27 lutego 2014

Wolna Ukraina 5

Aleksander Aleksiejew ambasador Rosji w Polsce mówił ; 1 - jesteśmy stroskani sytuacją na Ukrainie, 2 - Ukraina powinna respektować podpisane porozumienie z Polską, Francją i Niemcami, 3 - Rosja nie ingerowała w Ukrainę bo na Majdanie ich nie było, 4 - 20 tysięcy ludzi na Majdanie to nie większość narodu a tylko większość może decydować, 5 - chcemy by Rosjanie na Krymie też mieli prawo głosu i mogli decydować o losach Ukrainy, 6 - trzeba spowodować by na Ukrainie były normalne warunki i normalizacja życia, 7 - trzeba rozmawiać z Rosją by było porozumienie, 8 - inicjatywa przemocy wypłynęła z Majdanu, 9 - Ukraina chce zabronić mniejszości rosyjskiej używania ich własnego języka, 10 - nowy rząd powinien tworzyć prawa dobre dla obu stron - dla Ukrainy i dla Rosji, 11 - wybory powinny odbyć się dopiero po reformie konstytucyjnej tak jak mówi porozumienie podpisane przez obie strony konfliktu, 12 - na Majdanie rządzą banderowcy i zwolennicy Szuchewicza a z takimi nie można iść do Europy. 

1. Nikt w to nie uwierzy. Wyjątkowo obłudnie zabrzmiało te zdanie. 
2. Nikt nie musi respektować podpisanego porozumienia z Polską, Francją i Niemcami, gdyż brak prezydenta Janukowicza z powodu jego ucieczki z kraju automatycznie anuluje te porozumienie - brak strony w tym porozumieniu.  
3. Wprost wojsk rosyjskich nie było widać na Majdanie, ale propaganda swoje złe zrobiła na wschodzie Ukrainy i na Krymie. Żeby zastraszyć naród Ukraiński to wystarczyła rosyjska czarnomorska flota i piechota na Krymie. 
4. Nie ważne ile ludzi było na Majdanie. Ważne jest to że oni mieli mandat narodu. 
5. Niestety, o losach Ukrainy decydować mogą tylko Ukraińcy a nie ich wrogowie. Rosjanie jak dotąd nie pokazali Ukrainie przyjaznego swojego oblicza. 
6. Owszem, powinny być na Ukrainie normalne warunki życia, lecz nie pod dyktando Rosji. Jak Rosja rządziła na Ukrainie poprzez swoich popleczników i swoich ludzi to oligarchowie się bogacili a ludzie pracy byli tanią siłą roboczą. Taka sytuacja nie jest normalna. 
7. Żeby rozmawiać z Rosją by było z nią porozumienie, to trzeba rozmawiać na równych zasadach. Jak na razie Rosja wszystkim stawia swoje warunki nie licząc się z innymi. 
8. Inicjatywa przemocy wypłynęła z agresywnych działań Bierkuta a nie z Majdanu. Protestujący byli przez Bierkut w nieludzki sposób traktowani. Wystarczy przypomnieć sobie incydent z nagim demonstrantem którego Bierkut poniżył przed całym światem. 
9. Akurat Ukraina kasując rosyjską ustawę stawiającą na pierwszym miejscu język rosyjski w obcym kraju nie zabrania mniejszości rosyjskiej używania ich własnego języka. Ambasadorek cyniczny odwrócił - jak widać - kota ogonem, by postawić na swoim i zwalić winę na nowy rząd Ukrainy. 
10. Akurat nowy i inny rząd nie ma obowiązku tworzyć prawa dobrego dla obu stron, czyli dla Ukraińców i Rosjan tam zamieszkałych, gdyż mniejszość rosyjska sama się wprosiła do nieswojego kraju i jest tam niepożądana. Takich intruzów to się tylko wydala z kraju. 
11. Nie Rosji narzucać kiedy mają być wybory w obcym państwie a porozumienie podpisane przez obie strony konfliktu jest nieważne, gdyż było podpisane pod przymusem. Zabrakło też Janukowicza który miał być jedną ze stron porozumienia bo uciekł. Dołożyć trzeba i to, że ucieczka była planowana przed podpisaniem porozumienia. To wszystko unieważnia wspomniane porozumienie.  
12. W 1942 roku Niemcy zwerbowali ok. 80 tys. Ukraińców do bandy która miała mordować ludzi wskazanych przez Niemców i przez Rosjan. Wmówiono Ukraińcom że ich wróg i Niemców to Polak, Węgier i Żyd. Pokazano im bestialskie metody mordowania ludzi i tymi metodami ich mordowali. Niemcy nie dali tej bandzie broni bo bali się o siebie a Ukraińcom nakazali używać do mordowania ludzi narzędzi rolniczych i domowych. Ta sytuacja spowodowała że powstawały inne bandy w tym i Stepana Bandery które mordowały rzekomych wrogów. Żeby oni wiedzieli że mordowanie ludzi wskazanych przez Niemców było spowodowane tajnym paktem Mołotow-Ribentrop i że to nie da im wolności od Rosji to nie było by tych mordów i band typu Bandera. Trzeba wiedzieć że nie Polacy, Węgrzy i Żydzi byli wrogami Ukrainy lecz Rosjanie. To Rosja w tajnym pakcie zapisała sobie i zgodziła się z Niemcami na eliminacje wszystkich Polaków, Węgrów i Żydów bo przeszkadzali oni w podziale Polski między Rosją i Niemcami oraz na wmówienie Ukraińcom że to Polacy, Węgrzy i Żydzi są winni wszystkiemu złu. Natomiast Rosjanie kosztem Polaków, Węgrów i Żydów mieli zrobić z siebie przyjaciół i wyzwolicieli dla Ukrainy. Jeżeli Polacy zajęli tereny Ukrainy i inne na wschód od Polski to tylko z powodu ciągłych najazdów Rosjan na Polskę. Polska dla własnego bezpieczeństwa musiała przesunąć przyczółki bliżej Rosji bo Ukraina była za słaba. Podsumowując - Ta intryga odwróciła role i tak nie Rusek a Polak stał się wrogiem Ukraińców. Stepan Bandera i jemu podobni nie powinni być bohaterami narodowymi Ukrainy. Ambasador Rosji wspomniał o banderowcach, bo tak naprawdę nikt nie chce narodowców i faszystów w rządzie swoim i u innych państw a za takich uważa Banderowców. 

Wyjątkowo cyniczny, bezczelny i zakłamany jest tenże ambasador. Jego wypowiedzi o tym świadczą. Kilka dni temu wypowiadał się Rosjanin w TVP INFO na temat sytuacji na Ukrainie. Próbował on wytłumaczyć m.in. rosyjskie służby które strzelały do ludzi z Majdanu. Przyleciało ich samolotem do Ukrainy około tysiąca. Tłumaczył on niezrozumiałe dla Europejczyka działania Rosji tym, że to specyficzny kraj. Każdy człowiek i każdy kraj jest specyficzny bo każdy jest inny, lecz to nie powód by lekceważyć świat i ludzi. Nie można narzucać swoich chorych warunków światu i ludziom tylko dlatego że jest się wielkim krajem, silnym i specyficznym. Żeby nie być specyficznym krajem to trzeba wprowadzić demokrację, wolność słowa, prawa człowieka i wiele innych cywilizowanych praw.  

Suma sum - Jeden z rosyjskich eurodeputowanych powiedział w PE że Ukraina powinna zbliżyć się do Rosji, bo wtedy Ukraińcy będą bogatsi i lepiej będzie się im żyło. Skąd my te słowa znamy ? Chyba od Tuska. Jak widać, nie można z nimi rozmawiać, bo można uwierzyć w ich słowa. 

Brak komentarzy: