16 stycznia 2016

Mania podsłuchów

PiS rozszerzył w swojej ustawie o inwigilacji dostęp do danych internetowych. To oznacza że rząd będzie mógł sięgać bezkarnie po te dane i do wszystkich bilingów by sprawdzać kto kryje się za nimi. Kukiz'15 zapytał się - po co komu wszystkie dane internetowe i 
podsłuchy ? Kukiz'15 uważa że chodzi tu o manię podsłuchów.

Niestety, jest w służbach państw mania podsłuchów.
Te służby zbierają dane i bilingi dla samego zbieractwa, bo nie da się ich wszystkich przejrzeć i przesłuchać. Jeśli chodzi o PiS to będą rozszerzane za ich rządów podsłuchy i zbieranie każdej ilości danych i bilingów bo PiS boi się sam o siebie a boi się o siebie bo jest niewporządku do narodu i państwa jak każda dyktatura. PiS uważa siebie za grzeczne dziecko i dlatego chce na około szacunku dla siebie oraz grzecznych komentarzy o sobie bo na codzień ma kontakty z Kościołem i z mediami katolickimi, ale internet nie jest aż taki obłudny i pobłażliwy by spełniać komukolwiek te zachcianki i wali posłom "prosto z mostu" po oczach piaskiem. Żeby nie internet bez cenzury, to nikt nie dowiedział by się prawdy o życiu, o posłach i o rządach. Owszem zdarzają się także nieprawdy w internecie i pomówienia, ale to jest inny rozdział naszego życia.

Brak komentarzy: