Łódzki KOD proponuje by do Europejskiej konwencji praw człowieka wprowadzono zapis "Prawo do prawdy". Ten zapis ma chronić obywateli przed kłamstwem ze strony osób publicznych także w
sieci czyli w internecie. Każda osoba która skłamie publicznie a w ten sposób oszuka obywateli to wg. tego zapisu powinna być ukarana karą do 3 lat więzienia. Dodali oni że każdy kto skłamie przed sądem to ponosi odpowiedzialność karną i tej odpowiedzialności chcą wymagać od osób publicznych. Nie wolno np. obiecywać ludziom obniżenia podatków, gdy ich wogóle się nie obniża. Nagel Farage konserwatysta z Wielkiej Brytanii podawał publicznie nieprawdy i dlatego doszło do Brexitu.
Moim zdaniem jest to dobry pomysł by zdyscyplinować osoby publiczne do nie okłamywania obywateli, ale będzie to trudne do wyegzekwowania gdyż każda partia by wygrać wybory to musi kłamać. Sęk jest jednak w tym że nie zawsze można udowodnić kłam bo posłowie mogą powiedzieć np. że im z przyczyn obiektywnych nie wyszło to co obiecywali. Tu chodzi także o inne prawdy. Nie wolno okłamywać społeczeństwa wmawiając mu że media publiczne są wolne, że rząd dba o najbiedniejszych i niepełnosprawnych, że nie ma w Polsce zagrożeń m.in. dla wolności obywateli i niezależności sądów w tym i dla TK, że rząd nie łamie Konstytucji itd. - tak okłamywał wczoraj obywateli w mediach publicznych ( w TVP INFO ) Jarosław Gowin z PiS ( PR ) gdy partia rządząca z PiS ogranicza im ich prawa w ustawach oraz zawłaszcza urzędy państwowe i niezależne sądy.
Najczęściej oszukują posłowie z PO a potem z PiS, gdyż obie partie kłamią obiecując ludziom to czego nie chcą zrealizować. Oszukują społeczeństwo także zwolennicy partii politycznych w tym komentatorzy medialni, ekonomiści i profesorowie. Tak źle się dzieje bo każda partia polityczna realizuje swoje ideologie i potrzeby a nie potrzeby ludzi. Dlatego należy karać tych co okłamują społeczeństwo, by ono wybierało do sejmu właściwą i pożądaną dla kraju partię polityczną.
Akurat prawda ma różne oblicza i nie każda powinna być ujawniana ( np. informacje prywatne, osobiste i tajne ) a także każdy ma prawo do pomyłek i to powinna przewidywać ustawa zezwalająca na karanie osób okłamujących społeczeństwo.
sieci czyli w internecie. Każda osoba która skłamie publicznie a w ten sposób oszuka obywateli to wg. tego zapisu powinna być ukarana karą do 3 lat więzienia. Dodali oni że każdy kto skłamie przed sądem to ponosi odpowiedzialność karną i tej odpowiedzialności chcą wymagać od osób publicznych. Nie wolno np. obiecywać ludziom obniżenia podatków, gdy ich wogóle się nie obniża. Nagel Farage konserwatysta z Wielkiej Brytanii podawał publicznie nieprawdy i dlatego doszło do Brexitu.
Moim zdaniem jest to dobry pomysł by zdyscyplinować osoby publiczne do nie okłamywania obywateli, ale będzie to trudne do wyegzekwowania gdyż każda partia by wygrać wybory to musi kłamać. Sęk jest jednak w tym że nie zawsze można udowodnić kłam bo posłowie mogą powiedzieć np. że im z przyczyn obiektywnych nie wyszło to co obiecywali. Tu chodzi także o inne prawdy. Nie wolno okłamywać społeczeństwa wmawiając mu że media publiczne są wolne, że rząd dba o najbiedniejszych i niepełnosprawnych, że nie ma w Polsce zagrożeń m.in. dla wolności obywateli i niezależności sądów w tym i dla TK, że rząd nie łamie Konstytucji itd. - tak okłamywał wczoraj obywateli w mediach publicznych ( w TVP INFO ) Jarosław Gowin z PiS ( PR ) gdy partia rządząca z PiS ogranicza im ich prawa w ustawach oraz zawłaszcza urzędy państwowe i niezależne sądy.
Najczęściej oszukują posłowie z PO a potem z PiS, gdyż obie partie kłamią obiecując ludziom to czego nie chcą zrealizować. Oszukują społeczeństwo także zwolennicy partii politycznych w tym komentatorzy medialni, ekonomiści i profesorowie. Tak źle się dzieje bo każda partia polityczna realizuje swoje ideologie i potrzeby a nie potrzeby ludzi. Dlatego należy karać tych co okłamują społeczeństwo, by ono wybierało do sejmu właściwą i pożądaną dla kraju partię polityczną.
Akurat prawda ma różne oblicza i nie każda powinna być ujawniana ( np. informacje prywatne, osobiste i tajne ) a także każdy ma prawo do pomyłek i to powinna przewidywać ustawa zezwalająca na karanie osób okłamujących społeczeństwo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz