Trybunał Konstytucyjny nadal jest pod presją opozycji. Opozycja chce odroczyć zaprzysiężanie nowych kandydatów do TK do czasu wyjaśnienia tego problemu. - Uważam że można od razu zakończyć spór o TK ale w tym celu trzeba
anulować obecnych sędziów TK a potem każda partia powinna wystawić swoich nowych kandydatów do TK w równej liczbie ( np. po dwóch z każdej partii ) by zachować w miarę bezstronne orzeczenia TK i by zachować w pełni demokrację. Kadencje jednak nie mogą być 9-letnie dla tych sędziów, lecz góra 4-letnie by nie było marazmu i despotyzmu wśród nich.
Marcin Kierwiński z PO krytykując PiS powiedział że PO miała dobry budżet państwa a PiS go psuje bo chce go poprawiać. Dodał on z góry że "nie ma pieniędzy w budżecie i ich nie będzie" - na realizację pomysłów PiS. - Dla PO dobry jest budżet konstruowany przez tą partię bo nigdy nie przewidywał zwiększania świadczeń państwowych i ulg dla najuboższych. To akurat nie jest chwalebne ponieważ nieludzki budżet PO nikomu nie jest potrzebny. Każdy budżet musi zakładać pomoc najbardziej potrzebującym ludziom w państwie i muszą być w nim zapisywane co roku odpowiednie środki dla nich. PO jako nieludzka partia nie dosyć że nie tworzyła budżetu wg. potrzeb ludzi to jeszcze krytykuje PiS który chce zapisać środki dla rodzin i innych ludzi by im choć trochę pomóc finansowo. Za to PO zawsze znajdowała olbrzymie pieniądze dla najbogatszych m.in. dla menadżerów, prezesów, dyrektorów i zarządów spółek państwowych oraz dla firm by zatrudniały ludzi za nędzne płace i z tego powodu nie ma prawa krytykować PiS. Przypomnę że za podwyższanie płacy minimalnej oraz świadczeń państwowych płacą firmy a nie państwo. Przypominam o tym by PO nie mówiła że podnosiła te świadczenia z własnej woli i dawała je z budżetu państwa. Beata Szydło premier nadal wmawia nam że te 500 zł. pozwoli na to że będzie rodzić się więcej dzieci. - Ale ona jest naiwna lub kłamie gdyż żaden dodatek do nędznych płac i świadczeń państwowych nigdy nie podniesie dzietności a oprócz dzietności potrzebne są także środki na ich utrzymanie przez 18 lat lecz tego żaden rząd do tej pory nie zaoferował. Tylko właściwe płace zwiększą dzietność w Polsce, ale żadna partia nie chce tego zrealizować bo boi się kapitalistów.
Opozycja ( Nowoczesna i PO ) krytykuje PiS za to że obiecuje m.in. kwotę wolną od podatku do 8 tys. zł. oraz obniżenie wieku emerytalnego z 67 do 60-65 lat nie mając udokumentowanych środków przeznaczonych na te świadczenia. Natomiast Nowoczesna obliczyła że obniżenie wieku emerytalnego da emerytom dużo niższe emerytury. - Akurat PiS nie obniża wieku emerytalnego a tylko przywraca poprzedni. PiS może znaleźć środki na te świadczenia gdy opodatkuje Hipermarkety i banki lub poprzesuwa odpowiednio środki w budżecie. Już pisałem że przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego to te same świadczenia jakie były, czyli nie ma tu emeryt żadnych strat. Natomiast jest wielką niewiadomą wysokość emerytur gdy ludzie będą zmuszeni pracować do 67 roku. Opozycja zarzuca PiS-owi także to że niektórzy ludzie stracą zasiłki gdy on wprowadzi dodatek 500-złotowy dla rodzin na dzieci bo ta kwota może przekroczyć u nich próg dochodowy. Henryk Kowalczyk z PiS przy RM mówił że nikt na tym nie straci. Mnie się wydaje że opozycja okłamuje społeczeństwo tylko po to by ośmieszyć PiS, gdyż te 500 zł. ma być dodatkiem do płac i zasiłków a nie podwyżką tych świadczeń o 500 zł.
PO kusi PiS do złego bo chce wymagać od tej partii wywiązywania się z obietnic wyborczych. Chodzi o to by PiS przyznał te wspomniane 500 zł. każdej rodzinie która posiada dzieci. Tu akurat PiS powinien przyznawać te 500 zł. ale tylko najuboższym rodzinom by bez potrzeby nie zubożać budżetu państwa. Może tu PiS nie posłucha PO - chyba że i on też okłamuje społeczeństwo jak PO.
Uniwersytet Jagieloński z Krakowa do którego uczęszczał prez. Andrzej Duda wystosował list do niego w którym oskarża go za "zagrożenia jakie niosą jego decyzje o TK". Jego decyzje wg. UJ to "zagrożenie dla niezależności organów władzy sądowniczej w tym i TK gdy jest autorstwa PiS oraz nie da się tego pogodzić z zasadą demokratycznego państwa oraz uszanować praw obywatelskich". - Tu właściwie postąpiła rada UJ, bo nie można we wszystkim popierać nawet swych uczniów.
Żeby nie rozczulać się zbyt nad Donaldem Tuskiem bo na te i inne zaszczyty on nie zasłużył to w skrócie powiem że większość polityków UE nie jest zadowolona z jego rocznej kadencji w RE bo rządzi on tam tak jak w Polsce czyli sam chce decydować za wszystkich a jego rzecznik z PO Paweł Graś nie dopuszcza natrętnych wg. Tuska europosłów do siebie tak jak czynił to w Polsce. Tak się ustawił Tusk i w kraju i w UE bo karierowicz niewiele ma do powiedzenia oraz dlatego bo sam woli narzucać innym swoją wolę niż ich słuchać. Już na początku sprawowania funkcji w RE Tusk miał obawy czy zostanie dobrze przyjęty bo patrzył złym i zimnym wzrokiem na około na ludzi jakby czegoś się bał. Ja się nie dziwię jemu bo prasa i internet krytycznie wypowiadały się na jego temat. Oby on nie pozostał na drugą kadencję w RE oraz by nie miał on w Polsce już żadnej funkcji w państwie bo powróci jego dykatura i bieda z nędzą a ludzie będą pracować do śmierci za nędzne płace i świadczenia. Proponują niektórzy posłowie i komentatorzy medialni by Tuska postawić przed Trybunałem Stanu bo jest za co, ale nie liczą na to że to się ziści bo żyjemy w państwie gdzie każdy poseł może bezkarnie robić to co chce gdyż nie ma do tej pory dla nich odpowiedniej i niezależnej od rządzących struktur instytucji.
anulować obecnych sędziów TK a potem każda partia powinna wystawić swoich nowych kandydatów do TK w równej liczbie ( np. po dwóch z każdej partii ) by zachować w miarę bezstronne orzeczenia TK i by zachować w pełni demokrację. Kadencje jednak nie mogą być 9-letnie dla tych sędziów, lecz góra 4-letnie by nie było marazmu i despotyzmu wśród nich.
Marcin Kierwiński z PO krytykując PiS powiedział że PO miała dobry budżet państwa a PiS go psuje bo chce go poprawiać. Dodał on z góry że "nie ma pieniędzy w budżecie i ich nie będzie" - na realizację pomysłów PiS. - Dla PO dobry jest budżet konstruowany przez tą partię bo nigdy nie przewidywał zwiększania świadczeń państwowych i ulg dla najuboższych. To akurat nie jest chwalebne ponieważ nieludzki budżet PO nikomu nie jest potrzebny. Każdy budżet musi zakładać pomoc najbardziej potrzebującym ludziom w państwie i muszą być w nim zapisywane co roku odpowiednie środki dla nich. PO jako nieludzka partia nie dosyć że nie tworzyła budżetu wg. potrzeb ludzi to jeszcze krytykuje PiS który chce zapisać środki dla rodzin i innych ludzi by im choć trochę pomóc finansowo. Za to PO zawsze znajdowała olbrzymie pieniądze dla najbogatszych m.in. dla menadżerów, prezesów, dyrektorów i zarządów spółek państwowych oraz dla firm by zatrudniały ludzi za nędzne płace i z tego powodu nie ma prawa krytykować PiS. Przypomnę że za podwyższanie płacy minimalnej oraz świadczeń państwowych płacą firmy a nie państwo. Przypominam o tym by PO nie mówiła że podnosiła te świadczenia z własnej woli i dawała je z budżetu państwa. Beata Szydło premier nadal wmawia nam że te 500 zł. pozwoli na to że będzie rodzić się więcej dzieci. - Ale ona jest naiwna lub kłamie gdyż żaden dodatek do nędznych płac i świadczeń państwowych nigdy nie podniesie dzietności a oprócz dzietności potrzebne są także środki na ich utrzymanie przez 18 lat lecz tego żaden rząd do tej pory nie zaoferował. Tylko właściwe płace zwiększą dzietność w Polsce, ale żadna partia nie chce tego zrealizować bo boi się kapitalistów.
Opozycja ( Nowoczesna i PO ) krytykuje PiS za to że obiecuje m.in. kwotę wolną od podatku do 8 tys. zł. oraz obniżenie wieku emerytalnego z 67 do 60-65 lat nie mając udokumentowanych środków przeznaczonych na te świadczenia. Natomiast Nowoczesna obliczyła że obniżenie wieku emerytalnego da emerytom dużo niższe emerytury. - Akurat PiS nie obniża wieku emerytalnego a tylko przywraca poprzedni. PiS może znaleźć środki na te świadczenia gdy opodatkuje Hipermarkety i banki lub poprzesuwa odpowiednio środki w budżecie. Już pisałem że przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego to te same świadczenia jakie były, czyli nie ma tu emeryt żadnych strat. Natomiast jest wielką niewiadomą wysokość emerytur gdy ludzie będą zmuszeni pracować do 67 roku. Opozycja zarzuca PiS-owi także to że niektórzy ludzie stracą zasiłki gdy on wprowadzi dodatek 500-złotowy dla rodzin na dzieci bo ta kwota może przekroczyć u nich próg dochodowy. Henryk Kowalczyk z PiS przy RM mówił że nikt na tym nie straci. Mnie się wydaje że opozycja okłamuje społeczeństwo tylko po to by ośmieszyć PiS, gdyż te 500 zł. ma być dodatkiem do płac i zasiłków a nie podwyżką tych świadczeń o 500 zł.
PO kusi PiS do złego bo chce wymagać od tej partii wywiązywania się z obietnic wyborczych. Chodzi o to by PiS przyznał te wspomniane 500 zł. każdej rodzinie która posiada dzieci. Tu akurat PiS powinien przyznawać te 500 zł. ale tylko najuboższym rodzinom by bez potrzeby nie zubożać budżetu państwa. Może tu PiS nie posłucha PO - chyba że i on też okłamuje społeczeństwo jak PO.
Uniwersytet Jagieloński z Krakowa do którego uczęszczał prez. Andrzej Duda wystosował list do niego w którym oskarża go za "zagrożenia jakie niosą jego decyzje o TK". Jego decyzje wg. UJ to "zagrożenie dla niezależności organów władzy sądowniczej w tym i TK gdy jest autorstwa PiS oraz nie da się tego pogodzić z zasadą demokratycznego państwa oraz uszanować praw obywatelskich". - Tu właściwie postąpiła rada UJ, bo nie można we wszystkim popierać nawet swych uczniów.
Żeby nie rozczulać się zbyt nad Donaldem Tuskiem bo na te i inne zaszczyty on nie zasłużył to w skrócie powiem że większość polityków UE nie jest zadowolona z jego rocznej kadencji w RE bo rządzi on tam tak jak w Polsce czyli sam chce decydować za wszystkich a jego rzecznik z PO Paweł Graś nie dopuszcza natrętnych wg. Tuska europosłów do siebie tak jak czynił to w Polsce. Tak się ustawił Tusk i w kraju i w UE bo karierowicz niewiele ma do powiedzenia oraz dlatego bo sam woli narzucać innym swoją wolę niż ich słuchać. Już na początku sprawowania funkcji w RE Tusk miał obawy czy zostanie dobrze przyjęty bo patrzył złym i zimnym wzrokiem na około na ludzi jakby czegoś się bał. Ja się nie dziwię jemu bo prasa i internet krytycznie wypowiadały się na jego temat. Oby on nie pozostał na drugą kadencję w RE oraz by nie miał on w Polsce już żadnej funkcji w państwie bo powróci jego dykatura i bieda z nędzą a ludzie będą pracować do śmierci za nędzne płace i świadczenia. Proponują niektórzy posłowie i komentatorzy medialni by Tuska postawić przed Trybunałem Stanu bo jest za co, ale nie liczą na to że to się ziści bo żyjemy w państwie gdzie każdy poseł może bezkarnie robić to co chce gdyż nie ma do tej pory dla nich odpowiedniej i niezależnej od rządzących struktur instytucji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz