27 stycznia 2016

Polska pod rządami PiS 45

Nie róbta co chceta. - PiS ( słowami Ryszarda Terleckiego ) zapowiedział że nie będzie przejmować się krytyką opozycji i PE i nadal będzie robił to co chce bo 
wygrał wybory. - Jego prawo takie jest skoro nie ma innego, ale to nie może oznaczać dyktatury czyli pomijania zdania całego narodu w tym i jej części niereligijnej oraz wszelkich mniejszości oprócz obcokrajowców. Jarosław Kaczyński w swoim wystąpieniu w Toruniu na sympozjum miał pretensję m.in. i do Jurka Owsiaka za jego słowa "róbta co chceta" bo te słowa były - wg. niego - ukrytą opcją anarchii w Polsce. Teraz PiS stosuje tą anarchię jako rząd, ale tym akurat się nie przejmuje. Kaczyński w tym wystąpieniu krytykując postkomunę zmierzał wskrócie do tego by nie było niedomówień i fałszu w działalności posłów. Kaczyński chce prawdomówności w polityce i ma do tego słuszne racje, ale posłowie PiS jak np. Beata Szydło kłamała w PE tydzień temu lecz posłowie PiS uważają nadal że jej wystąpienie było najlepsze i cacy. Jak widać to Kaczyński nie zna się na żartach, porównaniach, przenośniach i na podtekstach które w sumie nic nie znaczą i dlatego nie potrafi śmiać się z życia. To że on stracił brata to nie powód by wszystkich ludzi zmuszał do wiecznej smuty. Już pisałem że PiS nie powinien być w sejmie już po katastrofie smoleńskiej i nie powinien na ministrów wybierać osób które straciły swoich bliskich w tej katastrofie bo będą one nieobiektywne w ocenach. Teraz trzeba liczyć się z tym że posłowie PiS będą kłamać i siać propagandę tak jak PO by utrzymać się u władzy za wszelką cenę. "Nie róbta co chceta" dotyczy PiS. 

Wreszcie będzie obżarstwo. - Min. Edukacji Małgorzata Sadurska cofnęła śmieciowe jedzenie ze szkół. Ta sytuacja ma trwać do czasu kiedy ustali się co właściwie dzieci powinni jeść. Główny Inspektorat mówił że one także muszą zaakceptować jedzenie im oferowane w sklepikach szkolnych. - Mądrze wypowiedział się jeden z uczniów gimnazjum który powiedział że wybór jedzenia należy zostawić uczniom bo każdy ma inny metabolizm. To oznacza że jeden może mieć kłopoty z przyswajaniem np. droźdżówki a pozostali nie mają tych problemów i mogą je jeść bezpiecznie dla zdrowia. Zdanie mądrali z gimnazjum można pozostawić jako trafny komentarz do działań rządów.

Tupanie w asfalt. - Ryszard Petru z Nowoczesnej mówił że zrobi wszystko by PiS nie wyprowadził Polski z UE. - Ma on rację ale nie wiem jak to zrobi skoro PiS ma większość w sejmie. Same tupanie w asfalt co sobotę KOD i opozycji nie wzruszy betonowej i niereformowalnej głowy Kaczyńskiego. Mogę tylko przypuszczać że jak PiS nie odpuści ze swoją dyktaturą to opozycja zwróci się do PE by rozwiązać ten problem. KE i RE też ma te kompetencje. Chodzi o to że kraje członkowskie UE muszą respektować zasady takie jak praworządność, wolność słowa i niezależność mediów publicznych od rządzących a tych mediów nie wolno przekształcać w inne niż publiczne. Jednak PiS ma to gdzieś bo chce stracić władzę.

Strach. - PiS nie chce by PO z nowym szefem ( Schetyną ) latała do PE ze skargami na PiS a opozycja wychodziła na ulice. - Uważam że jak PiS nie chce by opozycja pilnowała praworządności w Polsce to niech stosuje się do prawa i Konstytucji polskiej i do traktatu unijnego.

Krótkowzroczność. - Marek Jakubiak z Kukiz'15 mówił że nikt nie musi nas ( Polaków ) uczyć demokracji bo sami wiemy jak ona powinna wyglądać. On broniąc PiS mówił że nie widzi zagrożenia dla wolności słowa i demokracji w Polsce. - Teoretycznie jeszcze nie ma naruszenia wolności słowa i demokracji w Polsce, ale już trzeba "chuchać na zimne" zanim PiS odbierze nam te wolności a może je odebrać gdy całkowicie przejmie władzę w państwie i zmieni Konstytucję. Ustawa o inwigilacji m.in. internetu bez wskazań sądu jaką wprowadził PiS to już jest odebranie ludziom wolności do intymności a ile jeszcze powstanie podobnych ustaw to nikt nie wie. PiS tłumaczył tą ustawę zagrożeniem terrorystycznym jakie może być ze strony islamistów, ale w tym celu wystarczy kontrolować tylko komórki i internet obcokrajowców ale nie całego społeczeństwa polskiego.

Ciche dramaty. - Jadwiga Staniszkis ( socjolog i zwolenniczka PiS ) oceniając tą partię po wyborach mówiła że ona "łamie kręgosłupy moralne" swoim posłom i przypomniała posła Marka Magierowskiego z kancelarii prezydenta PiS który jako dziennikarz inaczej się zachowywał a jako min. z kancelarii prezydenta gada nie do rzeczy i duka rzeczy nie do przyjęcia. Dodała ona że skala łamania ludzi w PiS jest niewiarygodna. Jej nie podoba się także i to co PiS wyczynia z TK oraz jego polityka zagraniczna. Opinią Staniszkis oburzyli się posłowie PiS a Jadwiga Wiśniewska zapytała - "co ona chciała osiągnąć wprowadzając w debatę publiczną swój język i porównania" ? - PiS okazał się mściwy i postanowił zbadać jej teczkę w IPN, ale ona szybko wyjaśniła że jest czysta bo była już lustrowana. PiS nieładnie zachował się do pani Staniszkis bo gdy ona popierała PiS to było dobrze, ale jak PiS zszedł na psy i należy mu się słuszna krytyka to powinien sam się przyznać do swoich win zamiast krytykować panią Staniszkis. Łamanie ludzi by byli ślepoposłuszni Kaczyńskiemu to zbrodnia na ludzkości. Skoro Kaczyński posuwa się aż tak daleko to może oznaczać że on chce wprowadzić swoją dyktaturę by zakryć swoje winy np. w przyczynach katastrofy smoleńskiej i w innych swoich niechlubnych działaniach a w tym celu potrzebne mu zamykanie ust posłom PiS i ich ślepoposłuszeństwo znane tylko w dyktaturach. - Można użyć tu maksymy : Kto do PiS przystaje, temu nic nie staje.

Ple, ple, plebania. - Kościół popiera reformy PiS bezkrytycznie chyba dlatego że tylko na PiS one pasują. Jednak ludziom w Polsce trzeba przygotować takie reformy jakie im pasują a nie PiS-owi i Kościołowi.

Brak komentarzy: