O papierosach. Polscy plantatorzy chcą hodować i promować polski tytoń także po to by plantatorzy mieli pracę a w tym celu wyszli z protestami na
ulice.
Dziwne jest to że Polska nie ma swoich papierosów na rynku w takiej ilości jakiej powinna mieć choćby dlatego żeby ceny były niższe, ale za tym stoi rząd polski oraz silny rynek amerykański który na tej anomalii korzysta. Wina leży także po stronie akcyzy która nie pozwala na konkurencję bo z góry ustalono ceny. Wydaje mi się że gdyby ograniczono import papierosów to nasi plantatorzy znaleźli by dla siebie pracę w kraju ale sami tego nie zrobią. Tu rząd powinien zareagować. Rząd jednak nie zareaguje bo woli dać pracę obcym za łapówki niż swoim oraz nie obniży cen na wyroby tytoniowe bo woli ścigać nielegalny handel i produkcję a wystarczyło by przywrócić ceny sprzed podwyżki i ograniczyć import tych produktów by nie było nielegalnego handlu, produkcji i przemytu. Proste.
Uważam że gdyby akcyza nie obejmowała cen a tylko legalność produktów tytoniowych to napewno polscy plantatorzy mogli by hodować i promować polski tytoń dużo tańszy niż amerykański a na tym zyskali by także palacze. Zakładam że państwo im by nie przeszkadzało. Jednak nie chodzi rządzącym o to by używkowicze mieli dobrze i nie przepłacali, lecz o to by przepłacali wydając prawie całą swoją pensję, rentę, emeryturę i zasiłek na papierosy i tytoń by nie starczyło im pieniędzy np. na raty bankowe, na czynsze i na adwokatów bo wtedy SM ( spółdzielnie mieszkaniowe powiązane z posłami, sędziami i innymi osobami ) mogły by zajmować im legalnie nieruchomości z powodu ich niewypłacalności. Jeżeli ktoś pali dwie paczki papierosów dziennie licząc 12 zł. za paczkę to zapłaci za nie w miesiącu 720 zł. a za kg. tytoniu 600 zł. Tyle mniejwięcej pieniędzy zostaje w kieszeni palacza po opłaceniu czynszu i podstawowych produktów spożywczych. Taki szkaradny i krwiożerczy mechanizm powstał za rządów Tuska i PO a dziś ludzie za to płacą utratą mieszkania pozostając często na bruku bo nie każdemu przysługuje mieszkanie zastępcze zwane socjalnym a palić się chce.
Pojawiły się szkaradne opakowania papierosów które psują wizerunek palaczom. Tego nie wolno było robić gdyż palacze to osoby dorosłe które same decydują za siebie o tym co chcą mieć oraz czego i jak używać. Uważam że UE z nudów powinna pomyśleć o tym - jak w krajach członkowskich podnosić płace - zamiast zajmować się głupotami. Palacze i tak zamieniają opakowania szkaradne na normalne lub na metalowe papierośnice i cały wysiłek UE i Tuska zdał się na nic. Nawet w dobrej wierze nie można decydować za osoby dorosłe, bo można im krzywdę zrobić. Najpierw trzeba ich się zapytać ( w tym przypadku tylko palaczy ) a dopiero potem dostosować im prawo do ich potrzeb.
Uważam że należałoby zmienić także kolor filtrów w papierosach z pomarańczowego i białego na inny by palacz czuł się komfortowo. Ile lat można oglądać ten sam kolor filtrów ? Dopuszczalny wybór kolorów jest tu bez ograniczeń oprócz czarnego - moim zdaniem. Biały kolor filtrów nie daje możliwości rozeznania się do którego momentu palacz może się zaciągać papierosem a pomarańczowy kojarzy się z ogniem i PRL-em a nie powinien tak się kojarzyć w wolnej Polsce. Papieros ma dać palaczowi przyjemność a nie stresy z powodu głupoty i tępoty rządzących.
Mamy - jak widać - szkaradne jak opakowania na papierosy władze, gdyż okradają one obywateli tak by nie mogli bronić się nawet przed sądami. PO wprowadziła zawysokie ceny na te produkty a PiS ich nie zdjął.
Ci co nie chcą przywrócić cen na te używki sprzed podwyżki to niech nie proponują palaczom rzucenia palenia, bo tylko oni żyją bez stresów z resztą za dużą kasę państwową jak np. posłowie i lekarze.
ulice.
Dziwne jest to że Polska nie ma swoich papierosów na rynku w takiej ilości jakiej powinna mieć choćby dlatego żeby ceny były niższe, ale za tym stoi rząd polski oraz silny rynek amerykański który na tej anomalii korzysta. Wina leży także po stronie akcyzy która nie pozwala na konkurencję bo z góry ustalono ceny. Wydaje mi się że gdyby ograniczono import papierosów to nasi plantatorzy znaleźli by dla siebie pracę w kraju ale sami tego nie zrobią. Tu rząd powinien zareagować. Rząd jednak nie zareaguje bo woli dać pracę obcym za łapówki niż swoim oraz nie obniży cen na wyroby tytoniowe bo woli ścigać nielegalny handel i produkcję a wystarczyło by przywrócić ceny sprzed podwyżki i ograniczyć import tych produktów by nie było nielegalnego handlu, produkcji i przemytu. Proste.
Uważam że gdyby akcyza nie obejmowała cen a tylko legalność produktów tytoniowych to napewno polscy plantatorzy mogli by hodować i promować polski tytoń dużo tańszy niż amerykański a na tym zyskali by także palacze. Zakładam że państwo im by nie przeszkadzało. Jednak nie chodzi rządzącym o to by używkowicze mieli dobrze i nie przepłacali, lecz o to by przepłacali wydając prawie całą swoją pensję, rentę, emeryturę i zasiłek na papierosy i tytoń by nie starczyło im pieniędzy np. na raty bankowe, na czynsze i na adwokatów bo wtedy SM ( spółdzielnie mieszkaniowe powiązane z posłami, sędziami i innymi osobami ) mogły by zajmować im legalnie nieruchomości z powodu ich niewypłacalności. Jeżeli ktoś pali dwie paczki papierosów dziennie licząc 12 zł. za paczkę to zapłaci za nie w miesiącu 720 zł. a za kg. tytoniu 600 zł. Tyle mniejwięcej pieniędzy zostaje w kieszeni palacza po opłaceniu czynszu i podstawowych produktów spożywczych. Taki szkaradny i krwiożerczy mechanizm powstał za rządów Tuska i PO a dziś ludzie za to płacą utratą mieszkania pozostając często na bruku bo nie każdemu przysługuje mieszkanie zastępcze zwane socjalnym a palić się chce.
Pojawiły się szkaradne opakowania papierosów które psują wizerunek palaczom. Tego nie wolno było robić gdyż palacze to osoby dorosłe które same decydują za siebie o tym co chcą mieć oraz czego i jak używać. Uważam że UE z nudów powinna pomyśleć o tym - jak w krajach członkowskich podnosić płace - zamiast zajmować się głupotami. Palacze i tak zamieniają opakowania szkaradne na normalne lub na metalowe papierośnice i cały wysiłek UE i Tuska zdał się na nic. Nawet w dobrej wierze nie można decydować za osoby dorosłe, bo można im krzywdę zrobić. Najpierw trzeba ich się zapytać ( w tym przypadku tylko palaczy ) a dopiero potem dostosować im prawo do ich potrzeb.
Uważam że należałoby zmienić także kolor filtrów w papierosach z pomarańczowego i białego na inny by palacz czuł się komfortowo. Ile lat można oglądać ten sam kolor filtrów ? Dopuszczalny wybór kolorów jest tu bez ograniczeń oprócz czarnego - moim zdaniem. Biały kolor filtrów nie daje możliwości rozeznania się do którego momentu palacz może się zaciągać papierosem a pomarańczowy kojarzy się z ogniem i PRL-em a nie powinien tak się kojarzyć w wolnej Polsce. Papieros ma dać palaczowi przyjemność a nie stresy z powodu głupoty i tępoty rządzących.
Mamy - jak widać - szkaradne jak opakowania na papierosy władze, gdyż okradają one obywateli tak by nie mogli bronić się nawet przed sądami. PO wprowadziła zawysokie ceny na te produkty a PiS ich nie zdjął.
Ci co nie chcą przywrócić cen na te używki sprzed podwyżki to niech nie proponują palaczom rzucenia palenia, bo tylko oni żyją bez stresów z resztą za dużą kasę państwową jak np. posłowie i lekarze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz