16 kwietnia 2017

Polska bez podziałów

Wszystkie opcje polityczne mówią że nie chcą podziałów w 
kraju. Tadeusz Zysk ( wydawca ) mówił wczoraj w debacie pn. Salon dziennikarski na TVP INFO że "podziały w Polsce istniały od zawsze a problem polega na tym że jedna ze stron która jest w mniejszości używa fałszywej narracji". 

Akurat wszystkie opcje polityczne mówią że nie chcą podziałów w kraju, ale same do nich się przyczyniają a winy za podział na inne partie zwalają. Natomiast narracja bywa różna a nie tylko fałszywa. Wystarczy posłuchać posłów z różnych partii by zauważyć że niektórzy kłamią a inni mówią prawdę która i tak nie dociera do obozu rządzącego z PiS bo ta partia nie przyjmuje innego zdania oprócz swojego, ale winy za podział przypisuje opozycji co dało się zauważyć w programie Salon dziennikarski w którym udział biorą tylko zwolennicy PiS i Kościoła. PiS sam narzuca Polakom to co chce i nie bierze pod uwagę dobrych propozycji od opozycji a chce by nie było w Polsce podziałów. J. Kaczyński nie raz wspominał że chce wspólnoty w państwie bo tylko wtedy nie ma podziałów - ale komu potrzebny jest reżim religijny by nie było podziałów ? 

Kościół przy okazji świąt Wielkanocnych też upomniał się o Polskę bez podziałów, ale sam też przyczynia się do tych podziałów gdy ingeruje w życie Polaków, w państwo i jego ustawy. 

Uważam że podziały będą dopóki każda partia będzie ciągnęła kraj w swoją stronę a nie w stronę potrzeb ludzkich. 

Kiedyś proponowałem by wybierano do sejmu po tyle samo posłów np. po 30-tu z każdej partii by było ich w sumie 460-ciu niezależnie ile głosów otrzymały one od wyborców w wyborach parlamentarnych. Potem należałoby wybrać rząd złożony z przedstawicieli wszystkich wybranych do sejmu partii a wtedy będziemy mieli w pełni demokratyczny rząd. Wtedy nad ustawami będą debatować wszystkie strony co daje kompromis korzystny dla większości Polaków. Oby tylko wybierano do sejmu tylko te partie które są za realizowaniem potrzeb ludzi a nie swoich i swojej ideologii partyjnej. Obecnie mamy rządy dyktatorskie bo jedna partia rządzi krajem. To należało by zmienić. Model amerykański u nas się nie sprawdzi, dopóki mamy dwie partie o skrajnych poglądach jak PO ( liberałowie ) i PiS ( prawica ). 

Wiele partie mówią o demokracji, lecz każda z nich rozumie ją tak jak chce a tak naprawdę to żadna nie dorosła do niej by pchać się do sejmu. 

Brak komentarzy: