24 kwietnia 2014

Umowa o dzieło

Umowa o dzieło i zlecenie to umowy cywilno-prawne zawarte między pracownikiem a pracodawcą. Rząd Tuska proponuje oskładkowanie tych umów na wysokości płacy minimalnej. Rząd mówi że po to ustalono tak niskie oskładkowanie, aby zbyt nie obciążać pracodawców. Cały czas Tusk martwi się tylko o pracodawców i o bogaczy w naszym kraju, lecz zwykłych ludzi i ich problemów nie zauważa. Jak wiadomo pracodawcy zawsze sobie poradzą. Niskie oskładkowanie umów spowoduje to że chorobowe i emerytury będą na tak niskim poziomie, że nie warto korzystać z takich umów. Uzyskane chorobowe i emerytury nie pozwolą ludziom przetrwać dwóch tygodni. 

Związki Zawodowe już w zeszłym roku wyraziły swoje zdanie na ten temat i nie ustępują. Chcą one oskładkowania pełnego, takiego samego dla wszystkich rodzajów umów o pracę jakie mają umowy na czas nieokreślony. Także żądają one ustalenia stawki godzinowej by nie było wyzysku przy pracach na pół etatu oraz na umowach śmieciowych.  

Prywatni pracodawcy za głosem Jeremiego Mordasiewicza akceptują rządowy projekt. Uważają oni że pełne oskładkowanie umów na zlecenie i o dzieło tak jak umowy na czas nieokreślony spowoduje zwalnianie ludzi i uciekanie w szarą strefę. 

Niestety, szara strefa powstaje nie z powodu obciążeń jakie mają firmy, lecz z powodu niskich płac. Większość w tym i pracodawcy i pracownicy uważają odwrotnie gdyż tak otumania społeczeństwo propaganda rządu i pracodawców. Jeżeli ktoś zatrudnia się w firmie na czarno lub na umowę o dzieło lub zlecenie to tylko dlatego że chce więcej zarabiać a pracodawcy chętnie na taką formę pracy przystają gdyż mniej są obciążeni. Gdy oskładkuje się w pełni każdą pracę to niektórzy ludzie będą zatrudniać się tylko na czarno i tylko z powodu wyższych zarobków. Ich nie obchodzą obciążenia jakie mają pracodawcy. 

Jedna z naszych bizneswomen powiedziała że jak chamki ze wsi chcą więcej zarabiać, to niech zwrócą uwagę na obciążenia jakie mają pracodawcy. Ona mówiła też że musi opłacić lokal, zapłacić podatki i ZUS a to są koszta wysokie. - Wiadomo że pracodawcy ponoszą koszty zakładając własne firmy, lecz nie na tyle by nie stać ich było na właściwe płace - sądząc po zyskach jakie firmy mają. Inna bizneswomen powiedziała że gdy wprowadzi się oskładkownie umów na zlecenie, to będzie musiała zwolnić jednego pracownika bo nie będzie jej stać na jego opłacenie. - Ta bizneswomen powinna zamknąć swój interes, skoro nie stać jej na opłacanie swoich pracowników. Firmę trzeba tak prowadzić, by nie było potrzeby zwalniania pracowników. Dodatkowo muszą być spełnione inne warunki by firma się kręciła takie jak ; właściwe wynagradzanie pracowników, ceny na własne produkty nie powinny przekraczać kosztów produkcji by był pożądany popyt a pracowników trzeba szanować. 

Suma sum - W Polsce tak jak i w innych krajach żeby naród coś uzyskał od rządu, to musi strajkować do skutku. Innej skuteczniejszej metody do tej pory nikt nie wymyślił. Nigdzie nie wybiera się rządu ( partii ) po to by narodowi tworzył on prawa a tylko po to się go wybiera by z nim walczyć o swoje na ulicy. Tak się dzieje bo nie ma demokracji a jest tylko dyktatura partyjna. Związki Zawodowe jak chcą coś osiągnąć to powinny za każdym razem organizować tylko strajki generalne w całym kraju aż do skutku. 2 godziny stania i trąbienia pod sejmem w roku nie robią wrażenia na żadnej władzy. Godne podziwu okazały się tylko matki dzieci niepełnosprawnych które determinacją i uporem protestowały w sejmie walcząc o swoje aż do skutku i osiągneły zamierzony cel. Gdzie ci mężczyźni ? Wspaniali tacy ? 

Jest jeszcze druga strona medalu. Istnieje obawa że Tusk zaciśnie nam pasa jeszcze bardziej a na tym stracą także i niepełnosprawni, gdyż wmówi się społeczeństwu oszczędzanie z powodu kosztów jakie mogą być gdy w kraju pozostaną wojska amerykańskie i natowskie na dłużej. Drugim powodem zaciskania pasa może być stawianie Tuska na biznes i rozwój gospodarczy. W tej dziedzinie już on działa i to widać. Ceny i podatki rosną a płace pozostają na tym samym poziomie co za komuny, gdyż wyższe ceny niwelują tą różnicę. To nie oznacza że trzeba rezygnować ze strajków. Naród nie musi zgadzać się na dalsze zaciskanie pasa z jakiegokolwiek powodu, gdyż takich powodów nie ma. Nie muszę przypominać że Tuska trzeba usunąć od władzy na stałe, gdyż jest on niereformowalny, nieludzki i złodziej. Trzeba też wiedzieć że PiS i Kaczyński go nie zastąpią. 

Brak komentarzy: