Sowieci już ustanowili ukraiński Donieck jako Doniecka Republika Ludowa. Sowieckie mendy mieszkające na Ukrainie skarżą się i mówią że nie chcą reżimu z Kijowa. W ten sposób chcą oni usprawiedliwić aneksję regionów wschodnich Ukrainy a w przyszłości całej Ukrainy. Za tą bezczelność powinni oni pływać martwi w Morzu Czarnym. Reżimem to jest niestety tylko władza absolutna Putina.
Brakuje mi w tym konflikcie wyraźnego stanowiska władz Kijowa które by głośno powiedziało że rosyjscy mieszkańcy z Ukrainy i Krymu to nie mniejszość rosyjska, lecz obcokrajowcy których jest za dużo na Ukrainie a którzy mają swoją ojczyznę w Rosji. Jak im nie podoba się władza wolnej Ukrainy to mogą, mają prawo oraz obowiązek wyjechać z tego kraju od razu do Rosji bo szkodzą wolnej Ukrainie. Ja to bym z Ruskimi postąpił tak jak Ruskie postąpili z naszymi oficerami zamordowanymi w Katyniu w 1941 roku, by sprawiedliwości stało się zadośćuczynienie. Pozwolił bym im zabrać niewiele swoich rzeczy, tylko te które wg. nich mogą się przydać i deportował bym ich siłą i bez godności do Rosji. Wtedy zrozumieją że nie można pomagać innym krajom wbrew ich woli, mordować niewygodnych, okupować inne kraje tylko dlatego że Rosji nie podobają się władze kraju okupowanego oraz że nie wolno wrzucać na siłę swojej władzy i ludzi do obcego państwa z jakiegokolwiek powodu.
USA w przeciwieństwie do Rosji jak pomagają obcemu państwu to najpierw rozpieprzają reżim ( przykładowo Janukowicza i Putina ), obcych wyrzucają do swego rodzimego kraju, potem wprowadzają demokrację a następnie wycofują swoje wojska z tego kraju by ten kraj czuł się wolny. Rosja naśladuje USA w tych działaniach, lecz nie ma rozumu by tak samo postępować.
Suma sum - Nie pozostaje nic innego jak tylko deportować Rosjan mieszkających na Ukrainie w tym i na Krymie oraz z innych rejonów świata do Rosji. W innych rejonach świata Rosjanie też planują najpierw przeprowadzić referendum, potem uzyskać autonomię a w końcu przyłączą te rejony do Rosji. Nawet Miami i Alaskę ( USA ) chcą oni włączyć do federacji rosyjskiej, bo tam mieszka też dużo, głównie bogatych Rosjan. Świat nie może stać w bezruchu, bo Rosja to nieobliczalny kraj. Jeden jej wódz głupszy jest od drugiego.
Prezydent Ukrainy Turczynow zapowiedział że będzie zwalczał terroryzm rosyjski na swoim terenie. Niektórzy terroryści już siedzą w więzieniu, lecz to za mało bo Rosja któregoś dnia ogłosi wschodnie regiony Ukrainy za federację rosyjską i wypuści swoich bandytów na wolność. Tylko całkowita deportacja Rosjan do Rosji poza granice zagarniętych państw zwanych kiedyś republikami radzieckimi uspokoi sytucję na Ukrainie. Nie po to Rosjanie mieszkający na Ukrainie otrzymują od Rosji paszporty by nadal przebywać na terenie Ukrainy i Krymu, lecz po to by wyjechali do swojej ojczyzny Rosji. Tak Putin zabezpieczył się gdyby nie dał rady utrzymać się na Ukrainie i na Krymie. Problem jest taki że jak te czerwone, sowieckie mendy nie dostaną mocnego kopa w dupę, to nie wyjadą do siebie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz