28 lutego 2014

Wolna Ukraina 6

Ukraina ma nowy rząd. Arsenij Jaceniuk z partii Batkiwszczyna został premierem i wygłosił już swoje expose do narodu. Dostał on 371 z 414-stu głosów. Zawiązano koalicję która będzie rządzić krajem. To Partia Batkiwszczyna Arsenija Jaceniuka, Partia Udar Witalija Kliczki, Partia Swoboda Oleha Tiahnyboka oraz niezrzeszeni. Uchwalono nowy rząd z nowymi ministrami. Prezydent Turczynow ogłosił że chce powołać instytucję antykorupcyjną. W. Kliczko żąda zwrotu majątku Janukowicza który został skradziony narodowi. Chce on też lustracji dla podejrzanych o korupcję i kradzież państwowych pieniędzy oraz lustracji dla polityków. Prezydent Turczynow oznajmił że każdy ruch wojsk rosyjskich po terenie Ukrainy będzie uważany za agresję Rosji na Ukrainę. Chodzi tu głównie o Krym, gdzie transportery z floty czarnomorskiej patrolują ten półwysep łamiąc porozumienie. 

Rosja ustawiła swoje wojska wzdłuż granic z Ukrainą. Część wojska ruszyła do Ukrainy w ramach planowanych manewrów. Ta sytuacja ma zastraszyć nowe władze Ukrainy. - Od kiedy przeprowadza się manewry wojskowe na obcym terytorium ? 

Władze Krymu mają nowego prorosyjskiego premiera oraz rozdają paszporty Ukraińcom mieszkającym na Krymie. To oznacza że będzie ewakuacja ludności rosyjskiej z Krymu do Rosji. Tak samo powinno być w południowo-wschodniej części Ukrainy. W tej części też powinno się dać bilet w jedną stronę tym mieszkańcom, którzy uważają się za Rosjan i nie akceptują suwerennych władz Ukrainy. Władze Krymu żądają na 25 maja referendum w sprawie tego cyplu, lecz czekają na rozwój sytuacji. Wiadomo czym skończy się te referendum, gdy większość tam to Rosjanie z Rosji choć mówią że są z Krymu. Chamstwo i tupet Rosjan oraz Putina pozwala obywatelom rosyjskim w obcych krajach na ustanawianie własnego prawa co jest niedopuszczalne. Każdy wie że nawet mniejszości muszą dostosować się do prawa państwa w którym mieszkają. Rosjanie z Krymu chcą więcej, bo chcą zająć Kijów. Rosjanie zajmują kraje lub ich część w imię obrony przed faszystami. Trzeba być debilem, by w te argumenty uwierzyć. Takimi debilami są Rosjanie mieszkający na Ukrainie, bo uwierzyli w propagandę rosyjską. 

W. Janukowicz nie ustępuje i odgraża się. Dostał ochronę od Rosji i mówi że nadal jest prezydentem Ukrainy. Zabiera głos w sprawach Ukrainy, gdy nie ma mandatu od narodu ukraińskiego. Mówił on że południowo-wschodnia część Ukrainy nie akceptuje bezprawia rządu. Tym zdaniem chce on powiedzieć że dąży do podziału Ukrainy na dwie części. Nie uważa on tego co uchwala parlament nowego rządu. -  A może by on zdechł lub poddał się wymiarowi sprawiedliwości Ukrainy, bo tylko mąci w głowach ta typowo sowietska morda. 

Białoruś też powinna zastosować model walki z korupcją oraz z dyktaturą Łukaszenki i Moskwy wprost z Ukrainy. Litwa, Łotwa, Estonia i Ukraina poradziły sobie z reżimem rosyjskim, to Białoruś sobie też poradzi. Bez wolnej Białorusi, nie ma wolnej od Rosji Europy. 

Spełniono jeden z warunków MFW -  Ukraina zgodziła się na dewaluację waluty ukraińskiej. Kolejnym warunkiem ma być urynkowienie cen. Radosław Sikorski szef MSZ mówił m.in. że Ukraina jak chce wejść do UE, to musi urynkowić ceny gazu. Posłużył się on planem Balcerowicza który wprowadził ostre cięcia i został znienawidzony przez naród. To oznacza najpierw uwolnienie cen od decyzji rządu a potem ich regulacja ( stopniowe podwyższanie cen ) przez firmy sprzedające gaz. Ceny wtedy rosną a płace stoją w miejscu. Tak Balcerowicz doprowadził do podobnej sytuacji wszystkie ceny urzędowe przez co życie stało się droższe. Niestety, urynkowienie gospodarki polega nie tylko na uwolnieniu cen, ale także i płac. Płac do dziś nie uwolniono a tylko reguluje się tą najniższą w taki sposób, by ceny nadrabiały każdą waloryzację płac. To jest dziki kapitalizm - tylko dla biznesu i finansjery a ludzi pracy odsunięto w niepamięć. 

Nie dobrze jest że na Krym pojechali tylko posłowie z PiS ( m.in. wiceszef PiS Adam Lipiński ) gdyż zasieją oni na Ukrainie niemiecki narodowy socjalizm. To może doprowadzić do sytuacji takiej jak na Litwie, gdzie prześladuje się Polaków a nie winowajców czyli Rosjan. Gdzie posłowie z PiS ( a kiedyś Lech Kaczyński ) nie pojadą, to Polacy mają kłopoty. Ci z PiS są po prostu pechowi i tragedią narodową, bo ich ideologia taka jest.  

Suma sum - Ukraina chce wejść do UE, ale nie powinna wchodzić na zasadach jakie proponuje polski rząd Tuska oraz plan Balcerowicza. Bez właściwych czyli wyższych płac dla tych co płacą podatek, nie będzie możliwości zapełnienia budżetu państwa tak by można było funkcjonować bez pożyczek. Więcej na ten temat w pozostałych artykułach ; "Wolna Ukraina" i "Ukraina kontra władza". 

Brak komentarzy: