PiS postanowił zatrudniać więźniów do pracy by państwo było bardziej ekonomiczne - mówił tak Patryk Jaki z SP ( ZP ). Więźniowie mają zarabiać 1200 zł. ale nie mniej niż płaca minimalna. Zatrudniać ich mają samorządy które nie mają
na te cele pieniędzy. Oni pracą na zewnątrz mają zarabiać na długi które mają do spłacenia. To przypomina PRL bo wtedy tak samo postępowano a praca była karą dodatkową. Więźniowie nie dostawali zarobionych pieniędzy lecz były one przekazywane osobom i instytucjom poszkodowanym.
Dziś niektórzy więźniowie wolą pracować na zewnątrz więzienia ale nie chcą pracować za darmo. Tu chodzi o przymus do pracy niewolniczej i dlatego niektórzy więźniowie nie chcą zgodzić się na taki reżim.
Uważam że każdy więzień sam powinien zdecydować czy chce pracować i za ile, ale zarobione pieniądze powinny być odkładane do skarbonki więźnia by państwo lub naczelnicy więzień tego nie przywłaszczyli sobie. Tylko część z tych pieniędzy wolno by było zabrać im by oddać osobom przez nich poszkodowanym. Tylko wtedy można zdecydować się na pracę która powinna być dobrze płatna by był cel jej podjęcia. Nie można pracować jaknajdłużej i za niskie zarobki by kiedyś spłacić należności osobom i instytucjom poszkodowanym.
Uważam także że państwo ( PiS ) łamie prawo gdy podwójnie karze ludzi za przestępstwa. Raz karą więzienia a drugim razem przymusem do pracy by oni spłacali należności i długi osobom i firmom poszkodowanym.
Państwo ( wymiar sprawiedliwości ) musi się zdecydować : albo zamyka ludzi do więzień gdy nie mają oni z czego spłacać należności i długi osobom i firmom poszkodowanym, albo nie zamyka ich do więzień pozwalając im pracować na wolności by mogli oni spłacić te należności. Każdy wie że jeżeli kogoś zamyka się do więzienia to znaczy że on nie ma z czego spłacać swoich długów i należności osobom poszkodowanym przez niego. Więzienie to kara za tą niemożność a powtórnie już nie można kogokolwiek ukarać za to samo przestępstwo np. zmuszając dodatkowo ludzi do pracy.
Za tą niesprawiedliwością stoi Zbigniew Ziobro który zemstą na innych leczy swoje kompleksy z dzieciństwa. To on musiał wprowadzić podwójne karanie za to samo przestępstwo. On już zapowiedział że podniesie wysokość kar dla przestępców i to już realizuje, jednak kary muszą być adekwatne do wykroczeń by były resocjalizujące.
Już pisałem że PiS gdy rządzi to wprowadza metody rodem z PRL-u bo nie zna innych. Władze PRL-u miały powód gdy ludzi karały dodatkowo pracą niewolniczą bo ludzie występowali przeciwko złej władzy ale PiS nie ma tych powodów.
Nie ma co liczyć na to że będzie dobrze lub normalnie w Polsce za rządów PiS bo on wybrał do rządzenia państwem najgorsze mendy IV RP m.in. Mariusza Kamińskiego, Zbigniewa Ziobro, Stanisława Piotrowicza byłego prokuratora z PRL-u, Antoniego Macierewicza, Jarosława Gowina i innych. Nie jest dobrze w Polsce bo do tej pory rządziły nią tylko najgorsze mendy m.in. Aleksander Kwaśniewski, Leszek Miller, Kaczyńscy i Donald Tusk a Andrzej Duda też stara się o te haniebne dla Polski i Polaków miano gdy rządzi jak dyktator i ułaskawia Mariusza Kamińskiego zanim padł na niego wyrok skazujący. Dlatego nie chcę byłej i obecnej sceny politycznej w Polsce. Nie wierzę w to że w Polsce nie ma normalnych ludzi bez ideologii którzy mogliby kierować krajem tak jak należy. Warto ich poszukać i dać im szansę. Bez normalnych ludzi we władzach państwa nie będzie normalnego i wolnego kraju.
na te cele pieniędzy. Oni pracą na zewnątrz mają zarabiać na długi które mają do spłacenia. To przypomina PRL bo wtedy tak samo postępowano a praca była karą dodatkową. Więźniowie nie dostawali zarobionych pieniędzy lecz były one przekazywane osobom i instytucjom poszkodowanym.
Dziś niektórzy więźniowie wolą pracować na zewnątrz więzienia ale nie chcą pracować za darmo. Tu chodzi o przymus do pracy niewolniczej i dlatego niektórzy więźniowie nie chcą zgodzić się na taki reżim.
Uważam że każdy więzień sam powinien zdecydować czy chce pracować i za ile, ale zarobione pieniądze powinny być odkładane do skarbonki więźnia by państwo lub naczelnicy więzień tego nie przywłaszczyli sobie. Tylko część z tych pieniędzy wolno by było zabrać im by oddać osobom przez nich poszkodowanym. Tylko wtedy można zdecydować się na pracę która powinna być dobrze płatna by był cel jej podjęcia. Nie można pracować jaknajdłużej i za niskie zarobki by kiedyś spłacić należności osobom i instytucjom poszkodowanym.
Uważam także że państwo ( PiS ) łamie prawo gdy podwójnie karze ludzi za przestępstwa. Raz karą więzienia a drugim razem przymusem do pracy by oni spłacali należności i długi osobom i firmom poszkodowanym.
Państwo ( wymiar sprawiedliwości ) musi się zdecydować : albo zamyka ludzi do więzień gdy nie mają oni z czego spłacać należności i długi osobom i firmom poszkodowanym, albo nie zamyka ich do więzień pozwalając im pracować na wolności by mogli oni spłacić te należności. Każdy wie że jeżeli kogoś zamyka się do więzienia to znaczy że on nie ma z czego spłacać swoich długów i należności osobom poszkodowanym przez niego. Więzienie to kara za tą niemożność a powtórnie już nie można kogokolwiek ukarać za to samo przestępstwo np. zmuszając dodatkowo ludzi do pracy.
Za tą niesprawiedliwością stoi Zbigniew Ziobro który zemstą na innych leczy swoje kompleksy z dzieciństwa. To on musiał wprowadzić podwójne karanie za to samo przestępstwo. On już zapowiedział że podniesie wysokość kar dla przestępców i to już realizuje, jednak kary muszą być adekwatne do wykroczeń by były resocjalizujące.
Już pisałem że PiS gdy rządzi to wprowadza metody rodem z PRL-u bo nie zna innych. Władze PRL-u miały powód gdy ludzi karały dodatkowo pracą niewolniczą bo ludzie występowali przeciwko złej władzy ale PiS nie ma tych powodów.
Nie ma co liczyć na to że będzie dobrze lub normalnie w Polsce za rządów PiS bo on wybrał do rządzenia państwem najgorsze mendy IV RP m.in. Mariusza Kamińskiego, Zbigniewa Ziobro, Stanisława Piotrowicza byłego prokuratora z PRL-u, Antoniego Macierewicza, Jarosława Gowina i innych. Nie jest dobrze w Polsce bo do tej pory rządziły nią tylko najgorsze mendy m.in. Aleksander Kwaśniewski, Leszek Miller, Kaczyńscy i Donald Tusk a Andrzej Duda też stara się o te haniebne dla Polski i Polaków miano gdy rządzi jak dyktator i ułaskawia Mariusza Kamińskiego zanim padł na niego wyrok skazujący. Dlatego nie chcę byłej i obecnej sceny politycznej w Polsce. Nie wierzę w to że w Polsce nie ma normalnych ludzi bez ideologii którzy mogliby kierować krajem tak jak należy. Warto ich poszukać i dać im szansę. Bez normalnych ludzi we władzach państwa nie będzie normalnego i wolnego kraju.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz