Kolejny raz oszołomstwo religijne pod wodzą Jarosława Kaczyńskiego było zdziwione atakiem ze strony zwykłych obywateli z ruchu Obywatele RP jakby nie wiedziało że jak "przeciąga się strunę" w swoich zachowaniach to wcześniej czy później nastąpi reakcja społeczeństwa, bo
- ile czasu można oglądać pod pałacem prezydenckim w Warszawie krucjatę religijnych oszołomów którzy ośmieszają Polskę swoimi egzorcyzmami oraz wystąpieniem politycznym Kaczyńskiego i posłów PiS ?
Albo czci się pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej, albo uprawia się agitację polityczną. Nie można mieszać tych dwóch skrajnych sytuacji a tak wogóle to nikt nie ma prawa samemu decydować ile czasu i w którym miejscu powinno czcić się pamięć ofiar czy to katastrofy smoleńskiej lub innej tragedii gdy każdy wie że należy te sprawy osobiste załatwiać na cmentarzu lub pod pomnikiem i tylko raz w roku w rocznicę tych tragedii a PiS z Kaczyńskim na czele chce co miesiąc, bez końca i publicznie pod państwowym urzędem pracy okazywać swoje osobiste i polityczne uczucia. Te przedstawienie kiedyś trzeba przerwać nawet przemocą, bo skończyła się cierpliwość społeczeństwa i mieszkańców stolicy. Osoby religijne od swoich spraw związanych z wiarą mają kościoły a nie ulice.
PiS był oburzony także tym że sąd zezwolił na kontrmanifestację Obywatelom RP argumentując to tym że kierował się tylko przepisami prawa. - Tak to jest gdy pisze się ustawy wbrew logice i społeczeństwu które ma prawo wyrażać swoje niezadowolenie z władzy w każdym miejscu i o każdej porze bo manifestacje tego typu są spontaniczne a taka władza manifestowała właśnie pod pałacem prezydenckim w Warszawie pod przykrywką wiary.
PiS uchwalił ustawę która daje pierwszeństwo w manifestacjach władzy, Kościołowi i cyklicznym manifestacjom, by PiS mógł manifestować bez przeszkód. Taka ustawa nie powinna wogóle powstać, bo jeśli już to pierwszeństwo w manifestacjach ma tylko społeczeństwo a władza nigdy bo nie ma powodu do manifestacji gdy ma władzę nad społeczeństwem. PiS znowu się zdziwi bo postępuje jak władza z PRL-u gdy tworzy prawo przeciw obywatelom zarzucając to samo Obywatelom RP czyli społeczeństwu.
Przypomnę że te oszołomstwo religijne było oburzone atakiem na siebie ze strony kilku osób a atak ten był przypisany Obywatelom RP, gdy osoby atakujące są nadal nieokreślone i wywodziły się z tłumu zwolenników PiS i Kościoła. Ja 7 lat temu byłem w podobnej sytuacji wchodząc normalnie i spokojnie w tłum który stał pod pałacem prezydenckim i usłyszałem od tych ludzi że nie przyszli po to by pomodlić się za ofiary tragedii smoleńskiej lecz po to by wypowiadać się o polityce, by wszystkie winy zwalać na żydokomunę, by mówić kto jest Żydem a kto inną kanalią i by szkalować dobre imię Lecha Wałęsy. Tak nie wygląda uczciwe modlenie się za ofiary tragedii smoleńskiej i dlatego społeczeństwo ma prawo sprzeciwiać się tej i podobnej sytuacji jaka jest w Warszawie i Krakowie.
- ile czasu można oglądać pod pałacem prezydenckim w Warszawie krucjatę religijnych oszołomów którzy ośmieszają Polskę swoimi egzorcyzmami oraz wystąpieniem politycznym Kaczyńskiego i posłów PiS ?
Albo czci się pamięć ofiar katastrofy smoleńskiej, albo uprawia się agitację polityczną. Nie można mieszać tych dwóch skrajnych sytuacji a tak wogóle to nikt nie ma prawa samemu decydować ile czasu i w którym miejscu powinno czcić się pamięć ofiar czy to katastrofy smoleńskiej lub innej tragedii gdy każdy wie że należy te sprawy osobiste załatwiać na cmentarzu lub pod pomnikiem i tylko raz w roku w rocznicę tych tragedii a PiS z Kaczyńskim na czele chce co miesiąc, bez końca i publicznie pod państwowym urzędem pracy okazywać swoje osobiste i polityczne uczucia. Te przedstawienie kiedyś trzeba przerwać nawet przemocą, bo skończyła się cierpliwość społeczeństwa i mieszkańców stolicy. Osoby religijne od swoich spraw związanych z wiarą mają kościoły a nie ulice.
PiS był oburzony także tym że sąd zezwolił na kontrmanifestację Obywatelom RP argumentując to tym że kierował się tylko przepisami prawa. - Tak to jest gdy pisze się ustawy wbrew logice i społeczeństwu które ma prawo wyrażać swoje niezadowolenie z władzy w każdym miejscu i o każdej porze bo manifestacje tego typu są spontaniczne a taka władza manifestowała właśnie pod pałacem prezydenckim w Warszawie pod przykrywką wiary.
PiS uchwalił ustawę która daje pierwszeństwo w manifestacjach władzy, Kościołowi i cyklicznym manifestacjom, by PiS mógł manifestować bez przeszkód. Taka ustawa nie powinna wogóle powstać, bo jeśli już to pierwszeństwo w manifestacjach ma tylko społeczeństwo a władza nigdy bo nie ma powodu do manifestacji gdy ma władzę nad społeczeństwem. PiS znowu się zdziwi bo postępuje jak władza z PRL-u gdy tworzy prawo przeciw obywatelom zarzucając to samo Obywatelom RP czyli społeczeństwu.
Przypomnę że te oszołomstwo religijne było oburzone atakiem na siebie ze strony kilku osób a atak ten był przypisany Obywatelom RP, gdy osoby atakujące są nadal nieokreślone i wywodziły się z tłumu zwolenników PiS i Kościoła. Ja 7 lat temu byłem w podobnej sytuacji wchodząc normalnie i spokojnie w tłum który stał pod pałacem prezydenckim i usłyszałem od tych ludzi że nie przyszli po to by pomodlić się za ofiary tragedii smoleńskiej lecz po to by wypowiadać się o polityce, by wszystkie winy zwalać na żydokomunę, by mówić kto jest Żydem a kto inną kanalią i by szkalować dobre imię Lecha Wałęsy. Tak nie wygląda uczciwe modlenie się za ofiary tragedii smoleńskiej i dlatego społeczeństwo ma prawo sprzeciwiać się tej i podobnej sytuacji jaka jest w Warszawie i Krakowie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz