiem że rząd jest na to przygotowany i będzie płacił Unii kary z naszych kieszeni zamiast te pieniądze włożyć w odnawialne źródła. UE nakazuje nam dostosować ( podnosić ) ceny na papierosy żeby dopasować je do ... nie ważne do czego. Do 2018 roku ma być zakończona ta operacja unijna. Tak wmawiają nam nasi urzędnicy z rządu. Co jak co, ale cen nie wolno nikomu podnosić, nawet UE, rządom i organizacjom. Rynek te sprawy reguluje...  Więcej w art. "E-papierosy". 

Brak komentarzy: