Opozycjoniści z PRL-u oddają swoje ordery by zaprotestować przeciwko władzy. Kornel Morawiecki z Kukiz'15 jest zdziwiony reakcją Henryka Jankowskiego działacza NSZZ "Solidarność" który swój Order Odrodzenia Polski dany przez
Lecha Kaczyńskiego za działalność opozycyjną w PRL-u oddał prezydentowi Dudzie dlatego że chce mieć w kranie ciepłą wodę a nie święconą.
Morawiecki mówił że było to zachowanie nieprzyzwoite, egoistyczne i samolubne lecz on też oddał swój order w 2007 roku ale L. Kaczyńskiemu bo uznał że jest on zbyt niskiej rangi. Aleksander Hall i prof. Samsonowicz też oddali swoje ordery ale prezydentowi Dudzie w proteście niesłusznego ułaskawienia Mariusza Kamińskiego przez niego.
Morawiecki były działacz opozycyjny za PRL-u ma zbyt duże mniemanie o sobie a o innych zbyt małe. Jego duma rozpiera zbyt mocno z powodu egoizmu bo dostał order gdy inni Polacy też walczyli o Polskę Niepodległą bardziej zasłużenie niż on ale nie robią z siebie największego opozycjonistę i nie mają orderów państwowych. Morawiecki chciałby niewiadomo co za swoją działalność gdy inni potrafią cieszyć się Orderem Odrodzenia Polski lub jego brakiem bo nie zostali zauważeni przez władze III RP. On jak widać to nie zasługuje na zaszczyty ponieważ popiera PiS w którym nie ma wielu byłych opozycjonistów z PRL-u a ci co są to nie zasługują na zaszczyty państwowe bo popierają PiS w jego dyktaturze i w niszczeniu prawdziwych opozycjonistów z "Solidarności" jak np. Lecha Wałęsę. Natomiast Henryk Jankowski protestuje przeciwko władzy PiS która zmierza do utworzenia z Polski państwa wyznaniowego.
Akurat prawdziwi opozycjoniści z "Solidarności" nie walczyli o państwo religijne, lecz o wszelkie wolności i godne płace jakie PRL im zabrał. Wszyscy powinni wiedzieć i to : księża też brali udział w walce z dyktaturą PRL-u ale to nie jest powód by dawać im władzę w państwie i tworzyć państwo wyznaniowe. PiS - jak wiadomo - nie oddał ludziom tego co zabrał PRL gdy rządził w latach 2005-2007 a dziś też tego nie zrobi bo ważniejsze dla niego jest budowanie sekty pod nazwą "wspólnota" i państwa religijnego by zadowolić tylko Kaczyńskiego i Kościół którym rządzą księża rodem z PRL-u. Taki układ polityczny daje nam ciąg PRL-u gdy po 1989 roku należało skończyć z tą epoką raz na zawsze.
Lecha Kaczyńskiego za działalność opozycyjną w PRL-u oddał prezydentowi Dudzie dlatego że chce mieć w kranie ciepłą wodę a nie święconą.
Morawiecki mówił że było to zachowanie nieprzyzwoite, egoistyczne i samolubne lecz on też oddał swój order w 2007 roku ale L. Kaczyńskiemu bo uznał że jest on zbyt niskiej rangi. Aleksander Hall i prof. Samsonowicz też oddali swoje ordery ale prezydentowi Dudzie w proteście niesłusznego ułaskawienia Mariusza Kamińskiego przez niego.
Morawiecki były działacz opozycyjny za PRL-u ma zbyt duże mniemanie o sobie a o innych zbyt małe. Jego duma rozpiera zbyt mocno z powodu egoizmu bo dostał order gdy inni Polacy też walczyli o Polskę Niepodległą bardziej zasłużenie niż on ale nie robią z siebie największego opozycjonistę i nie mają orderów państwowych. Morawiecki chciałby niewiadomo co za swoją działalność gdy inni potrafią cieszyć się Orderem Odrodzenia Polski lub jego brakiem bo nie zostali zauważeni przez władze III RP. On jak widać to nie zasługuje na zaszczyty ponieważ popiera PiS w którym nie ma wielu byłych opozycjonistów z PRL-u a ci co są to nie zasługują na zaszczyty państwowe bo popierają PiS w jego dyktaturze i w niszczeniu prawdziwych opozycjonistów z "Solidarności" jak np. Lecha Wałęsę. Natomiast Henryk Jankowski protestuje przeciwko władzy PiS która zmierza do utworzenia z Polski państwa wyznaniowego.
Akurat prawdziwi opozycjoniści z "Solidarności" nie walczyli o państwo religijne, lecz o wszelkie wolności i godne płace jakie PRL im zabrał. Wszyscy powinni wiedzieć i to : księża też brali udział w walce z dyktaturą PRL-u ale to nie jest powód by dawać im władzę w państwie i tworzyć państwo wyznaniowe. PiS - jak wiadomo - nie oddał ludziom tego co zabrał PRL gdy rządził w latach 2005-2007 a dziś też tego nie zrobi bo ważniejsze dla niego jest budowanie sekty pod nazwą "wspólnota" i państwa religijnego by zadowolić tylko Kaczyńskiego i Kościół którym rządzą księża rodem z PRL-u. Taki układ polityczny daje nam ciąg PRL-u gdy po 1989 roku należało skończyć z tą epoką raz na zawsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz