W. Janukowycz chce oddać Krym Ukrainie. Mówi on że nie może pogodzić się z taką stratą. Prawdopodobnie Janukowycz chce się wkupić by być nadal prezydentem Ukrainy i dlatego wciska kit że wolny Krym zależy od niego. Co za czuły i zakłamany typ z tego psa uwiązanego na rosyjskim łańcuchu ? Płakać aż się chce.
Koło Pskowa 50 km. od granicy z Łotwą Rosja buduje bazę dla swoich śmigłowców MI-28. Teraz stacjonuje tam 20 śmigłowców. Rosja ( Ławrow ) zapowiedziała że po zakończeniu manewrów wycofa swoje wojska spod granic Ukrainy do stałych baz. - Jak zwykle głupio się tłumaczy Rosja, bo manerwy ich wojsk przy granicy UE nie mają końca od czasów rewolucji na Ukrainie i wcześniej. Na Białorusi Rosja usadowiła pułk swoich samolotów a to nie jest bez znaczenia.
Anders Rasmunssen sekretarz generalny NATO ; Jest realne że Rosja chce przywrócić byłe republiki z czasów Związku Radzieckiego. Rozważa on czy nie zwiększyć ilości wojsk w Polsce i na Litwie. Przeciwne tej decyzji są Niemcy i Holandia bo szkoda im psuć stosunków z Rosją. - I jak UE i NATO mają zadbać o własne bezpieczeństwo, gdy ma takie państwa które wyłamują się z sankcji dla wspólnego agresora bo ważniejsze są dla nich dobre stosunki i biznes ? Jak można mówić o dobrych stosunkach z Rosją skoro ich teraz nie ma ? Z Rosją nie można się pieprzyć by mieć dobre stosunki, Rosję trzeba wypieprzyć jak najdalej od granic europejskich. Nie można mieć dobrych stosunków z samcem, który narzuca swoje warunki partnerom. Rosja zawsze była wredna i nie można jej nigdy zaufać.
Min. MSZ Niemiec Frank-Walter Steinmeier ; "Min. Sikorski wie że zwiększenie ilości wojsk w Polsce jest niezgodne z układem NATO - Rosja". Siergiej Ławrow ; "Rosja ma prawo rozmieszczania swoich wojsk w granicach swojego terytorium. Jeden z batalionów powrócił z obwodu rostowskiego do obwodu samarskiego. Inne oddziały też będą powracać do swojej stałej lokalizacji po zakończeniu zadań". Kto mu wierzy ? Nawet jak Rosja wycofa swe oddziały, to w te miejsce wtargną większe jej siły które są ukrywane.
Ławrow bezczelnie żąda wyjaśnienia od NATO w sprawie dodatkowej obecności wojsk sojuszu w krajach Europy Wschodniej. Rosja może ustawiać swoje wojska gdzie chce na swoim terytorium a NATO już nie. Wypowiedź Ławrowa wykazuje cynizm i bezkarność Rosji. Rosja ciągle uważa byłe kraje postowieckie za swoje wpływy a Polski nie uważa za kraj natowski i europejski i stąd jej cynizm. Jak wiadomo NATO to kompilacja wielu krajów a nie jednego jakim jest np. Rosja bez republik a to oznacza że w każdym kraju członkowskim NATO mają prawo przebywać wojska z każdego kraju natowskiego. Władze nienormalne Rosji nie chcą tak rozumować.
Rosja akurat złamała ten układ bo stoi ze swoim wojskiem w ogromnej ilości pod granicami Ukrainy a w planach ma odtworzenie byłych republik sowieckich. Akurat Ukraina, Białoruś, Litwa, Łotwa i Estonia są traktowane jako granice NATO, gdyż nie należą do Rosji i są te kraje zagrożone przez Rosję. Rosja zagraża bezpieczeństwu tym państwom a przez to granicom NATO i Polsce. Rosja łamie wszystkie porozumienia i tego nie widzi. NATO ma prawo ustawiać swoje wojska tam gdzie uważa, zwłaszcza że jest realne zagrożenie ze strony Rosji. Wojska polskie też są wojskami NATO. Może i Polsce Rosja zabroni ustawiać swoje wojska wzdłuż swoich granic i granic Europy Wschodniej gdy Rosja i jej republiki zagrażają agresją ? Uważam że UE i NATO nie powinny ulegać zachciankom Rosji, gdyż to ona łamie zakazy i układy a do tego ma w tym interes bo chce zaatakować bezbronne kraje Europy Wschodniej. Rosja już dawno temu ustawiła swoje wojska, czołgi, okręty, samoloty oraz śmigłowce przy granicach Europy Wschodniej i nie w celach pokojowych i dla potrzeb manewrów. Ile lat można realizować manewry przy granicach Europy Wschodniej ? Rosja ma inne rejony by zdala od Europy realizować swoje manewry gdyby miała cele pokojowe.
Rosja śmierdzi gównem na odległość. Lepiej jest zatkać nos i robić swoje. Wiadomo że Rosja szykuje się do aneksji Ukrainy i nie tylko a wtedy stosuje propagandę Hitlera polegającą na kłamaniu i wprowadzaniu w błąd, by jej przeciwnicy nie zdążyli przygotować się do wojny. Nie można ulec zapewnieniom ze strony Rosji, bo ona kłamie.
Szefowa MFW jest zaniepokojona tym że konflikt ukraińsko-rosyjski źle wpłynie na sytuację gospodarczą Europy. - Jest to kolejna zrozpaczona osoba, bo szkoda jej strat z zysków jakie dają MFWalutowemu zadłużone kraje oraz biznes. Uważam że jak złodziej trochę straci, to się nawróci na uczciwość. W okresie zagrożeń nie można być sknerą i widzieć tylko kasę. Wolność i pokój kosztuje, chyba że MFW i Europa Zachodnia już poświęcili Rosji Polskę, Ukrainę, Krym, Litwę, Łotwę i Estonię.
Trwa spotkanie szefów MSZ krajów organizacji układu o zbiorowym bezpieczeństwie - te kraje to ; Rosja, Kazachstan, Białoruś, Armenia, Kirgistan i Tadżykistan. - Rosja zbiera siły w obcych państwach bo jest słaba. Jak wiadomo nikt nie zagraża Rosji i jej republikom więc nie potrzebne są jej dodatkowe zabezpieczenia. To oznacza że Rosja szykuje się do większej agresji niż tylko aneksja Ukrainy. Proponuję by w razie ataku ( lub wcześniej ) Rosji wraz z republikami na Wschodnią Europę lub Ukrainę rdzenni przywódcy tych republik przejęły od Rosjan dowodzenie i wstrzymały atak swoich wojsk. W końcu to nie ich wojna a mogą przy okazji one odzyskać wolność od okupanta rosyjskiego. Dotyczy to też Białorusi.
S. Ławrow przyznał że nie obiecywał Angeli Merkel iż Rosja wycofa wszystkie swoje wojska spod granic Ukrainy, lecz tylko poinformował ją o wycofaniu batalionu gdy zakończą się manewry. - Pisłem już że Merkel została oszukana przez Ławrowa oraz że nie można ufać władzom Rosji które mają złe zamiary do innych państw.
Suma sum - Rosja jak mówi działa pokojowo, lecz wszystko robi by zaostrzyć konflikt.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz