01 grudnia 2012

MIX 44

W Polsce jest ponad 2 miliony ubogich pracowników. W UE 17 mln. Za nami jest tylko Rumunia i Grecja. Praca nie daje gwarancji wyjścia z biedy. Ich zarobki nie wystarczają na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Obecna płaca minimalna ( 1500 zł. a na rękę 1380 zł. na miesiąc ) minus koszty wyjścia z domu do pracy daje takie same dochody jak te uzyskiwane z pomocy socjalnej. Dziwią się niektórzy że część ludzi woli pobierać zasiłek niż za te same pieniądze pracować. Więcej w art. "Minimum Socjalne". Jeżeli ktoś posiada działkę to powinien zapoznać się z zasadami spalania odpadów takich jak m.in. liście, drewno i resztki roślin po wykopaniu ich z gruntu. Powodem są skomplikowane przepisy. Ścigał innych, sam teraz jest ścigany. Żołnierz który brał udział w misji w Afganistanie doprowadził do wyroku na kilku internautach którzy wg. niego szkalowali dobre imię polskiego żołnierza na forach internetowych. Teraz on dostaje listy z pogróżkami. Jeden z internautów napisał na forach m.in. "żołnierz to świnia która ma służyć nam, a nie my jemu". Czytałem część tych komentarzy i w zasadzie internauci mieli rację. Pisali oni m.in. że Polska nie powinna wysyłać swoich żołnierzy do Afganistanu i do Iraku gdyż oni tam giną zostawiając samotne żony i dzieci w kraju. Że nie nasza wojna i nie my będziemy płacić za nią. Że wydaje się dużo pieniędzy na misje w obcych krajach gdy polskie rodziny głodują i żyją na granicy ubóstwa itd. Żołnierz wyjaśniał swoje postępowanie tym że składał przysięgę w której mówił że będzie chronił dobrego imienia żołnierza. Ta przysięga nie może wymuszać na żołnierzach ślepego rozumienia jej zapisów. Wydaje mi się że ten żołnierz nie rozumie języka jakim posługują się internauci a także nie rozumie za każdy ma prawo wyrażać swoje opinie. Wyrażanie swoich opinii nie narusza niczyjej godności bo każdy inaczej widzi problem, ale język mógłby być mniej szorstki do naszych żołnierzy gdyż jest czytany na całym świecie. UE nie ma prawa tworzyć ustaw które godzą w interes krajów członkowskich. D. Tusk mówił że Unia wymusza na nas takie zapisy o GMO w naszych ustawach. Z jednej strony Unia narzuca nam zapis który nakazuje nam uprawę roślin genetycznie modyfikowanych, a z drugiej strony mamy zapisać że możemy zakazać całkowitej uprawy roślin GMO. Po co ta szopka ? Przecież od razu można było dać wolną rękę każdemu państwu o decyzji w tej sprawie bez jakiejkolwiek ustawy. Niestety, zapis unijny ma na celu wymuszenie w krajach członkowskich wprowadzenie GMO na rynek licząc że niektóre kraje nie zgodzą się na to. To że jest alternatywa która pozwala na całkowity zakaz upraw GMO to nie rozwiązuje problemu bo w każdej chwili nieodpowiedzialne rządy mogą powrócić do zapisu unijnego który pozwala na wprowadzenie GMO na rynki krajów członkowskich. W związku z tym należy nie wprowadzać zapisów Unijnych w całości, a stosować po konsultacjach społecznych tylko krajowe decyzje w tej materii. Zresztą, jak można wprowadzać coś dla kraju własnego i innego wbrew opinii publicznej ? Więcej w art. "GMO". 7 tys. zł z kasy państwa można dostać na zakup nowego auta. Na taki chory i złodziejski pomysł wpadł Związek Dealerów Samochodów. Aby dostać tą siódemkę to należy złomować swój stary samochód z przed 1998 r. Sprzedawcy aut sądzą, że w ten sposób utrzymają 4 tys. miejsc pracy w salonach i serwisach samochodowych a bez dopłat spadnie im sprzedaż o 20 % w przyszłym roku. A kogo to obchodzi ? Co za złodzieje. I państwo ma im dokładać. To jest państwo Tuska. Tylko bogatym i złodziejom się dopłaca a biednym zabiera lub nie daje się należności. Pomysł okradania państwa przez Związek Dealerów Samochodowych jest nie do przyjęcia gdyż państwo nie ma prawa ich wspomagać. Każda firma która nie radzi sobie na rynku powinna splajtować lub zmienić zasady funkcjonowania. Uważam że zwolnieni pracownicy powinni dostać zasiłek dla bezrobotnych ale gwarantowany. Dziś on nie każdemu przysługuje. To oczywiście nie rozwiąże problemu bo ciągle potrzebna jest ta sama ilość pracowników w salonach samochodowych gdyż nie ubywa im aut. Nie ubywa bo ceny na auta są ciągle za wysokie. Wystarczy obniżyć cenę na auta w salonach a zwiększy się popyt i problem rozwiązany. Nie potrzeba wtedy kombinować jak utrzymać 4 tys. pracowników. Krajowa Izba Gospodarcza alarmuje że od 1 lipca 2013 r. opłaty za wywóz śmieci wzrosną nawet do 200 %. Teraz gminy zajmą się śmieciami a nie prywatne firmy. A kto będzie sprzątał lasy ? Gdy ceny wzrastają to ludzie szukają ujścia w nielegalnym zachowaniu się. Odpady będą wędrować do lasu lub w inne intymne miejsca. Zamiast ustalić rozsądną cenę za wywóz śmieci gminy będą płacić wynajętym służbom za sprzątanie lasu i na to samo wyjdzie im finansowo. Ciągle rządzący idą na skróty i podnoszą ceny zamiast pomyśleć. Ludzie już nie mają czym płacić a mimo to ciągle podnosi się im ceny. Ludzie coraz mniej kupują z tego powodu a także z tego że nie przybywa im do pensji i mamy coraz większą inflację. Gospodarka zatrzymuje się bo rząd ciągle podnosi ceny a nie płace. Zastój w gospodarce też będzie powodem podnoszenia cen i podatków aż dojdzie do kryzysu. Ludzie teraz coraz mniej kupują bo nie mają pieniędzy i ceny wciąż rosną. Z tego powodu firmy nie mogą sprzedać swoich towarów więc zwalniają ludzi i przybywa bezrobotnych. Chorych i tępych mamy ludzi w rządzie a to nie rokuje poprawy. 

Brak komentarzy: