08 maja 2014

Wolna Ukraina 64

Putin ogłosił że wycofał swoje wojska spod granic Ukrainy. Namawiał także separatystów rosyjskich do przełożenia daty referendum z 11 maja na inny termin. Arsenij Jaceniuk premier Ukrainy powiedział że nikt nie ma prawa przeprowadzania jakiegokolwiek referendum na terenie Ukrainy wbrew władzom ukraińskim. 

Rosja wycofała swoje wojska spod granic Ukrainy ( co nie jest prawdą ) oraz nakazała przełożenie daty referendum dla separatystów tylko dlatego, bo chce spokojnie przeprowadzić u siebie i na Krymie święto dnia zwycięstwa nad faszyzmem w dniu 9 maja. Dobrze że Jaceniuk zauważył iż nikt nie ma prawa przeprowadzania jakiegokolwiek referendum na terenie Ukrainy wbrew władzom ukraińskim. Władze Ukrainy powinny głośno mówić o tym co komu wolno na Ukrainie, by mieć powód do reakcji. Powinny one mówić głośno także o tym że mniejszość rosyjska przekroczyła na Ukrainie punkt krytyczny w ilości ludzi a to powód do jej deportacji z terenów Ukrainy do Rosji. Rosja oczywiście uzna te działania fałszywie za faszyzm i będzie utrudniać w tej sprawie. Jednak trzeba dać Rosji sygnał że jej obywatele swoją liczebnością zagrażają interesom Ukrainy i powinni opuścić jej tereny. 

NATO nie zauważyło jednak że Rosja nie wycofała swoich wojsk spod granic Ukrainy. Moim zdaniem Rosja kłamie lecz tak naprawdę nie musi już straszyć Ukrainy swoim wojskiem gdyż już dostarczyła broń w tym i wyrzutnie rakietowe separatystom na wschodzie Ukrainy. Teraz to separatyści mają za zadanie oderwanie tej części od Ukrainy przy użyciu dostarczonej broni, by później przyłączyć je do Rosji. To nie oznacza że Rosja nie wkroczy ze swoim wojskiem na teren Ukrainy, gdyby coś się nie udało. Na to trzeba być zawsze przygotowanym. Rosji po prostu nie można wierzyć. 

Siergiej Ławrow szef MSZ ; "UE w swoim czasie podjęła decyzję oderwania Ukrainy od Rosji i widzimy co dziś z tego wyszło. Namawiam Ukrainę by zaprzestała akcji przeciwko separatystom rosyjskim". - Bezczelność i chamstwo przemawia przez ważnego polityka Rosji a to już takim nie przystoi. Tak tylko despoci się zachowują. Każdy wie że Ukraina nigdy nie była częścią Rosji więc nie ma czego odrywać od niej. Ukrainie trzeba dać wolność od Rosji i od mniejszości rosyjskiej która sama powinna wyjechać do Rosji bez ponagleń, gdyż znajduje się na obcym terytorium i zagraża pokojowi na Ukrainie oraz jej granicom. Nie można też zaprzestać akcji przeciwko separatystom rosyjskim gdyż oni rujnują Ukrainę, destabilizują sytuację w tym kraju oraz mordują Ukraińców by oderwać część Ukrainy na rzecz Rosji. 

Suma sum - Rosjanie na Ukrainie już nie wytrzymują i chcą jak najszybciej zakończyć zajmowanie wschodniej Ukrainy by Car Hitler Putin mógł obchodzić 9 maja dodatkowe zwycięstwo. W tym celu dopuszczają się oni prowokacji. Ostatnio żołnierze rosyjscy przebrali się za czarnych ludzików udających ukraińską milicję. Przed posterunkiem milicji urządzili oni strzelaninę by pokazać jak milicja ukraińska postępuje z rosyjską ludnością cywilną. Do filmu z tego zdarzenia dograno przeraźliwy płacz dzieci, by podnieść atmosferę grozy. Do tego separatyści rosyjscy niszczą i palą flagi ukraińskie w pokazowy sposób, by pokazać swoją pogardę dla niej. Jeden z separatystów rosyjskich powiedział że nie chce widzieć u siebie szmat pomarańczowych z Kijowa. Tak tylko kanalie postępują. Tych Bolszewików trzeba raz na zawsze przegnać do Rosji, by tam się zeszmacali. 

Brak komentarzy: