26 stycznia 2016

Lech Wałęsa i jego przeciwnicy 2

Lech Wałęsa były i pierwszy szef NSZZ "Solidarność" oraz były i pierwszy prezydent Polski przypomniał że dlatego chce oczyszczenia swego, bo niektórzy mali ludzie nadal go szkalują bezprawnie. On powiedział wczoraj że w Polsce jest 5-ciu ludzi którzy uporczywie szkodzą jego wizerunkowi ale nie podał ich nazwisk.

Nie trudno się domyślić że są to 

Jarosław Kaczyński, Antoni Macierewicz, Krzysztof Waszczykowski, Piotr Gontarczyk i Sławomir Cenckiewicz. Oni nie ustąpią nawet po śmierci Lecha Wałęsy i nadal będą go szkalować by Kaczyńskich wyświecić i postawić na piedestale jako bohaterów narodowych bo jeden z nich dbał o "patriotyzm" w Polsce zajmując się pomnikami, narażał swoje życie w Gruzji gdy go wogóle nie było mimo ostrzału z broni maszynowej auta w którym on przebywał bo on nie powinien pchać się pod granicę rosyjską wiedząc czym to grozi oraz zginął na własne życzenie w Smoleńsku w 2010 roku a drugi też dba o "patriotyzm" w Polsce i wprowadza go siłą czyli ustawami np. zawłaszczając media publiczne i przekształcając je w media narodowe, co miesiąc urządza miesięcznicę i krucjatę różańcową pod pałacem prezydenckim w Warszawie by wszyscy widzieli jaki on jest "patriota" oraz krytykuje on wszystkich oprócz tych co najmniej włożyli wysiłku w odzyskanie niepodległości Polski za PRL-u w tym epizody takie jak m.in. Kaczyńscy, Andrzej Gwiazda i Anna Walentynowicz wywyższając ich przy różnych okazjach a także też kuma się z Kościołem jak jego brat by sobie swoje zamierzenia ułatwić. To nie są zasługi dla Polski lecz gehenna dla narodu, bo on pod presją musi akceptować wszystko co Kaczyńscy ( obecnie tylko jeden Jarosław ) mu narzucą.

Przypomnę że samo propagowanie patriotyzmu to nie powód do zostania bohaterem narodowym. Także nie da się siłą narzucić patriotyzmu ludowi a tak postępuje PiS, gdyż on rodzi się w sercach i umysłach tylko wtedy gdy lud jest zadowolony z miejsca w którym mieszka. Dopóki co roku mamy emigrację za wolnością i lepszym życiem, to dopóty będzie nam ubywać patriotów a nie ich przybywać. Tę maksymę warto zapamiętać.

To że Wałęsa popiera PO ( choć nie do końca ), to nie powód by mu cokolwiek zabierać z jego zasług dla Polski. W jego sytuacji niemożliwe jest popieranie PiS który szkaluje go bez opamiętania i bez racji jakichkolwiek, bo PiS Kaczyńskich chce wywyższyć bez uzasadnienia.

Powtórzę że Lech Wałęsa nie musi się bronić, bo historia właściwie już go osądziła. Tylko kanalie zostaną potępione w historii bo dla własnych prywatnych celów niszczą legendy i bohaterów narodowych oraz sobie przypisują nie swoje zasługi gdy nie mają swoich.

Brak komentarzy: