17 maja 2014

Wybory do PE 25 maja 8

Europa 

KE : Wypowiedzi kandydatów na nowego przewodniczącego Komisji Europejskiej w Brukseli. 

Jeden z kandydatów na przew. KE : UE znalazła pieniądze na to by ratować banki, lecz nie znalazła ich na miejsca pracy dla ludzi. - Kandydatka z Francji ( partia zielonych ) : W Hiszpanii to ludzie zapłacili za upadające banki bo wprowadzono im cięcia i oszczędności. Powinniśmy skończyć z zaciskaniem pasa bo rezultat jest odwrotny do zamierzonego. Musimy skończyć z umowami tworzonymi za zamkniętymi drzwiami. Właśnie w Brukseli protestują ci co są przeciw umowie handlowej z USA, gdyż odbywa się ona bez udziału członków UE. Więcej demokracji. Trzeba słuchać ludzi by było zainteresowanie UE. Martin Shulz z Niemiec : "Większość w Europie żyje za 2, 3 tys. euro. Im się wydaje że nas nie obchodzi ich los i ich dzieci. Chcę odzyskać zaufanie obywateli mówiąc że będziemy zwalczać wasze ubóstwo i problemy by waszym dzieciom zabezpieczyć lepszą przyszłość. Wtedy uzyskamy właściwy kierunek w Europie". Inny kandydat : Ratowaliśmy banki - to prawda. Zrobiliśmy to dla małych i średnich firm by nie upadły. 

Nikt nie pomyślał by ukarać banki za ich upadek, lecz zmuszono narody państw członkowskich do zapłacenia za ich błędy ( czytaj złodziejstwo ). Pracownik jak ukradnie to siedzi lub płaci karę finansową a bankowcom się dopłaca. Bankowcy to jedni z najbogatszych ludzi a ironią jest to że im za złe zarządzanie i za okradanie klientów państwo ureguluje długi i braki z pieniędzy podatników. To jest właśnie kapitalizm i dlatego ludzie protestują przeciw wyzyskowi na całym świecie. 

Wypowiedzi kandydatów na nowego przewodniczącego KE są zgodne z tym co mówią na codzień zwykli ludzie, lecz jak zwykle po uzyskaniu stanowiska zapomni się o tym. Najważniejsze zdanie będzie miał nadal kapitalizm a ludzi zdanie pozostanie w tyle. 

Wnuk nazisty Rudolfa Hesa szefa obozu Auszwic ostrzega przed partiami nazistowskimi. Mówił on : Jeżeli one dostaną się do PE to będzie tragedia. Większość ludzi nie chce nacjonalizmu w parlamentach, lecz niekończący się wyzysk wymusi udział narodowców w parlamencie gdyż tylko oni mogą zmienić bieg historii. Tak naprawdę to nie musi tak być, gdyż wystarczy pozbyć się partii z ideologiami i wprowadzić takie które będą działać na rzecz wszystkich ludzi po konsultacjach społecznych. Wtedy należy odsunąć polityków od biznesu a nacjonalistyczne partie już nigdy nie dostaną się do parlamentów. 

Nigel Tarage brytyjski eurodeputowany z narodowej partii Niepodległość Zjednoczonego Królestwa : "Europejski sen rozpada się całkowicie. Projekt zjednoczonej Europy umiera". - Jest on eurosceptykiem, chce "rozwalić" UE a Wlk. Brytanię chce oderwać od UE tak jak każdy narodowiec. Wiele państw jest niezadowolona z polityki UE lecz to nie powód do jej rozpadu. 

Marie Leppen z Nacjonalistycznego Frontu Narodowego ( Francja ) chce zablokować umowę handlową z USA bo wg. niej może dojść do ograniczenia konkurencji. Chodzi jej o subsydia dla rolnictwa i sporne GMO. Ona podżega do nienawiści rasowej i ma szansę na wygraną w wyborach do PE. Odrzuca ona antydemokratyczną UE która dąży do utraty suwerenności narodów. Francja, Niemcy, Wlk. Brytania, Dania, Holandia, Grecja, Finlandia, Austria, Litwa i Węgry : te kraje są najbardziej eurosceptyczne a ich partie nacjonalistyczne mają szansę na wygranie wyborów do PE. - To pokazuje niechęć do obecnych rządów liberalno-socjalistycznych. Prawdą jest że UE jest antydemokratyczna gdyż wszystkie jej decyzje zapadają bez udziału obywateli. Europosłowie których wybieramy zachowują się w PE tak samo jak w swoim parlamencie. Nie biorą oni pod uwagę potrzeb swojego narodu, lecz ulegają lobby biznesowemu. Tu leżą przyczyny niechęci do UE.  

Jean-Claude Juncker kandydat na przew. KE powiedział że jak jego blok partii chadeckich wygra w wyborach do PE to zostanie szefem Komisji Europejskiej. Takie zapewnienie otrzymał on od kanclerz Niemiec Angeli Merkel. - Z góry ustalono kto ma być szefem KE. To po co była w środę w Brukseli debata przedstawiająca poglądy kandydatów na przew. KE ? 

Suma sum - Za granicą wyborcy mają te same problemy co Polska. Do PE pchają się partie narodowe oraz inne. Partie narodowe jak wejdą do PE, to będą próbować oderwać swoje kraje od UE zamiast zmieniać złe dyrektywy na pożądane przez wyborców. 

Brak komentarzy: